senectus Napisano 6 Kwiecień 2009 Autor Napisano 6 Kwiecień 2009 http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/stronaglowna/102046,w-gluszycy-wykopano-poniemiecki-arsenal,id,t.htmlktos ma jakies fotki?
pik78 Napisano 6 Kwiecień 2009 Napisano 6 Kwiecień 2009 widac ,nie bylo policji granatowej na miejscu ,jak by to oni organizowali przejecie tego zestawu ,bylby material foto 1 klasa...szkoda ze psow nie bylo tym razem ,fajnie popatrzec na takie zrzutowiska ,namiastka fantów z rosji...
vojtaz2 Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 http://www.gluszyca.pl/?str=aktualnosci&id=290
DJ MHz Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 Trafi do Osówki... a tam przegnije w takich warunkach.
Yahny Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 Niestety aparat mi padł w dniu akcji i tymczasem mam tylko to z komóry.
Yahny Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 Piszą o ładnym stanie, ale ciężko było o cały dzwon.
zbyniek Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 Co się stało lub stanie z tymi gratami?pozdr
stg1971 Napisano 7 Kwiecień 2009 Napisano 7 Kwiecień 2009 tematem zajmą się policjanci czy legalnie leżało to w ziemi,potem pirotechnicy czy broń wypali,archeo-też swoje właduje,aż w końcu towar na złomie wyląduje.
zbyniek Napisano 8 Kwiecień 2009 Napisano 8 Kwiecień 2009 Wszystko pójdzie do muzeum? przecież są tam też destrukty.pozdr
Wolf 25 Napisano 8 Kwiecień 2009 Napisano 8 Kwiecień 2009 No prosze co Nasza wspaniała ziemia kryje w sobie :) Szkoda czasami że aż tak głęboko zalegają te dobra historyczne .
kruku Napisano 8 Kwiecień 2009 Napisano 8 Kwiecień 2009 wiecej zdjec:http://www.poszukiwania.pl/portal/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=4119
Trooper85 Napisano 8 Kwiecień 2009 Napisano 8 Kwiecień 2009 Te rondelki to same popularesy, czy jakieś ciekawostki też były?
traper6 Napisano 9 Kwiecień 2009 Napisano 9 Kwiecień 2009 @ KrukuPrzeglądałem te zdjęcia i własnym oczom nie wierzę.Domyślam się że z tymi poszukiwaczami jesteś dosyć blisko. Dowiedz się czy nie chcieli by wymienić jednego fanta.Rozchodzi mi się o tę popielniczkę. Pochodzi z mojego rodzinnego miasta. Jak ona zawędrowała z Mazur do Głuszycy ? to ponad 500 km. :-)
Yahny Napisano 9 Kwiecień 2009 Napisano 9 Kwiecień 2009 To już musisz zagadać w Osówce. Ale jeżeli już weszło w ewidencje (jeżeli takową tam prowadzą), to będzie ciężko.Poproś o wymiane na inny ciekawy fant. Ale na ich miejscu nie poszedłbym na to. Właśnie ze względu na pochodzenie.Zastanawiam się jak będzie wyglądała konserwacja. Czy tak samo jak w przypadku ostatniego trafienia broni (wyczyszczenie szczotą i tyle)Garnki były różniste - gladiatory się trafiły, jednego ruska chyba też widziałem...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.