Skocz do zawartości

Puszka po malowaniu


adamusek2009

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie przejmuj się,ja za gówniarza zdarłem z takiej puszki w idealnym stanie oryginalną farbę Luftwafe,bo stwierdziliśmy z kumplem ze ten iebieski" kolor to na pewno nie wojskowy...
Napisano
Obawiam się ze takiej puszki wogóle (a może w ogóle) nikt nie ma , nie miał , i miec nie będzie.Jest to unikat na skalę forum(i pewnie nie tylko).I jeszcze powiedz czego się spodziewałeś po publikacji zdjęcia?Pochwał?
Napisano
Panie adamusek2009 zadał Pan pytanie :Dokladnie nie ten kolor chyba ale innego nie mialem.Co o niej powiecie??
To chyba Pana słowa?
Otrzymał Pan odpowiedzi ale jak widac nie takich Pan oczekiwał.
I od razu barany?
Wstyd
Napisano
Dokladnie nie ten kolor chyba ale innego nie mialem.

wiesz jak ona trafiła do mnie to miala oryginalny kolor.Nawet i gapa na spodzie byla ale bylem maly.I jakis gosc mi to zabrał i wypiaskował.I oryginalny lakier trafiło ;(

To w końcu Ty to malowałeś czy ktoś Ci to za młodu zabrał i pomalował. Z drugiej strony skoro puszka miała oryginalny lakier i nawet bicia się utrzymały to po co ją piaskować? I jakby jakiś gość" Ci zabrał puszkę to raczej by Ci nie oddał :D


A co do koloru to ważne żeby się Tobie podobała, bo to Twój fant, no chyba, że chcesz zrobić wszystko tak jak w oryginale :D


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hitboy64 20:27 29-04-2009
Napisano
Serdecznie przepraszam wszystkich urazonych.. ^^ a ten gosc co mi to zabrał to moj glupi wujek bo wtedy kupił sobie maszyne do piaskowania i zabrał puche.I mi oddał pomalowana czerwona podkładówka ;( co mu mialem płuco wyrwac za to.Za nie długo bedzie miala oryginalny lakier tylko musze farbe dostac pozdro wszystkim

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie