brodaamor Napisano 19 Lipiec 2009 Autor Napisano 19 Lipiec 2009 http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090719/REG11/138357660
8total4 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 taa.. pismaki" widziały batalion..Tyle że artyleria dzieli się na dywizjony ;)ps. jeżeli miał pełne to idiota,jeżeli puste skorupy to gratuluję po raz kolejny znajomości prawa panom w mundurach..pozdro!
Graudenz 18 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 Jeśli to są te granaty ze zdjęcia (repliki) to naprawdę stwarzał nieziemskie zagrożenie.
Marcin887 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 A według mnie chlopak odwalil kawał dobrej roboty że wykopał te niebezpieczne znaleziska, bo jakoś żadne służby nie kwapią się z oczyszczaniem terenów z niewybuchów. Nikomu nic nie zrobił, nikt nie zginął a na dodatek dostał wyrok w zawieszeniu. Pewnie byłoby lepiej gdyby się nie zajmował wydobywaniem niewybuchów i za jakiś czas rozerwałoby jakiegoś dzieciaka który granat wrzucił do ogniska
AKMS Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 Twierdził też, że wie, jak obchodzić się z niewypałami i nie stworzył żadnego zagrożenia."Kolejny saper-amator z przerostem ambicji i wizja nietykalności.A według mnie chłopak odwalił kawał dobrej roboty że wykopał te niebezpieczne znaleziska, bo jakoś żadne służby nie kwapią się z oczyszczaniem terenów z niewybuchów."Ten kolega co niedawno zginął, też zapewne odwalał dobra robotę. Brak mi słów, jak czytam co niektóre wypowiedzi. A później macie pretensje, że ludzie maja Was za psycholi i kretynów.
Marcin887 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 W artykóle nie jest napisane że ktoś zginął a ja mówię o tym konkretnym przypadku. AKMS jeżeli należysz do służb mundurowych (a z Twoich wypowiedzi sugeruję że tak właśnie jest) to możesz przydać się społeczeństwu. Wiem gdzie zakopany jest niewybuch- nie wiem dokładnie co to jest bo się na tym nie znam ale jest to duży pocisk długości około 80cm. Jak chcesz podam Ci współrzędne miejsca tego pocisku. Jako przedstawiciel władzy powinieneś powiadomiś odpowiednie służby w celu zneutralizowania znaleziska. Masz przecież w zakresie swoich obowiązków zapewnienie porządku publicznego, zapobieganie popelnianiu przestepstw i wykroczen, a taki niewybuch w nieodpowiednich rękach to zagrożenie czyjegoś życia. Powiedz mi jeszcze jak to jest skoro przeciętny poszukiwacz popełnia wykroczenie kopiąc dołek w lesie i zabierając z niego guzik lub monetę należącą do skarbu państwa, jak to jest w przypadku funkcjonariusza? Nie popełnia wykroczenia? Czy jemu wolno?
AKMS Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 Weź pod uwagę, że to forum czytają różni ludzie-także dziennikarze. Któryś z nich, na bazie takiej wypowiedzi jak twoja, może wysmażyć kolejny sensacyjny" artykuł o poszukiwaczach. Co do twojej wiedzy o niewybuchu, to zgłoś to do najbliższej jednostki policji i po sprawie-policja ma obowiązek podjąć odpowiednie działania. Ja w tym nie robię, i mi takie współrzędne nie są do niczego potrzebne. Z tego co mi wiadomo, to f-sze policji, CAB, ABW i wszystkich innych skrótów w Polsce, są takimi samymi obywatelami jak Ty czy ja. I uprzedzam, że ze wszystkimi pretensjami co do w/w, to nie do mnie.
stg1971 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 10 lat w temacie,myślę że jego wiedza zabijała nie jednego eksperta policyjnego ,co do pismaków to otrzymują info od policji ,dlatego tak to wygląda,nadal twierdzę że policja nie posiada odpowiednich osób do stwierdzenia zawartości i pochodzenia.a szkoda!najwięksi znawcy tematu to kolekcjonerzy i miłośnicy.więc warto zapytać ich o zdanie i opinie.pozdrawiam,stg.
AKMS Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 Wpisz w Google frazę eksplozja niewybuchu" i przejrzyj wyniki. Zobacz ilu domorosłych znawców", w ciągu roku czy dwóch, pożegnało się z tym pięknym światem. Dla porównania, ilu tych iedouczonych" saperów WP (przewalających tony tego złomu) i pirotechników zginęło od niewybuchów?
stg1971 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 to prawda że giną młodzi chłopcy bo chcą nabyć fant do kolekcji ,więc muszą go rozbroić,czasami to im nie wychodzi ,dłubią ,piłują ,saper tylko neutralizuje za pomocą zapalarki elektrycznej i 500 metrowego przewodu i kostki tnt.więc wynik jest jasny,kilku młodych ginie szkoda bo nie wytłumaczył im ktoś czym to grozi,na polskiej ziemi jest tysiące pozostałości po 1 i 2 wojnie.niech pytają na tym forum i zgłaszają policji .
vis1939 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 AKMS nie żartuj,rola sapera ogranicza się tylko do wykopania rozrywki i przewiezieniu jej na poligon a każdy kto szuka z wykrywaczem wie że to praktycznie żadne ryzyko mimo że zwykły zjadacz chleba jest przekonany że to szczyt odwagi.Ryzyko powstaje gdy ktoś chce się pozbyć materiału wybuchowego i mieć w kolekcji samą skorupę,zna się czy nie zna za 50-siątym może się nie udać...Gwarantuje że ci saperzy/pirotechnicy chcąc robić podobnie przebili by statystyki.
stg1971 Napisano 19 Lipiec 2009 Napisano 19 Lipiec 2009 siła wz.35 masz rację co do zwykłych zjadaczy chleba.każda akcja to chwała i dodatek finansowy.w afganistanie i iraku kilku poległo,najlepsi saperzy to węgierskie patrole.
AKMS Napisano 20 Lipiec 2009 Napisano 20 Lipiec 2009 Dla mnie każdy, kto majstruje przy niewybuchach bo chce się pozbyć materiału wybuchowego i mieć w kolekcji samą skorupę" to potencjalny samobójca i kretyn, psujący opinię całemu środowisku. Podobnie zresztą jak ludzie, którzy usiłują bronić takich osób. Później jest wielkie zdziwienie i żal, za obostrzone przepisy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.