milo_Krosno Napisano 5 Marzec 2009 Autor Napisano 5 Marzec 2009 Witam!Panowie w linku poniżej jest opis kolekcji" pewnego Pana, a nawet dwóch Panów.W opisie natknąłem się na karabin typu Muzer".Więc moje pytanie brzmi:Co to za karabin?Czytałem o KBKS-ie, o Mauserach, o Mosinach, ale o Muzerze to jeszcze nie...Pozdrawiam
milo_Krosno Napisano 5 Marzec 2009 Autor Napisano 5 Marzec 2009 http://www.policja.pl/portal/pol/1/37423/Zabezpieczono_bron_i_amunicje.htmllink
vis1939 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 Policja nie wyklucza, że broń i amunicja mogły być przygotowywane przez dwóch "kolekcjonerów do użytku przez grupę przestępczą"hehehehehehehe przeciez widać jak byk ze to standardowy zestaw kłusowniczy,halogeny,lunety do polowań w nocy...i znów mnie rozśmieszyli.
vis1939 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 Acha,nie dość ze stworzyli Muzera to jeszcze podnieśli kare za posiadanie broni do 10 lat;)
pomsee Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 Nie sądziłem, że ze zwykłej literówki można wyciągnąć tak daleko idące wnioski.Jestem pod wrażeniem.
milo_Krosno Napisano 6 Marzec 2009 Autor Napisano 6 Marzec 2009 literówka może sie zdarzyć raz a nie dwa razy jak w tym przypadku...Pozdrawiam
okejos Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 literówka literówką, ale takim kolekcjonerom" nalezy sie łomot.najgorsze jest to ze do jednego wora wrzucani są zbieracze z pordzewiałymi destruktami albo deko ze stemplami BKA i tacy artysci malarze....a raczej kłusownicy
stock84 Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Policjanci opatowskiej sekcji kryminalnej otrzymywali sygnały..." To przykład z tego artykułu.W większości podobnych sytuacji policja otrzymywała sygnały, informacje bądź telefony.Czyżby społeczeństwo było aż tak przesiąknięte syndromem konfidenta czy to poprostu z obawy o własne bezpieczeństwo?
okejos Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 podobno 70% wejsc gestapo w czasie wijny w warszawie było z anonimów i donosów sąsiadów.
vis1939 Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Zawsze znajdzie się jakaś gnida która życzliwie doniesie gdzie trzeba,jest o popularny sposób na zrobienie komuś problemu przydatny jak się kogoś nie lubi lub ma się z nim jakiś zatarg.Jestem pewien ze jest to przeważnie sposób sierot życiowych którzy nie potrafią załatwić sprawy z sąsiadem i zadowalają się tylko widokiem jak go pakują w kajdankach do radiowozu...Takie moje zdanie,pozdrawiam.
woytas Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 a obowiazek obywatelski?? ;)W Szwajcari nikt takich spraw nie nazywa kablowaniem tylko czyms w/w...
AndyPipkin Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Coś w tym jest. Bezinteresowna zawiść i radość gdy komuś podwinie się noga to jedne z charakterystycznych cech Polaków niestety.
AndyPipkin Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Bo w Szwajcarii państwo nie jest wrogiem obywatela a u nas niestety tak.
Erih Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Nie jest tak źle panowie.. Firma Muzer zaistniała już wcześniej ... W literaturze Fantasy. Gdzie księżniczek brak cnotliwych" Baniewicza. Może to stąd ?
beero Napisano 7 Marzec 2009 Napisano 7 Marzec 2009 W miejscu pracy 54-latka, w jego osobistej szafce, ujawniono 78 naboi do broni palnej, 41 naboi do broni myśliwskiej,"myśliwska to już nie palna,hehehe pewnie kamienie do procy:)ZDROW
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.