Hindus Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 „…wszyscy, których widziałem bez wyjątku salutują na sposób polski" czyli dwoma palcami…”Widać mało grup „niemieckich” widziałeś, bo ja wręcz przeciwnie do tej pory nie widziałem, żeby ktoś z GRH zajmujących się odtwarzaniem żołnierzy armii III Rzeszy salutował na sposób polski…„…trzeba nad tym też popracować, nie tylko umundurowanie i wyposażenie…”Świetnie, tylko akurat musztra i zasady zachowania na polu walki, to są już wewnętrzne sprawy grupy i tylko od ludzi w nich działających zależy, w jakim stopniu opanują je – rozwodzenie się nad tym na forum mija się moim zdaniem w ogóle z celem…PozdroHindusP.S. Żeby zamknąć sprawę spodni M37 – jak do tej pory spotkałem się z replikami spodni M37 produkowanymi / sprzedawanymi przez:- HERO (dawne czasy - nie wiem czy nadal są one u nich dostępne),- Lost Battalions,- Mundury – Historyczne,- ANT-Z.Znacie jeszcze kogoś kto je produkuje? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slajmi130 Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Chyba wymieniłes wszystkich najbardziej znaczących i spotykanych twórców tych gaci. Najlepiej byłoby trzymać się tej czwórki. Najlepiej znaleźć najłatwiej kupić. Zabi ja tam nigdy nie widziałem niemca salutującego 2 ma palcami. Nawet mi to przez mysl nie przeszło że tak moze być. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gohan Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Ja widziałem rekonstruktorów wojska niemieckiego salutujących zarówno całą dłonią, jak i dwoma palcami. Wynika to z tego że z reguły ci, którzy służyli w wojsku w służbie zasadniczej mają wyrobiony nawyk salutowania dwoma palcami i nie przykładają do tego większej wagi podczas rekonstrukcji, nawet jako Niemcy. Natomiast ci którzy służby zasadniczej się nie doczekali ;) biorąc przykład z amerykańskich filmów lub naoglądawszy się niemieckich kronik wojskowych przyswoili szybko salutowanie całą dłonią. Oto cała różnica. Nie bagatelizowałbym jednak problemu. Salutowanie dwoma palcami jest nagminne w rekonstrukcji i bardzo często ten błąd jest popełniany.CzołemGohan Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Zgadza się, przecież mi się nie przywidziało, przykład chociażby: Końskie 2009 albo Iłża 2009, nie mówię tego żeby być złośliwym czy coś, ale jak mamy dopiąć wszystko na ostatnio guzik to warto na to też zwrócić uwagę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek02 Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 P.S. Żeby zamknąć sprawę spodni M37 – jak do tej pory spotkałem się z replikami spodni M37 produkowanymi / sprzedawanymi przez:- HERO (dawne czasy - nie wiem czy nadal są one u nich dostępne),- Lost Battalions,- Mundury – Historyczne,- ANT-Z.Znacie jeszcze kogoś kto je produkuje?Jest jeszcze jeden chinczyk Hiki1620 na ebayu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuri100GJR Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Prócz salutowania w szwedach dobry REKOnstruktor powinien jeszcze śpiewać poprawnie Panzerlied. Jak choćby Pan Joseph:http://www.youtube.com/watch?v=52-MV1EsllE&feature=related Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romuald Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 A istnieje jedna kwestia której nikt nie poruszył a jest tak samo widoczna jak zły odcień spodni .Dlaczego rekonstruktorzy używają zapalniczek gazowych jak powinni benzynowych lub zapałek .Wszyscy palący (jak na okres 2 wś jest ich mało - palenie było w tedy modne )palą papierosy z FILTREM których w tamtym okresie nie było (w niektórych markach była tylko tekturowa rurka ) .Mało osób używa papierośnic i pokazują marki papierosów których na pewno w tamtym okresie nie było .Z tego co piszecie rekonstrukcja ma być w każdym calu dokładna więc niestety wszyscy palący powinni palić papierosy bez filtra przechowywane w papierośnicach przypalane zapalniczkami benzynowymi . Link to comment Share on other sites More sharing options...
boloBres Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 PANOWIE!!!!KRÓTKA PIŁKA;TO UŻYWAMY SPODNI M37 Z ANT-Z?BO TO JUŻ SIĘ NUDE STAJE,TO BIADOLENIE.TEMU NIE PASUJE TO ,TAMTEMU CO INNE I TAK BĘDZIE W KÓŁKO,AŻ KTÓRYŚ COŚ PALNIE GŁUPIEGO I MODEREK ZAKOŃCZY WYPOTY,OT CO. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek02 Posted January 28, 2010 Share Posted January 28, 2010 Ja uważam , że spodnie m37 od ANT-Z są jak najbardziej słusznym rozwiązaniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek.s Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Apropo zapalniczek ,zapałek , papierosów , papierosnic -palono tez fajki ,a wszystko to za grosze mozna kupić. Papierosy bez filtra można sobie skręcić w prawie kazdym kiosku jest tytoń są bibuły dla leniwych jest metoda polegajaca na oberwaniu filtra a paczke na fajki repro mozna sobie wydrukować wyciąc i skleić - tylko checi są potrzebne.Jestem też ciekaw ile osób nosi ze sobą opatrunek osobisty - nawet nie repro tylko jakikolwiek a to jest rzecz która naprawde moze sie przydać jak ktoś w palucha sie zatnie! Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Opatrunek dobra sprawa, ja jak sobie palucha na nowogrodzie zamkiem przyciąłem to krew się lała jakby mi palca urwało i wtedy brakowało mi tego opatrunku ale polskie sanitariuszki mnie opatrzyły;p sorki za mały off top, już nie będę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek.s Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 A nie lepiej w taka specjalną kieszonke (po to jest w bluzie mundurowej) zainstalować własny opatrunek -repro to okolo 10 pln a zwykly z apteki 0.50-1 pln chyba koszty nie powalają na kolana - bo często gżsto rekonstruktor sanitariusz nosi tylko powietrze w bandazownicach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Wiadome radek że lepiej, wiesz tu nie chodzi zapewne o to że kogoś nie stać na opatrunek, raczej kwestia nie przywiązania do tego uwagi, zaniedbania, ja po nowogrodzie się nauczyłem, że warto mieć opatrunek, tak to wszystko we krwi zafajdane, ale przynajmniej realnie wygląda;p Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek.s Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Na większą ilosc środków opoatrunkowych mozna apteczke zrobić - nawet ze skrzynki od pestek do MG z nami taka jezdzi na wyjazdy polecam ten pomysł - zawsze można gdzieś postawić żeby pod ręką byla w razie czego zawartosc mozna skompletowac z zachowanych opisow z epoki ( oczywiście bandaże i cala reszta jest pomyślana uzytkowa i nie musi byc koniecznie z epoki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slajmi130 Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Do tej kieszenni idealnie pasuje odkażalnik w postaci ćwiartki, oranzady. Właściwie kazdy żołnierz miał opatrunek osobisty więc powinien w zasadzie być Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klemens Forel Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Zabi trzeba było sie do mnie zgłosić i zawsze mam opatrunek przy sobie takie zboczenie zawodowe chyba że wolałbyś to bym Ci tego paluszka pięknie uciął ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Dzięki Forel, następnym razem skorzystam:) a palucha uciąć Ci nie dam;p Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Panowie a wracając do tematu, jakie paski do puszki macie? Jakieś zwykłe parciaki czy od czegoś tam konkretnego zaadaptowaliście? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shigella Posted January 29, 2010 Share Posted January 29, 2010 Ja osobiście używam pasków do puszki BW, kiedyś ładne paski robili Czesi ale z tego co wiem obecnie sprzedają paski właśnie BW. Czasem można trafić fajną parte i samemu zrobić sobie paski :) Pozdrawiam, Shigella Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostwid Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Witajcie.Nie lepiej jest zakupic taki pasek w firmie produkujacej taśmy bawełniane w odpowiednim kolrze.Ja kiedys kupiłem 10 metrów takiej taśmy w kolorze białym,ponieważ w odcieniu zeielonym aby zakupic trzeba było zamówić 1000 metrów, bo nie mieli na stanie.Za pasek zapłaciłem grosze, więcej wyszlo mi za przesyłkę.Jesli jest ktoś zainteresowany to podaje adres tej strony: http://www.pasamon.com.pl/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 A jaki właściwie prawidłowy kolor powinien być takiego paska? a także szerokość? Link to comment Share on other sites More sharing options...
PAK36 Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Witam.Mój pasek orginał ma szerokość 20 mm,jeżeli interesuje Cie długość to mogę podać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zabi Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Jakbyś mógł podać długość Pak36 to byłbym wdzięczny, zawsze się może przydać, a jakbyś mógł jeszcze podać kolor tak w przybliżeniu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek02 Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 A mnie nurtuje jeszcze kwestia patek kołnierzowych na rekonstrukcjach późnowojennych.Tak przyglądam się kolegom i powiem szczerze u nikogo jeszcze nie widziałem prawidłowych , ogólnowojskowych patek Bevo w kolorze szarego materiału z paskiem głównym i małymi w kolorze szaro brązowym.Może nad tym też warto się zastanowić i to zmienić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek.s Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 O paskach było juzhttp://odkrywca.pl/paski-do-puszki-pgas-wh-wymiary,526046.htmlO splocie i kolorach też trzeba tylko troche poszukać Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.