draven85 Napisano 24 Luty 2010 Autor Napisano 24 Luty 2010 Ja używam aku camelion , miałem je kiedyś w Ciboli i są dosyć dobre.
ErnestCz Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 ile tak Ci trzymały?chodziles w niskich temp?bo jak wiadomo lkaliczne spory wydatek
draven85 Napisano 24 Luty 2010 Autor Napisano 24 Luty 2010 w niskich temperaturach nie chodziłem , czasu też nie podam bo nigdy nie liczyłem a nie chcę wprowadzić w błąd. Śnieg stopnieje to będę mógł coś więcej powiedzieć , ale jak na razie to jeszcze z ponad 30 cm go leży ;)
beaviso Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 Najlepsze baterie alkaliczne 9V kosztują tylko 4.50 - 5.00 zł za sztukę. Są to przemysłowe" Energizer Industrial i Duracell Procell. Niedostępne w handlu detalicznym - z jednym wyjątkiem. Jest firma, która oferuje te baterie na wiadomym portalu. Siedzibę ma w Gdańsku. Wielokrotnie korzystałem z jej usług, bo mam do niej przysłowiowy rzut beretem, a te baterie wypróbowałem i polecam.M.
ErnestCz Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 wiem o co kaman też je widziałem na znanym portalu:)tylko zastnawiam się czy nie lepiej zainwestowac w ład. i aku ostatnio byłem z kobietą w ikea i z nudów kupłem alkaliczne 9v ikea:)wiecie jak to jest na zakupach:)
ErnestCz Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 przepraszam,że post za postem ale jakie 30 cm?ja już liczyłem na wyjście w niedługim czasie:)w łódzkim mieszkam:)
draven85 Napisano 24 Luty 2010 Autor Napisano 24 Luty 2010 Przelicznik prosty aku + ładowarka inwestycja 100 zł około , za to kupisz 20 bateryjek, kwestia tego jak często chodzisz w teren , jeśli weekendowo to bateryjki starczą.
draven85 Napisano 24 Luty 2010 Autor Napisano 24 Luty 2010 ja nad morzem no i niestety tak to u nas wygląda czekam i czekam a śnieg nie topnieje za szybko ;)
ErnestCz Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 a kto nie czeka:)znam wszystkie prognozy meteo:)
ErnestCz Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 30h tygodniowo, latem wzrasta liczba godzin do 40h:)
beaviso Napisano 24 Luty 2010 Napisano 24 Luty 2010 Tyle, że trzeba mieć nie jeden, lecz dwa accu zawsze naładowane (jeden w użyciu, drugi w rezerwie). No i trzeba pamiętać, aby je naładować, a to - zwłaszcza po wieczorze spędzonym na oblewaniu fantów - może ulecieć z głowy :-PM.
draven85 Napisano 25 Luty 2010 Autor Napisano 25 Luty 2010 Nic tylko życzyć jak najwięcej takich wieczorów ;)
draven85 Napisano 28 Luty 2010 Autor Napisano 28 Luty 2010 Czy jest Vaquero po wyłączeniu i włączeniu go ponownie w tym samym miejscu jest dostrojony? Dzisiaj miałem pierwszy testowy wypad i takie odniosłem wrażenie jednak starałem się coś tam pokręcić za każdym razem ;)pozdrawiam
ErnestCz Napisano 28 Luty 2010 Napisano 28 Luty 2010 wydaję mi się ze jak nie przękręciłeś GB ani gleba nie zmeniła się to jest,bynajmniej ja tak robię.pozdro
draven85 Napisano 2 Marzec 2010 Autor Napisano 2 Marzec 2010 http://www.youtube.com/watch?v=QhiKghVREsoczy w Vaquero też będzie taki efekt? Trochę mnie zaskoczył ten film.
anRO Napisano 3 Marzec 2010 Napisano 3 Marzec 2010 Nie wiem ale pod koniec tego filmiku kiedy gościu macha monetą na 50cm jest taki moment że monetka jest już odłożona a wykrywacz daje jeszcze cztery sygnały.Wygląda to tak jak gdyby druga osoba machała z drugiej strony.
Zenit Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 Jestem zainteresowany tym sprzętem,mam jednak pytanie szczególnie do posiadaczy vaquero,jak zabezpieczają go przed wnikaniem drobinek piasku,ziemi,wilgoci pod pokrętła bo jak mi się wydaje etui z przyczyn obiektywnych nie posiada.Słyszałem o podkładaniu gumek pod pokrętła.Czy moje obawy są uzasadnione?
draven85 Napisano 11 Marzec 2010 Autor Napisano 11 Marzec 2010 WitamGumki wkłada się po to aby pokrętła chodziły z większym oporem chociaż moim zdaniem nie jest to konieczne , a co do wnikania piasku to u mnie nic takiego się nie dzieje , nawet jeśli piasek jest w okolicy pokrętła chodzą one bez problemu. pozdrawiam
ErnestCz Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 dokładnie tak jak kolega draven85 pisze,jak już coś to trzeba bardziej uważać żeby do otworów głośniczka nie nasypać,ale co to za problem uszyć sobie pokrowiec lub zlecić komus kto w miare posługuje się maszyną do szycia.
beaviso Napisano 12 Marzec 2010 Napisano 12 Marzec 2010 Żona od 4 lat chodzi z Cibolą, nie za często, ale też nie pucuje jej po każdym wypadzie. I nie ma problemu z piaskiem w pokrętłach.Podkładki gumowe też nie są konieczne, bo opór pokręteł jest wystarczający i nie ma problemu z przypadkowym przestawianiem (choć to zależy od uwagi operatora).Zeszłej jesieni wykrywacz wykręcił numer, nawalił potencjometr czułości (i zarazem włącznik). Po wykręceniu potencjometru, jego kilkukrotnym pomacaniu" i przedmuchaniu problem ustąpił. Stawiam na jakiegoś paprocha. Ale 1 raz na prawie 4 lata - to i tak jest dobrze. Podsumowując - nie ma co się przejmować, wystarczy tylko trochę uważać, wykrywacz to nie łopata.M.
VanWorden Napisano 12 Marzec 2010 Napisano 12 Marzec 2010 Mogę potwierdzić, że wbrew pozorom to solidny wykrywacz. Jednak tak jak ze wszystkim nie zaszkodzi odrobina ostrożności i zabezpieczenie sprzętu w postaci osłonki. Zdecydowanie pomaga przy późniejszej odsprzedaży, bo wykrywacz wygląda o niebo lepiej nieporysowany i czysty:)PozdrawiamVW
draven85 Napisano 19 Marzec 2010 Autor Napisano 19 Marzec 2010 Czy można zakleić głośnik taśmą, czy np spowoduje to zaparowanie wykrywacza w środku? pozdro
Vincent_Vega_69 Napisano 19 Marzec 2010 Napisano 19 Marzec 2010 Można zakleić głośnik taśmą. Tylko po co? By był cichszy???? Kup lepiej słuchawki z regulacją głośności - efekty ujrzysz natychmiast. I mam tu na myśłi efekty, które ujrzysz a nie usłyszysz.
beaviso Napisano 19 Marzec 2010 Napisano 19 Marzec 2010 Draven miał zapewnie na myśli zredukowanie podatności na przenikanie ziaren piasku do wnętrza obudowy z elektroniką poprzez kratki" głośnika.M.P.S. Kilka dni temu i ja w końcu dołączyłem do klubu posiadaczy Fioletowego Kowboja" :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.