Skocz do zawartości

jacy ci ludzie s? piiiiiiiiiiiiiiiiii !!!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
nie mam się komu wyżalić więc zrobię to publicznie na forum...
Dnia dzisiejszego o godz.5rano mój kolega, nie już nie kolega, znajomy poszedł na naszą najlepszą miejscówkę (coś a'la oratynkowe poletko" kol.Darka), stwierdził, iż pole jest zasiane(kiełkuje kukurydza) więc wysłał mi sms-a czy może chodzić po takim polu. Ja mając jakieś tam zasady stanowczo odradziłem i poleciłem łąkę ,która mieści się niedaleko o pola.Oczywiście chłopak ma swój mały móżdżek ,który widocznie nie pracuje jak należy postanawia kopać na zasianym polu jak się domyślacie bez zgody właściciela terenu.O godz. 8.39 dzwoni do mnie ów poszukiwacz" , że przyjechał właściciel doszło do kłótni po czym znajmy imbecyl otrzymał z prawej pięści bombę w ryj(popieram rolnika).Uderzony czym prędzej(czyt. uciekając) udał się do swego domostwa po swojego tatę(materialistę)i udali się do lekarza rodzinnego na obdukcję...
Po tych czynnościach(lekarz stwierdził zaczerwienienie policzka)udali się do krewkiego gospodarza po odszkodowanie, niestety tego nie było w domu więc pojechali na komisariat złożyć zeznanie...
  • Odpowiedzi 127
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Fajnie.
No to koleś ma teraz przed sobą trzepanko chałupki , odszkodowanie dla rolnika (na bank chłop wyliczy ile mu zniszczył).A jak mu jeszcze przetrzepią dysk to dopiero będą jaja.
Napisano
Tia. A tatuś równie inteligentny-inaczej jak synek? Nie wiem, ile macie ( on ma ) lat, ale jak się chłop postara, to Twój eks-znajomy będzie miał mocno namieszane w papierach. Czego mu zresztą życzę.
Pozdrawiam.
Napisano
taaa będzie miał trzepanko tym bardziej ,że pojechali do chłopa (nie było go w domu)a drzwi otwarła jego mama(babcinka) pod 90lat a ten jej od itp nawymyślał.
Jestem za tym by ich surowo ukarać bo trzeba mieć jakieś zasady.
Na policji powiedzieli że zbierali meteoryty...
ja w każdym razie nie chce ich znać...
A co do ojca to jeszcze bardziej poryty niż syn, myślałem że syn jest spoko niestety myliłem się...:(


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 15:27 05-05-2009
Napisano
Panie Pelikan mam nadzieję że w tym wątku za kilka dni umieścisz Pan scan z lokalnej gazety albo link do lokalnego portalu pt:atrzymano kolejnego dostawcę uzbrojenia dla Mafii".
Napisano
e patrzac na to co wyrabial na tym marchewkowym polu - kto wie...
no chyba, ze cie nie zna osobisci - ale ma twoj numer telefonu - dostanie propozycje nie do odrzucenia - jak kogos sypnie to go puszcza do domu...
Napisano
chyba macie spalone pole, a gosc po tej obdukcji moze narazic sie jeszcze na bicie od Ojca, za to ze sprzedał się sam"..

czemu nie był materialistą przed wykopkami, i nie postawił rolnikowi np. piwka za wspolny spacer po polu?

jak to mawiają, ten co ma duzo, chłonie więcej niczym gąbka :)
pozdro!
Napisano
No pole może jeszcze nie stracone...
znam osobiście tego rolnika i może po żniwach się z nim dogadam...
chłop nigdy nie miał do mnie zastrzeżeń...
a z moim byłym kolegą znam się osobiście.
pozdrawiam
Napisano
Po żniwach to razem z byłym kolegą będziesz się w kratkę pewnie opalał.Albo sam bo były kolega za kremik przeciw opalaniu w kratkę sprzeda wszystkich i wszystko.Tak że no cóż pakuj szczoteczkę do zębów i dogadaj się z kolegami aby Ci cebulę podesłali.
Obym nie miał racji.
Napisano
Bez histerii. Ale tak czy inaczej ktoś ma przerąbane. I tym kimś będzie, wg mnie, Twój eks. Nawet jeśli dogada się z chłopem ( a ten nie nagłośni tym samym sprawy i odszkodowania ), to z policją będzie gorzej. Jak się wycofa, to ma szansę dostać sprawę za składanie fałszywych zeznań, utrudnianie pracy, itp...
Napisano
Hehe ,a długo chodziłes ze swoim eks ? Fajnie wiedzec ,ze ludzie maja tez problemy hehehe. Fajny watek ,polepszyl mi humor po tych stosach wezwan na KWP ,KMP ...
Napisano
No moze nie tak oficjalnie co?Po co pisac od razu eks i pytac się czy długo z nim chodził?
Nie róbcie z Pana Pelikana ........
Napisano
z eks chodziłem pół roku(o pół roku za dużo)
nie nie mam żonę i córkę...
mam nadzieję że mnie ominie zaszczyt przeszukania chaty...
pozdrawiam
Napisano
Lefa- nie wiem na 100 % o czym piszesz, ale nie wiem czy Pelikanowi podoba się Twój tok rozumowania.

A z innej bajki- przerabiane było już kablowanie, kradzież miejscówek i/lub fantów. Teraz nowe wcielenie- dałeś doopy, zwal na kolegę :-(

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie