Skocz do zawartości

Żołnierze GROM się zatruli sztuką mięsa.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
cytatJogurty w syfie??? Od kiedy? Jak świat światem, wojsko żywiło się granatem, żużlem, zelówą i śledziami (dla tych, co kończyli dziewięciomiesięczną przyzakładówkę wyjaśnienie: mielony, kaszanka, sznycel no i śledzie to śledzie).koniec cytatu

Bandolero - w lotnictwie wojsku serwowano jeszcze jeden przysmak" pod wiele obiecujaca nazwą asma z eNRa" ( NR -działko pokladowe Nudellman-Richter) były to zeberka pociete w paski zywcem wyglądajace na talezu jak wzmiankowana tasma ......... oczywiscie tez niejadalne ... kilku desperatow połamało zeby ;-))))
Napisano
Panowie , zapominacie o takich nieśmiertelnych daniach jak pasta ze szczura , betonka , i jesiotr Breżniewa ( a nawet Chruszczowa).
Napisano
Jogurty były już w połowie lat dziewięćdziesiątych, ja służyłem od J '95 do Z '97, to się z nimi zetknąłem, czy słyszał ktoś nazwę psina" ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie