primer Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 Oooo ale przy tym Famo cos zaczęło się dziać... bardzo dobrze.
B Napisano 26 Październik 2011 Autor Napisano 26 Październik 2011 Wojtek1" dzięki za zdjęcia. A czy nie wiesz / nie wiecie czy Famo ma być przywrócony do stanu sprawności ?
Wojtek1 Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 Byłem przejazdem i niestety poza kasjerką nie było tam nikogo z pracowników.
jozfig Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 Podobno ma jeździć dlatego kompletują osprzęt silnika, brakuje im gaźników.
Slajmi130 Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 a jak skończył, ostatnim razem jak go widziałem i nim jeździłem. A co sie teraz z nim stało?
kicereb Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 To jak będziesz następnym razem to zapytaj o skrzynie biegów i most.
Slajmi130 Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 zanim tam dotrę to trochę zejdzie nie możesz tu powiedzieć?Czy przypadkiem skrzynia nie była od Kraza? czy silnik był od Kraza. Nie pamiętam holender
kicereb Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Silnik był od kraza i ukręcili skrzynię(jakoś tak moment obrotowy był nie teges).W ogóle to mistrzostwo swiata aby takim unikatem wozic wycieczki za kasę.
kloki Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Przynajmniej nie skończył w krzakach na zapleczu MWP...
acer Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Ta. Skończył jeszcze gorzej. Już lepiej było wozić ludzi krazem a nie oryginalnym transporterem niemieckim z silnikiem kraza. Ale jak kto chciał to i potem miał.
jozfig Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Ale to chyba jest dość stara historia po której pojazd został przywrócony do ruchu.
Radek.s Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 cyt(Ta. Skończył jeszcze gorzej.Już lepiej było wozić ludzi krazem a nie oryginalnym transporterem niemieckim z silnikiem kraza. Ale jak kto chciał to i potem miał.)Kolega sugeruje ,że najlepiej było by go pozostawić w formie nieruchomej i najlepiej schowanego.Wydaje mi się ,że mamy chyba pod dostatkiem w 100% oryginalnych stojących pod chmurą zerdzewiałych i nieruchomych rupieci w kilku tzw. muzeach
kicereb Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 cytat:Kolega sugeruje ,że najlepiej było by go pozostawić w formie nieruchomej i najlepiej schowanego.Wydaje mi się ,że mamy chyba pod dostatkiem w 100% oryginalnych stojących pod chmurą zerdzewiałych i nieruchomych rupieci w kilku tzw. muzeachA może by tak na sztugu wyspawac platforme , ustawic ławki i heja po dychu za rundę wokół CSWL?W końcu s MOB w razie czego mamy zardzewiałego sztuga.
Jagiellończyk Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 A mnie ciągle frapuje ten SdKfz 251 ze łota Dezerterów". Zdjęcia kręcono w 1998. Czy ktoś jest w stanie określić, który to pojazd?
draco Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 A to nie zaginiony Saper przypadkiem? :]]
jozfig Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 kicereb ja nie słyszałem jakoś do tej pory lamentów dotyczących innego pojazdu Sdkfz 251 również z Tomaszowa. Uczestniczył w wielu inscenizacjach mimo że jest oryginałem, brał udział w defiladach w Warszawie gdzie musiał przejechać sporo kilometrów a w niektórych sytuacjach musiano go pchać. Te sytuacje też pewnie wpłynęły na jego stan techniczny, więc skąd ta ciągła krytyka Skansenu Pilicy ?
kloki Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 Równie dobrze możemy zacząć krytykować inne projekty, np. 7 TP, który też jeździ na sporej części oryginalnych podzespołów i wiele innych przykladów. No... chyba że ktoś po prostu pije do konkretnej instytucji.
acer Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 Z całym szacunkiem, ale nie sądzę żeby do 7 właściciel chciał instalować silnik kraza, liaza, urala czy kamaza.
kicereb Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 Cytat:kicereb ja nie słyszałem jakoś do tej pory lamentów dotyczących innego pojazdu Sdkfz 251 również z Tomaszowa. Uczestniczył w wielu inscenizacjach mimo że jest oryginałem, brał udział w defiladach w Warszawie gdzie musiał przejechać sporo kilometrów a w niektórych sytuacjach musiano go pchać. Te sytuacje też pewnie wpłynęły na jego stan techniczny, więc skąd ta ciągła krytyka Skansenu Pilicy ?"Nie mylmy pojęc.Pokazy to jest co innego niż jarmarczne przejażdżki w wykonaniu Skansenu.Na świecie , i pewnie wielu z tym się zgodzi , najpoważniejsze muzea co pewien czas odpalają najcenniejsze eksponaty i robią nimi undę honorową" po terenie.Pojazd od czasu do czasu musi się przejechac" . Np raz do roku , czy tez raz na miesiąc.Ale takim unikatem jak Lufcik" wozic gawiedź żądną wrażeń za (po ile bilet?)np 5 zeta to zarzynanie sprzętu.7 TP pojawia się jak np w Gdańsku i owszem jeździ ale jakoś na pancerzu za 5 zeta nikt nie był wożony.Od tego są taksówki , bryczki , ew popularesy typu skot czy T-55.Ale nie Lufcik , Rosi(no ta jeszcze nie woziła gawiedzi) , sztug czy chocby oryginalny wojenny T-34 z Poznania czy SU-100.
Radek.s Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 Innymi pojazdami równie unikatowymi pewni oficjele też robią rundy honorowe - może o tym warto też wspomnieć.A co do pojazdów Zamiast stawiania w muzeum złomu lepiej doprowadzić pojazd do odpowiedniego wyglądu wizualnego ( uzupełniając części)pancerza -niech cieszy oko nawet w formie przyzwoitej wydmuszki.Ale kompletnej ,a nie tego co serwują nam nasze muzea (wiadomo o jakie placówki chodzi)Jeżeli jest możliwość uruchomienia to należy taki pojazd uruchomić -bo po to był zbudowany żeby się poruszał.Jeżeli można to zrobić na bazie oryginalnych części to świetnie jeżeli nie ma takiej możliwości i jedynym wyjściem jest uzupełnienie (silnika) innym młodszym o podobnych parametrach -dlaczego tego nie zrobić - Niech pojazd jeździ i cieszy oko (może w przyszłości gdzieś w stodole ktoś znajdzie oryginalny)i wtedy można pomyśleć o pozyskaniu go. Jakieś kiszenie i zamykanie pojazdów przed zwiedzającymi to lekkie nieporozumienie.
kloki Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 7 TP pojawia się jak np w Gdańsku i owszem jeździ ale jakoś na pancerzu za 5 zeta nikt nie był wożony."http://www.youtube.com/watch?v=6bmX6W396QM&feature=relatedNie przypominam sobie również, żeby w ofercie SRP były wycieczki Lufcikiem w cenie 5 zł za osobę, nie ważne.Nie mam nic wspólnego zarówno ze Skansenem, jak i FWP, która obejmuje pieczę nad rekonstrukcją czołgu 7TP (zresztą, to był akurat tylko przykład - jakich wiele). Nikogo nie potępiam, zawsze dopingowałem każde takie przedsięwzięcie. Cieszę się, że są w kraju ludzie, którzy się tym zajmują, a to czy ktoś przejedzie się pojazdem za zgodą właściciela to już odrębny wątek. Każdy ma prawo decydować o tym w jaki sposób udostępniać, eksploatować swoje eksponaty i nie mamy na to wpływu, czy się nam to podoba czy nie.
Jagiellończyk Napisano 28 Październik 2011 Napisano 28 Październik 2011 A to nie zaginiony Saper przypadkiem? :]]"Na logikę biorąc to najbardziej prawdopodobne. Rosi ma łatki od 1997, popękanego 421" by nie podpalali, stary z MWP w 1998 był już w Wehrmacht Olive... więc wygląda, że to ten. Chyba, że ktoś widzi inną możliwość.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.