balans Napisano 19 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 19 Styczeń 2010 Tak sobie wspominałem bardzo stare dzieje, no i przypomniałem sobie, że jak byłem w wojsku w J.W.-entej, to za młodego" kazano mi się przebrać w wyjściowy mundur i zaprowadzono mnie wraz z resztą młodego rocznika do tzw. Izby Tradycji. No i w tej Izbie oprócz wystawki" ze zdjęciami bohaterów frontowych i ohaterów" z okresu walki z andami" było też mnóstwo zgromadzonego sprzętu z lat 40-tych. Były zarówno karabiny maszynowe [w tym te najcięższe], były moździerze, był sprzęt łączności, a nawet mundury z tego okresu. A do tego przed budynkiem sztabowym też stało na postumencie kilka zabytkowych armatek" [w tym wojenna 85 mm plotka]. Z tego co wiem, to takie Izby Tradycji były we wszystkich większych jednostkach wojskowych. I tu mam pytanie co się stało z tymi zabytkami po ich likwidacji? Bo tak gdzieś do dzisiaj to pewnie 80% tych jednostek zlikwidowano. Wydaje się, że są trzy możliwości:1. Zabytki przekazano do muzeów.2. AMW sprzedała je kolekcjonerom na wolnym rynku.3. Zasiliły wolny kapitalistyczny rynek w cenny wsad do wielkich [kapitalistycznych] pieców.Proszę tych, którzy mają jakąś wiedzę na ten temat, o merytoryczną odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 20 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 20 Styczeń 2010 Dodam jeszcze wątek poboczny. W latach 60-tych organizowano w szkołach, a przynajmniej w tych, które za patrona miały jakiegoś znanego żołnierza lub partyzanta, ewentualnie znajdowały się w miejscu większych drugowojennych bitew - Szkolne Izby Pamięci. Pamiętam, że apelowano do uczniów o przynoszenie do szkoły w charakterze darowizny różnych wojennych pamiątek. No i uczniowie chcąc sobie poprawić ocenę np. z Wychowania Obywatelskiego, przynosili do szkoły różne wojenne pamiątki. Najczęściej były to jakieś dokumenty, czy zdjęcia ich rodziców, ale trafiały się też hałerki", bagnety, części umundurowania, a nawet szable. Pamiętam, że gdzieś nawet niezła afera była, bo ktoś podobno przyniósł do szkoły pistolet...I tu mam pytanie do kolegów, którzy pracują w Oświacie, ewentualnie do tych młodszych uczęszczających do takich szkół [po 89-roku często dawni patroni byli zastępowani nowymi, często zupełnie nie związanymi z wojną] o losy tych Izb Pamięci" - czy się ostały do dnia dzisiejszego? Czy może zostały zlikwidowane? A jeżeli tak, to co się podziało z eksponatami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 20 Styczeń 2010 Share Napisano 20 Styczeń 2010 Obstawiam, że są już dawno w prywatnych domach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 20 Styczeń 2010 Share Napisano 20 Styczeń 2010 u mnie w SP.122 w wawie była taka izba w sali historycznejpamiętam że była tam salamandra wz31 w stanie b.dobrym,ciachooale za młody byłem żeby myśleć o takich rzeczach i pewnie do tej pory tam leży:(ale niedługo wybory,,komitet jest w budynku szkolnym to pozwiedzam jeszcze raz:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zwierzu Napisano 20 Styczeń 2010 Share Napisano 20 Styczeń 2010 W prywatnych domach,posprzedawane na giełdach,etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozets Napisano 3 Czerwiec 2010 Share Napisano 3 Czerwiec 2010 2 Pomorska Brygada Rakiet Operacyjno-Taktycznych ( Scud, 8-K11, 14) była kiedyś odznaczona ( sztandar) orderem Aleksandra Newskiego ( tego co pobił Krzyżaków na jeziorze - załamała się pokrywa lodowa i ciężkozbrojna jazda krzyżacka PO-ooooooszła - pod wodę) . To był imponujący kawał kolorowego metalu. Ale z chwilą rozwiązania Brygady cała olbrzymia izba pamięci jednostki zniknęła. Razem z tym orderem. Nikt nie poszukuje eksponatów. Może i dobrze? W końcu nie był to order z prawdziwymi brylantami - jaki dostał Jaruzelski od Putina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loslos Napisano 26 Czerwiec 2010 Share Napisano 26 Czerwiec 2010 @Mozests - dla porządku, to nie byli Krzyżacy, tylko Kawalerowie Mieczowi ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mozets Napisano 5 Lipiec 2010 Share Napisano 5 Lipiec 2010 ///dla porządku, to nie byli Krzyżacy, tylko Kawalerowie Mieczowi ///************************OK.Historyk był ze mnie zawsze słaby. A czy mieli czarne podniebienia jak Krzyżacy także nie wiem. Lepiej żartować niż chorować. A tak już na poważnie to:Ordnung muss sein!!!" . Jawohl! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 5 Lipiec 2010 Share Napisano 5 Lipiec 2010 Nic w przyrodzie nie ginie...wszystko zmieniło miejsce pobytu i właścicieli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zazor Napisano 29 Październik 2010 Share Napisano 29 Październik 2010 Elementy uzbrojenia były w ewidencji służby uzbrojenia, zostały odesłane do centralnych magazynów razem z etatową bronią;Wszelkiego rodzaju dokumenty były w ewidencji kancelarii, w przypadku mojej jednostki przechodziły kilkukrotną weryfikację od lat 90-tych - usuwano chlubną niegdyś radycję walk z reakcyjnym podziemiem" szczegóły akcji wisła", oraz tuszowano wpisy w księdze pamiątkowej pozwalającej na identyfikację członków akcji, członków PZPR itp.. taką pomazaną w końcu odesłano do centralnego archiwum MSW;Sprzęt łączności był w ewidencji magazynu łączności - w większości został zniszczony po wybrakowaniu jako niespełniający wymogów sprzętu zabytkowego cokolwiek to znaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 30 Październik 2010 Autor Share Napisano 30 Październik 2010 Dzięki kol. Zazor za bardzo rzeczową odpowiedź!Wynika z niej, że postępowano zgodnie z procedurami - czyli część zabytków [np. sprzęt łączności] wyzłomowano na miejscu, a zabytkową broń przekazano do centralnych magazynów.Otwartym pozostaje pytanie: czy ta broń pozostaje tam nadal? Czy może zasiliła różne placówki muzealne? A może również trafiła na złom?No i jest jeszcze temat poboczny, że tak powiem - w wielu J.W. w jakimś eksponowanym miejscu były ustawione na betonowych postumentach jakieś cięższe sprzęty" [przeważnie armaty z lat 40-tych]. I tu jestem ciekawy: czy te pomniczki" od razu trafiły na złom, czy może też do centralnych magazynów? A jeżeli do magazynów to jaki był/jest ich dalszy los?Pozdrawiambalans Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.