Skocz do zawartości

Buty dla poszukiwacza


palacz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Material z jakiego jest wykonane obuwie,to wazna sprawa,ale zawsze mozna to wzmocnic". Polecam srodki zawierajace latex i wosk (wax) w sprayu. Mozna je rosprowadzic na ubraniu,butach lub na tropik namiotu,poprawiajac jego odpornosc na wilgoc. Wstawiam link do takiego produktu z aukcji na ebay.uk.

Polecam.
  • Odpowiedzi 213
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
http://www.ebay.co.uk/itm/JACK-PYKE-WATERPROOFING-SPRAY-NEW-/260869223456?pt=UK_SportingGoods_Hunting_ShootingSports_ET&hash=item3cbd047420
Napisano
Polecam firmę Caterpillar , trekingowe , skóra naturalna, w orginale oczywiście ,są nie do zdarcia .Zaimpregnowane odpowiednim środkiem są nieprzemakalne. Ja zawsze jeszcze dodatkowo wkładam wkładkę filcową-węglową i na wierzch skórzaną , przez to większy konfort w chodzeniu (bardziej miękko)no i dość ciepłe.
  • 3 weeks later...
Napisano
Czasem trzeba przejść przez podmokły teren, po rosie a zapasowe gumiaki trochę miejsca w plecaku zajmują - pomyślałem o tzw. kaloszach na buty.
Na allegro dostępne są dwa rodzaje - niemieckie albo duńskie.

http://allegro.pl/kalosze-ochraniacze-na-buty-bundeswehr-255-265-i2889937636.html

http://allegro.pl/kalosze-nakladki-na-buty-okazja-i2955019256.html

Jak ktoś może ma albo miał coś takiego proszę o opinie.
Napisano
Ja ostatnio zakupiłem sobie kalosze/gumiaki piankowe.
Super sprawa.
wiem że nie nadają się na górskie tereny ale w mojej okolicy tylko lasy ,pola i przez rzekę można przejść bez strachu,a dodatkowo na mrozie nic nie czuć.
Dla mnie ideał :)

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=kalosze+piankowe

No i cena dostępna dla każdego
Napisano
Popieram słowa kolegi Cowboys From Hell. Piankowe kalosze są świetne. Lekkie, nieprzemakalne a zarazem wytrzymałe. Również polecam.
Napisano
w takich kaloszach da się chodzić 12h? nie obcierają itp?

bo mam pewne wątpliwości ... ? a w sumie była by to alternatywa dla butów z membranami
Napisano
Ja byłem 2 razy w glanach na wypadzie z piszczałką kolego palacz.Zapomniałem zmienić obuwie stanowczo odradzam glany musiałem dreptać małe kroki i odsuwać sondę od siebie bo się ciągle na buty nacinałem.pozdrawiam.
Napisano
Popek jeśli chodzi o kalosze ;] to te są świetne chodze w nich 2 lata i nic sie z nimi nie dzieje, wiadomo jak z poszukiwaniami różne tereny itp a one jeszcze mnie nie zawiodły :D http://geargals.com/lacrosse-alphaburly-break-up-boots/52006_13914-womens-alphaburly-sport-mossy-oak-break-up-hunting-boots_large/
Napisano
Koledzy mam prośbę czy ma ktos namiary na człowieka ktory jakies pol roku temu wystawial buty BW2000 i BW2005 uzywane w okazyjnych cenach na aledrogo?
Prosze o kontakt na PW
  • 1 month later...
  • 2 months later...
Napisano
jakie buty wybrać? ,polskie desanty firmy wojas czy niemieckie bw 2000 firmy miltec , czy buty firmy miltec to oryginalne niemieckiej armii czy jakiś szajs
Napisano
a ja sobie popylam w adidasach `na dotarciu` chociaz przed kleszczami lepiej posiadac wyzsze, ale dobry preparat na owady tez daje rade, nie zlapalem ani jednego przez 2 lata chodzenia po lesie. Tylko te krzaczory czasami porysuja kostke co jest nie przyjemne :)
Napisano

Używa ktoś takowych? Zwie się to w necie butami obsługi lotnictwa Bundeswehr.
Osobiście cioram po lasach(okres letni i okolice) widoczne na zdjęciu drugi sezon i złego słowa nie da się na nie powiedzieć.

Napisano
Witam czytam tak te posty i zastanawiam sie czy zamiast wydawac kase na buty nie dokonca wygodne ciezkie i czesto uzywane nie wiadomo po kim nie lepiej kupic wygodne buty trekkingowe z membrana ja osobiscie uzywam takich norweskiej firmy Helly Hansen cena porownywalna do desantow,uzywam zima lato bez roznicy swietne na mroz i na skwar bloto i sniegi nie przemakalne z podeszwa antyposlizgowa lekie i wygodne naprwde polecam bo nie jedne buty zdarlem na wycieczkach po lasach i polach,co gorsze jak bralem gumiaczki to prazylo slance albo sliskie kmienie,jak inne to znowu mokro a tak wszystko w jednym.pozdrawiam Sebson.
Napisano
Buty się kupuje stosownie do potrzeb i nie ma co generalizować.Tobie może wspomniane trekkingi wystarczają do niezbyt brutalnych wycieczek po lesie i tu się sprawdzają.
Ale jeśli ktoś się para intensywnie grzebaniem w glebie to takie buty odpadły by bardzo szybko,chyba nie ma lepszego testu jakości buta.
I tu demobil wojskowy sprawdza się najlepiej,niska cena i nie okłamujmy się - jakość nieosiągalna w trekingach w cena porownywalna do desantow" Nie szkoda takim buciorem przysypywać dołki czy odgarniać gałęzie,po prostu jest to bucior roboczy,a nie do lansu na szlaku turystycznym.
I demobil nie musi oznaczać używanych,spokojnie do dostania są nowe.Co do ciężkości i wygody to indywidualna sprawa,jest w czym wybierać i każdy znajdzie takie jakie mu spasują.
Napisano
vis szanuje Twoje zdanie ale nie zgodze sie z tym co piszesz a powiem wrecz ze poczulem sie nawet urazony stwierdzeiem o nie zbyt brutalnych wycieczkach po lesie,tak jak dostaly w dupe te buty nie dostaly do tej pory zade opinacze bundeswery i tym podobne przez kilnascie lat moich spokoinych spacerow po lesie.Oczywscie zgodze sie z Toba ze butow nie nalezy generalizowac ale chce tez zwrocic uwage na to ze but butowi nie rowny i tak np.Buty trekingowe z biedronki czy nawet buty z decathlonu po jak ze dobrej cenie nie beda tak dobre jak buty Salomona Helly Hansena czy innych dobrych swiatowych marek, malo tego nie beda tak dobre jak buty z demobilu wiadomo jakosc w cenie,ale widzac buty ktore pokazales na ostatniej fotce i tu bez urazy to wydaje mi sie ze raczej Ty jestes zwolennikiem spokojnych spacerow po lesie.Jeszcze raz pozdrawiam z powarzaniem Sebson.
Napisano
Sebson cały problem w tym,że mamy inne spojrzenie co użyteczności butów na poszukiwaniach(bo o tym ten wątek jest)

Ty kupujesz trekingi światowej marki i rozpływasz się w zachwytach na membraną,itp cudownymi wynalazkami.Do tego też są pewnie ładne i lśniące,a ich cudność niesie się daleko między Tatrami przy każdym kroku:)
Niestety dla mnie takie buty choć być może równie wytrzymałe mają podstawową wadę - nie są tanimi,praktycznie niezniszczalnymi demobilami którymi można zastąpić łopatę,grabie i wleźć w najgorszy syf bez obawy o piękno i fason Helly Hansena.Jestem pewny,że z takich HH zrobił bym nie wyjściowe szmaty(wizualnie)w ciągu miesiąca,traktując je bezstresowo jak bundesy,które jak widać na zdjęciu przemyte i zapastowane nadal nadają się na msze w niedziele(chyba).Przebiły by nie jedne lansiarskie" trekkingi.
Oczywiście nie oznacza to,że latam w nich wszędzie bo na turystyczne szlaki itp,trekkingi zdecydowanie są bardziej na miejscu,choć z innych powodów.

Podrzuć linka do tych Twoich butów,choć i tak nikt mi nie wmówi,że się kupi konkretne trekkingi w cenie desantów" :)
Pozdrawiam.
Napisano
Każde buty mają swoje przeznaczenie, przez ponad 10 lat miałem trekingi Salomona z wyższej półki - do lasu na grzyby, w góry na szlaki ok. super wygoda, niestety nie wytrzymały kilkutygodniowego kontaktu z łopatą, ziemią, kamieniami - podeszwa nie wytrzymała. Kupiłem wojskowe Protektory ( komfortem nie ustepują Salomonom ) od 3 lat intensywnie używane w górach, lasach, narażone na kopanie, zginanie, wodę, śnieg i prawie zero śladów zniszczenia.
Napisano
Vis oto link o ktory prosiles mysle ze zmienisz choc troche zdanie http://www.hellyhansen.com/news/display/962/Swamp-Impressions---Rafal-Król
Napisano
Zdarza mi sie bywac w norwegii a HH to ich firma.Buty kupilem dwa razy i ze dwie kurtki i jakies spodnie.Moim zdaniem to przerost tresci nad forma,drogie to i gowniane.Taki norweski campus/alpinus.
Napisano
Koledzy nie zebym sie dal zabic za HH zeby bylo jasne.Od trzech lat uzywam tych butow i slowo uzywam to naprawde delikatne slowo,sa wygodne nie slizgaja sie co wazne lekie wiec wielogodzine wyprawy nie sa problemem.Piszac o tego rodzaju butach chcialem zasugerowac pokazac jakas alternatywe dla butow z demobilu,ktore nie oszukujmy sie sa rozne lepsze i gorsze.Vis zaraz mnie skrytykowal do czego mial calkowite prawo bo kazdy moze sie wypowiedziec ale piasnie o lansowaniu sie na Tatrzanskich szlakach bylo co najmniej nie na miescu kolegami od flaszki nie jestesmy.Co wiecej widzac trzewiki Visa ktore sam nazwal butami opslugi lotnisk,lotnictwa raczej nie wiele maja z terenem wspolnego, chyba nie do tego zostaly stworzone,choc kolega Vis w kolejnym poscie twierdzi ze kazdy but ma swoje przeznaczenie wiec ocene zostawiam pozostalym forumowiczom.Chcialbym jednak zapytac kolege egon10 skoro ten HH to takie drogie i gowniane to pokiego grzyba kupiles po raz drugi ich buty dwie kurtki a nawet sponie?Panowie tak na zakonczenie niech kazdy chodzi w czym chce nawet w sadalach, butach na szpilce czy w czy tam sobie jeszcze chce wazne zeby jemu bylo wygodnie to forum powinno sluzyc do kolezenskich porad a nie do przegrzezniania sie na wzajem a z tego co zaobserwowalem coraz czesciej niestety sie to zdarza.Pozdrawiam Sebson.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie