Skocz do zawartości

Mój eksperyment - kwas szczawiowy i hełmy


tyfus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 188
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
hełmy są już doczyszczone i zakonserwowane.

szpachlowane i malowane nie będą - chcę żeby pozostały takie jak są. szczotą drucianą również nie będę czyścił, ponieważ Saszę całkowicie pozbawiłbym farby.
hełmy nie były strychowcami i dlatego zostały poświęcone auce" i eksperymentom :)
jeżeli pozostały ślady korozji - mówię tu o obręczy od Helmuta, to świadomie je pozostawiłem, aby sprawdzić środek, którym hełmy są zakonserwowane - to również należy do eksperymentu :)

pozostaje mi tylko obserwować, czy proces korozji nie odnawia się. Myślę, że co jakiś czas trzeba będzie dokładnie je obejrzeć i ewentualnie ponownie je podczyścić i zakonserwować.
kiedyś na Forum zastanawiano się, czy po kwasie szczawiowym, hełmy wytrzymają kilka lat czy ulegną totalnej zagładzie - zobaczymy, to miało na celu moje doświadczenie.

a poza tym, każde znalezisko z ziemi, nawet zakonserwowane, wymaga co jakiś czas przeglądu i konserwacji. Niestety nie jest tak, że jak leży na półce, to się z nim nic nie dzieje.
nawet w muzeach, eksponaty są co jakiś czas poddawane konserwacji :)

-pozdro-


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 12:19 26-01-2010
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, fotek przed" nie znalazłem.

daję fotki PO moczeniu

stalowy widelec od niezbędnika.
Możecie mi jedynie uwierzyć, że to był taki strucel oblepiony jedną skorupą rdzy, gdzie każdy nie zastanawiając się wiele, wywaliłby go na złom :)
Ja zostawiłem z myślą o kwasie szczawiowym.

Zresztą polecam każdemu, kto jeszcze nie bawił się z kwasem, przeprowadzenie prób z tego typu przedmiotami, które większej wartości nie mają i nie będzie wielkiej straty jak coś się nie uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie