Pies zaaportował granat

[kniaz76]

Trzeba uważać, co przynosi w pysku nasz pies. Przekonała się o tym mieszkanka Erkrath w Niemczech, której pies w czasie niedzielnego spaceru przyniósł granat z czasów II wojny światowej.
Jak poinformowały źródła policyjne, cała sprawa zakończyła się szczęśliwie.

Kiedy 40-latka szła kładką w kierunku pluskającego się w wodzie psa zorientowała się, że w pysku trzyma on granat. Na szczęście zachowała zimną krew i spokojnie poleciła czworonogowi, żeby odłożył znalezisko.

Na miejsce wezwała zaś policję, która odgrodziła teren i pozwoliła działać saperom. Według ekspertów, mimo zniszczenia amerykański granat ręczny mógł jeszcze zadziałać.

http://www.tvn24.pl/-1,1604245,0,1,pies-zaaportowal-granat,wiadomosc.html

[kindzal]

Oto rozwiązanie wszystkich naszych problemów !
Sprzedaję sprzęt i od jutra chodzę z psem na wykopki ;)

[PAWEL*STRC]

może przyniesie jaki hełm ;p

[Swiety82]

Lepiej nie... psy lubią kości... ;)

[stg1971]

psy zawsze coś znajdą.

[vis1939]

Dobrze że to nie w Polsce bo psina dostała by zawiasy".

[K.O.P.]

Według mnie w Polsce ten pies dostał by 3 lata odsiadki i zarekwirowano by mu wszystkie kości z miski podejrzewając że to żołnierzy Niemieckich.Po upływie trzech lat dostałby kuratora na kolejne 8 lat a w porze spacerów musiałby stawiać się na komisariacie

[liha]

dobrze, że go nie zjadł bo na drugi dzień to by się działo:))

[albertus32]

vis 1939 określiłeś to bardzo dosadnie...
w polsce to zamkneli by wzzystkich turystów kolo tej plazy, wiadomo- podejrzani w sprawie...

[stg1971]

z tego co czytam polska to chory kraj,grypa?, czy coś poważnego? nowotwór.czas umierać?????