Skocz do zawartości

Fisher F5 vs Tecnetics OMEGA 8000


mklw

Rekomendowane odpowiedzi

I drugi:

2.
The F75 & F70 were major revisions of the T2 platform. The F4 & F2 are major revisions of a BH type platform which is a modern descendant of the original Teknetics designed by Payne. On these new products, Dave (Johnson) was the chief designer and John (Gardiner) wrote most of the software.

For several years we've had under development a totally new platform for use in products which don't have to push the extreme leading edge of performance. That platform was first brought into production as the BH Gold and Platinum. With major revisions it became the Fisher F5, and with further revisions the platform became the Teknetics Delta, Gamma, and Omega. Dave was the chief designer for all these products, but most of the actual development work was done by Jorge Anton Saad with assistance from other engineers.

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Zwracam uwagę na zdanie a totally new platform for use in products which don't have to push the extreme leading edge of performance" - całkowicie nowa platforma do wykorzystania w wykrywaczach, które nie muszą wyznaczać dalekich granic w osiągnięciach"
Trudno zatem oczekiwać, że z takich założeń nagle zrodził się wykrywacz o rewelacyjnych zasięgach, IMHO.

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że dalsza dyskusja nie ma sensu dopóki sie nie wypróbuje samemu jeśli któryś z powyższych kolegów bedzie miał okazje kiedykolwiek wziąć w dłonie OMEGE i np F70 czy F75 nie sobie sam porówna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że dokonają tego profesjonaliści, a test będzie sensowny. W końcu co miesiąc Proscan testuje dla Odkrywcy" 1-2 sprzęty. W końcu kolej na Fishery i Teki. Jeden test to mógłby być F70 i F75Ltd, drugi to F5 i Omega. A i na Tejona z 3 sondami też wiele osób czeka...

M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie produkuje samych topowych urządzeń. Każdy producent masówki ma w ofercie wyroby od najtańszych, najsłabszych i najprostszych (tych najwięcej się sprzedaje), poprzez średnią półkę, do jednego lub małych kilku topowych modeli. Na szczycie może być kilka modeli tylko pod warunkiem, że z jakichś powodów one ze sobą nie konkurują. Np jeśli chodzi o wykrywacze mogłoby to być różne przeznaczenie. Nie ma więc sensu oczekiwać, że wśród wyrobów w aktualnej ofercie nagle średniak z definicji" okaże się porównywalny z najwyższą półką tego samego producenta. To bardzo naiwne myślenie. Nie jest to w interesie producenta, więc nigdy się nie stanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu jesteś w błędzie przypomnij sobie kwestie X-terry, 90% znakomitości to cewka 10% to reszta jeśli podłaczysz do np. O8000 cewkę taką jak jest stosowana w F75 to jednoznacznie masz coś bardzo mocnego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego nie gdybaj tylko przynajmniej zainteresuj się filmikami z air testów jakie publikują ludzie z całego świata na YT, i wtedy wyraź swoją opinię że coś jest gorsze a coś lepsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mklw, oczywiście zdarza się i tak, że w przypadku masowej komerchy i gdy klienci to ogólnie rzecz biorąc ciemna masa która każdą ściemę kupi byle się sreberko błyszczało, wtedy może się okazać, że (w pewnych przypadkach) jedyną namacalną różnicą jest to co widać a nie to co siedzi w środku. Ale to nie jest reguła, wręcz przeciwnie.
Ale to są odosobnione przypadki i bardzo ryzykowne posunięcie. Stosowane tam, gdzie producent nie ma nic do stracenia.
To ze wymiana jakiejś części na inną poprawia lub pogardza właściwości, to nie ma NIC wspólnego z tym co napisałem. I nie mylę się na pewno.

Sama sondą to można sobie w nosie podłubać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Test powietrzny, ODPOWIEDNIO przeprowadzony co się na YT nie zdarza, daje informację WSTĘPNĄ o czułości. Dużą czułość jest bardzo łatwo osiągnąć na nawet prostym układzie. Natomiast informację rzeczywistą uzyskuje się przy pełnym odwzorowaniu różnych warunków gruntowych, na kontrolnych obiektach o znanych parametrach. Robi się to metoda porównawczą, z detektorem odniesienia, ponieważ warunki gruntowe są bardzo mocno zależne od wilgotności gleby (konkretnej w konkretnym punkcie). Jeśli chcemy porównać same detektory, używa się sond o takich samych parametrach a jeśli porównuje się sondy, wtedy takich samych detektorów. Można też posłużyć się specjalistycznym symulatorem sygnału zwrotnego, ale zbudowanie takiego czegoś jest trudne i poza zasięgiem esterów". Testy gruntowe sa wystarczająco dobre, pod warunkiem ze zostaną odpowiednio przygotowane i rzetelnie przeprowadzone. Mało kto to potrafi, bo żeby zmierzyć trzeba przede wszystkim wiedzieć co się mierzy. Dopiero potem dobiera sie odpowiednią metodologię, która musi dać możliwość oszacowania błędu pomiaru.
Zresztą wszystko zależy od postawionego pytania, a pytanie można sformułować bardzo różnie.

Same testy powietrzne to pic na wodę i można łatwo udowodnić, że maluch jest mercedesem. O co zresztą często w tych testach chodzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie