siłownia

[janczar]

mam pytanie czy ćwiczy ktoś na siłowni i jaką polecił by dietę i dobre suplementy diety ja czaje się na Magnum 800

[Swiety82]

Najlepsza sztangielka to saperka i niezmierzone połacie lasu, po kilku głębszych" nie będziesz miał siły ni chęci na nic więcej ;)

[jaras85]

ja chodze na siłownie ale tylko w okresie zimowym bo tak jak kolega swiety napisał pare głebszych dołków i siłownia z głowy ale to tylko w okresie gdy nie ma sniegu :)moim zdaniem najlepsza dieta to duzo nabiału, ryb,owoce moza mieso no i ziemniaki :)

[stock84]

A jaki efekt chcesz osiągnąć?
Jeżeli chcesz być pakerem" to nie umiem pomóc ale jeżeli chcesz mieć szczupłą, atrakcyjną i umięśnioną sylwetkę to zrób tak jak ja kiedyś.Fakt, że to trochę forsujące ale jak jest motywacja:
po śniadaniu: 150-200 brzuszków , 100 pompek,
Po obiedzie: 150-200 brzuszków , 100 pompek,
Wieczorem: 12 km żywego joggingu(nie marszu)pół godziny odpoczynku i 150-200 brzuszków , 100 pompek, i po tym jak odpoczniesz możesz jeszcze z raz 150-200 brzuszków , 100 pompek...25-30 dni i gwarantowany kaloryfer i efektowna stalowa rzeźba całego ciała.Teraz tylko trzeba pamiętać o regularnym treningu, nie opijać się browarem, i nie wchrzaniać frytek wieczorami...W połączeniu z dobrą bajerą wszystkie laski twoje;)I nie potrzeba ci żadnych odżywek...Posiłki regularne, normalne nawet z dokładkami oprócz kolacji oczywiście(alternatywa - owoce).



Na fotce pijany Stock po 24 dniach takiego treningu zszedłem z 81 na 72 kg, a zaznaczyć musze że bebech od piwska to taki chamski miałem...blee...powodzenia

[janczar]

a jakieś suplementy białka aminokwasy

[janczar]

właśnie mnie bardziej paker interesuje i masa a dłównie mięśnie barków alew dzięki za rade

PS.
ja problemów z laskami nie mam i na kaloryfer nie wyrywam

[blo39]

Radziłbym ćwiczyć przed posiłkiem, ponieważ można dostać refluksu żołądkowego i podczas ćwiczeń nie będzie palone śniadanie tylko tłuszcz.

[janczar]

no dobra a mam takie pytanie czy ktoś z odkrywców pracuje w agencji ochroniarskiej

[Zenit]

Ja ćwiczę,już prawie 20 lat,i choć do czterdziechy żabi skok, coś tam jeszcze ciapkuję i te pół metra w łapie staram się zachować.Nie uchroniło mnie to jednak przed łokciem tenisisty,pomimo że nie chodzę z wykrywką od jesieni wciąż odczuwam.Nie znam się na tych nowoczesnych suplementach,ale generalnie stosuje się 2gr.białka /kg masy ciała,nie przejadać się węglowodanami gdyż nie spalone zamieniają się w tłuszcz,aminokwasy rozgałęzione, jako spalacz tłuszczu L-karnityna.Mięso ryb,kurczak,warzywa, owoce,chudy ser ,mleko.Rzecz najważniejsza żeby mięśnie nie przerosły mózgu.Pozdrawiam

[Szumsk]

Jak się mieszka na wsi to nie potrzebna siłownia od rana do wieczora sporo roboty więc... ;)

[jigga]

Rodzaj stosowanej diety i odżywek zależy od typu budowy ciała, metabolizmu oraz tego co się chce osiągnąć(siła, masa, rzeźba itd). Często wspomagający się takimi samymi suplementami ludzie uzyskują diametralnie rożne wyniki.

PS. O wiele ważniejsza jest systematyczność, determinacja i prawidłowa technika wykonywanych ćwiczeń podczas treningów niż najlepsza/najdroższa odżywka.

[Mruk]

mnie rzeźba i masa nie interesują, ale siła by się przydała, więc co mam robić oprócz wykopków?;)

PZDR

[janczar]

może hantle sprężyny dziennie półtorej godziny poćwiczyć i jest. Ja jak na razie 40 cm w bicu a 110 cm w klatce

[MAJKI]

Witam.
Mruk,jak jesteś miastowy to chyba tylko siłka:-)
Ja ma 33 latka,z czego 29 na wsi+duża gospodara.I taj jak powiedział Szumsk-nie ma lepszej siłowni:-).
Ja przynajmniej na brak siły nie narzekam,wieś mnie wzmocniła:-).
Pozdro.

[Zenit]

jigga masz rację zapomniałem dodać że wyróżniamy trzy typy budowy ciała,mezomorficzną ,ektomorficzną i endomorficzną ,trening jak i dietę dobieramy pod kątem naszych uwarunkowań genetycznych.

[Mruk]

no miastowy, ale targam drzewo po lesie na opał(na wycince,oczywiście legalnej), rąbanie drewna itd, pojemniki z wynglem"(nie mam wsypu, więc trzeba targać taczkami lub takim oszakiem"), no i wykopki, a w zime odśnieżanie i wypychanie samochodu z zaspy na czas xD ale przy tym co się robi na wsi to jest nic:)

PZDR

[janczar]

ja mieszkam na wsi i z kolegą u mnie na strychu siłownie robimy

[Szumsk]

Mruk ale się na buchasz xD. Ja wstaje o 6 idę do roboty trzeba obejść wszystkie bydło i Trzodę Chlewną (roboty mnóstwo)wracam tak o 8 do domu. Następnie o 13 znowu to samo co rano też koło 2 lub 3 godzin pracy zależy od dnia. I o 17 też trzeba iść ale to już takie prace porządkowe itp. zajmują godzinę pracy. A w lato sporo biegam i oczywiście żniwa. Konkretnie codziennie się pracuje 0koło 6 godzin ale to zależy od dnia ;)

[Szumsk]

Nawet jakbym miał siłownie ot nie wiem czy bym miał na to czas. ;)Ale jak mieszkasz w mieście to tak jak mówił stock84 siły też nabierzesz sporo w ten sposób.

[Mruk]

no piszę przecież, że ta moja robota to jest nic przy tym co trzeba na wsi robić:)

PZDR

[Szumsk]

Wpadaj do mnie na wakacje to sie podzielę z chęcią swoją pracą ;) I na wykopki też nie powinieneś narzekać sporo wrześniowych miejscówek ;)

[Mruk]

hehe chętnie, ale w wakacje mam właśnie wycinkę, a to co zostanie to wykopki;)

PZDR

[GeneralRemek]

janczar a Aerobiczną 6 robisz??

[janczar]

nie siłownie to znaczy sztangi hantle stepery rower wyciąg i wszystko

[Zenit]

Oj tak, chłopaki ze wsi są bardzo krzepliwi,mój kolega miał okazję się o tym przekonać na własnej skórze.Był kiedyś u ślicznej panny w gości,i kiedy czekał na przystanku wracając do domu,dostał w trąbkę że aż miło.Usłyszał tylko że obcy kogut nie będzie deptał naszych kur"i zgasło światło:-))