Umundurowanie w okresie powstania listopadowego

[arsaces]

Witam! Poszukuję wszelkich informacji, najchętniej linków na temat umundurowania wojsk polskich i rosyjskich w czasie powstania listopadowego. Czytałem, że mundury te niewiele się różniły (ten sam panujący:-)), ale próbując szukać w internecie nie mogę znaleźć szczegółów. Proszę o pomoc. Pozdrowienia Michał

[8total4]

niewiele się różniły??

Mundury Królestwa Polskiego przede wszystkim były innego koloru, nawiązywały bardziej do mundurów z czasów Księstwa Warszawskiego, a wszelkie emblematy po części do I RP, po części na styl Francji Napoleońskiej i Księstwa Warszawskiego..
Wyposażenie też się różniło, nawet takie detale jak guziki były zupełnie odmienne i nawet nie były do siebie podobne (w kwestii porównania z rosyjskimi)...


mały przykład z malarstwa:
http://www.polonica.net/imag/bitwa_pod_Stoczkiem_1831.png

z literatury np.
B. Gembarzewski - Wojsko Polskie 1815-30"
M. Chojnacki Wojsko Królestwa Polskiego 1815-31".
obie książki jakimiś rewelacjami nie są, ale zawsze delikatnie zobrazują sytuację.

pozdrawiam.

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora 8total4 17:15 27-10-2009

[arsaces]

Dzięki! Ja w temacie jestem zupełnie zielony. A czy są może jakieś odnośniki do stron internetowych ze szczegółami umundurowania np. nakrycia głowy?

[8total4]

szukaj pod frazami Wojsko Królestwa Polskiego itp.
na pewno gdzieś są..

jak bede miał chwilę, pstryknę pare fotek z książki, niestety nie jest kolorowa..

pozdrawiam.

[jazlowiak]

Niczym się nie różniły oprócz godeł na czapkach, stąd Polacy zakładali na czapki gałązki jedliny, żeby ich można było odróżnić od Rosjan.

[coe]

Jeżeli umundurowanie z okresu Księstwa Warszawskiego może być tu jakkolwiek pomocne, to warto zajrzeć na stronę http://empire.histofig.com/-Armees-et-Uniformes-.html – jest tam trochę tego typu plansz.

[coe]

A jako ciekawostka – blankiet nadania stopnia z okresu Królestwa Polskiego.
Wbrew obiegowemu mniemaniu o zaborach blankiet jest w języku polskim i z polską symboliką.

treść :

Woysko Królewsko-Polskie
Alexander Pierwszy
Imperator Wszech Rosyi, Król Polski ec. ec. ec.

Wszem w obec i każdemu z osobna, komu o tem wiedzieć należy, wiadomo czyniemy, iż mając wzgląd na zasługi Urodzonego [ ] oraz chcąc Go do dalszych usług w Woysku Naszem Polskiem zachęcić, umyśliliśmy nadać Mu Stopień [ ].
Takoż niniejszym Listem Patentem Naszym Urodzonego [ ] mianuiemy i mieć chcemy aby używał wszelkich praw i prerogatyw nowemu Stopniowi Jego własciwych.

Dan w [ ] Roku 18[ ] Miesiąca [ ] dnia [ ]

[feld]

Tak jest.Mundury i wyposazenie było praktycznie takie same -Przykladem bitwa pod Olszynka Grochowska,gdzie niejednokrotnie nie mozna bylo odroznic walczacych oddzialów..Nakladanie na czaka galazek jedliny,byly jedne z wielu tymczasowych pomyslow na odroznienie walczacych oddzialow..

[feld]

Tym bardziej,ze Wielki Ksiaze-na pewno nie byl zwolennikiem wprowadzaniu w Wojsku Ksiestwa jakiejkolwiek symboliki polskosci,a tym bardziej czegos,co bylo zwiazane z czasami napoleonskimi..Owszem w czasie działan powstaly pewne plany umundurowania nowego wzoru,ale w jakim stopniu ,byly one wdrozone?Zreszta na wielu obrazach i rysunkach z epoki,np
;Kossaka widac wyraznie ,jak praktycznie niewiele rozniły sie (badz wcale)umundurowania walczacych stron.O rynsztunku juz nie wspominajac..Jedyna czescia odbiegajaca od stosowanego umundurowania,byly guziki.Oczywiscie,w trakcie powstania pamietajmy o tym,ze powstalo wiele nowych pułkow,które juz miały polska symbolike,ale pamietajmy,ze ten rynsztunek jak i umundurowanie,byly juz najczesciej robione na zamowieni lub kupowane za wlasne pieniadze,wiec symbolike Polską posiadały.

[8total4]

krojem moze i byly zblizone, ale kolorem na pewno nie.
jedynie płaszcze - z tym się zgodzę.

pozdrawiam.

[arsaces]

Bardzo dziękuję, będę szukał. Pozdrawiam Michał

[maxim026]

witam, może ktos z kolegów ma jakies zdjencia znajdek typu guziki kamerki .
pozdrawiam i dzieki z góry

[emes]

Ja może nieco nie na temat ale zastanawia mnie fakt-dlaczego mundury z tego okresu były tak idiotycznie skomponowane pod względem maskowania-te wielkie czapy,żarówiaste kolory,wszystko kapało od ozdób i emblematów-przecież takiego żołnierza widac było z kilometra,chyba nawet dziecko zdawało sobie z tego sprawę...

[pawel.kot]

Maskowanie raczej nie miało wtedy większego znaczenia między innymi z powodu broni jakiej wtedy używali.Na przykład szable , którymi się walczy raczej w zwarciu.Broń palna w tamtym okresie też wymagała ładowania raczej na stojąco i też za celna na dalszą odległość nie była.Więc nie można było prowadzić ognia np.na leżąco.Tak mi się wydaje , ale być może były inne powody.

Maskowanie stało się elementem niezbędnym po wprowadzeniu do uzbrojenia wojska broni wielostrzałowej gwintowanej o dużym zasięgu i celności gdzie bez problemu można było strzelać i prowadzić walkę na leżąco.

[Ralfi75]

Z pamiętników Rzepeckiego może coś pomoże 3 ostatnie strony.

[Ralfi75]

2

[Ralfi75]

3

[coe]

Pawel.kot ma tu całkowitą rację.

W tamtych czasach walczyło się zupełnie inaczej niż w XX wieku. Walczono na krótki dystans i zwartych formacjach. Broń palna była skuteczna tylko na mały dystans, a w dodatku była mało celna. Żeby użycie strzelb odniosło jakikolwiek skutek trzeba było podejść do przeciwnika na kilkadziesiąt metrów i strzelać salwami. Przeciętnie, jak dobrze poszło żołnierz był w stanie oddać 2-3 wystrzały, a potem to już tylko walka wręcz… Przy takiej walce jakiekolwiek maskowanie nie miało sensu.

Mundur w tamtych czasach spełniał zupełnie inną funkcję. Pozwalał on na zidentyfikowanie oddziału, dzięki czemu dowodzący bitwą mieli rozeznanie w jej przebiegu. Natomiast żołnierze w ferworze bitwy mogli łatwo rozpoznać oficerów ze swojego pułku.

Po raz pierwszy mundury khaki wprowadzili Brytyjczycy podczas wojen burskich.

[emes]

dzięki za wyjaśnienia,pozdrawiam

[mietek]

Ja może nieco nie na temat ale zastanawia mnie fakt-dlaczego mundury z tego okresu były tak idiotycznie skomponowane pod względem maskowania-te wielkie czapy,żarówiaste kolory,wszystko kapało od ozdób i emblematów-przecież takiego żołnierza widac było z kilometra,chyba nawet dziecko zdawało sobie z tego sprawę..."

Jeszcze w czasie 1 wojny byla dyskusja, co lepiej, wprowadzic mundury maskujace, ktore utrudniaja ostrzal przez przeciwnika. Czy odwrotnie zachowac kolorowe, ktore umozliwiaja identyfikacje wojska wlasnym obserwatorom artyleryjskim. Gdy artyleria tracila rozeznanie gdzie jest wlasna piechota w ataku to albo strzelala nadal, razac wlasnych zolnierzy, albo wstrzymywala ostrzal, dajac czas wrogowi na ostrzal. Rozwoj lacznosci zredukowal ten problem.

[atyl]

Hmm, musisz na to spojrzeć z innej strony.
Mundury w kolorach ochronnych pojawiły się z powodu wynalezienia prochu bezdymnego, rewolucji przemysłowej, masowej produkcji itd.
Wraz z wynalezieniem prochu bezdymnego i postępów metalurgii i mechaniki zwiększył się zasięg strzału skutecznego, co wymusiło zmianę taktyki na polu bitwy i konieczność stosowania szyków luźnych i krycia się, i przypada to mniej więcej na przełom wieku XIX i XX- wojny burskie, rosyjsko- japońska , IWŚ itd.
Wcześniej wojowało się w ciasnych szykach, a złożoność rodzajów i kolorów mundurów, wyłogów, proporczyków pomagała dowodzącemu na zidentyfikowanie oddziałów. Stał sobie taki generał na góreczce, patrzył przez perspektywę (lunetę) na walczące i przemieszczające się oddziały i za pomocą adiutantów przesuwał je po polu bitwy jak po szachownicy.
Jakby wszyscy byli ubrani na zielono, to schowaliby się w krzaki i nici z bitwy.

A czapy, epolety miały na celu stworzyć psychologiczne wrażenie, że żołnierz jest wyższy, potężniejszy niż w rzeczywistości i spełniało również funkcję ochronną np przed cięciem szablą w głowę-wysoka filcowa lub futrzana czapa, lub w ramię- epolety pokryte metalowymi łuskami itp.