Skocz do zawartości

Apel o pomoc


25piotrka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
hej pisze pracę magisterska z kryminalistyki tematem jest zjawisko przestępczości przeciwko zabytkom archeologicznym byłbym wdzięczny,a zwracam sie z tym apelem do wszystkich miłosiernych forumowiczów, za wskazanie mi ewentualnej literatury:interesuję mnie nastepujace zagadnienia: historia rabunków i plądrowania stanowisk archeologicznych,uregulowania prawne zagadnienia ochrony zabytków w różnych krajach europejskich,taktyka i technika popełniania tego typu przestępstw z góry dziekuję za jakikolwiek odzew i pozdrawiam-Piotrek
Napisano
Interesuję mnie nastepujace zagadnienia: [...] taktyka i technika popełniania tego typu przestępstw". Szukasz literatury, czy może raczej relacji?
Bez pozdra!
Napisano
Dziwne ze nas pytasz o takie rzeczy,przecież my jako zorganizowana grupa przestępcza dopuszczamy się takich zbrodni na co dzień i jako ze solidarność w środowisku musi być nic obiektywnego od nas się nie dowiesz,nie czytasz gazet czy co?:D
Taka mała ironia z mojej strony,zresztą na forum było już mnóstwo w tym temacie i na pewno coś ciekawego wynajdziesz.
Pozdro.
Napisano
No co wy trzeba mu pomóc. Ja podpowiem jak to jest. Wszystko zaczyna się od cynka danego od znajomego archeologa lub konserwatora zabytków, potem ustawia on tak wykopaliska że zawsze mamy czas tam wskoczyć i powyciągać to co wartościowe. Potem to się sprzedaje a kasą się dzielimy wszyscy co brali udział.
Napisano
Dobrze też mieć znajomego policjanta albo kogoś w prokuraturze. Robisz rozpoznanie w środowisku tzw. poszukiwaczy, nawiązujesz znajomości, zdobywasz zaufanie tych rabusiów, a potem dajesz namiar na co ciekawsze nielegalne kolekcje. Wszyscy mają korzyść - znajomy policjant nagrodę, statystyka wykrywalności przestępstw wzrasta a Ty przy dobrym układzie odkupisz za przysłowiową flaszkę co ciekawsze eksponaty z zarekwirowanej kolekcji. Są sposoby na tych frajerów z wykrywaczami - przyciśnięci do muru, odpowiednio postraszeni, z perspektywą wyroku - nie będą przywiązywać dużej wagi do protokołu, zapomną o części kolekcji za obietnicę szybkiego i w miarę łagodnego zakończenia sprawy.
Napisano
Policja postępuje nielegalnie, chociaż ma do tego prawo, poszukiwacze postępują legalnie, ale
nie mają prawa, kolekcjonerzy bezprawnie bronią honoru kraju nielegalnie zakładając prywatne muzea,
archeolodzy szukają złota i tłumaczą jak bardzo chcą poznać moich pradziadków,
ale ponieważ nie zostawili złota, ani nie zakopali skarbu Średzkiego w piwnicy to mogą tylko zgłosić na policję,
a policja przerabia to na złotówki i dzieli się z archeologami za ekspertyzę.
Cel jest taki zlikwidować poszukiwaczy, policję, a w końcu zdelegalizować państwo, przyjdą inni i nam powiedzą
co mamy robić i gdzie kopać.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie