SYLSTER Napisano 24 Styczeń 2009 Autor Napisano 24 Styczeń 2009 Czy mozna chodzic z wykrywaczem na ukrainie>Wybieram sie samochodem na Krym i z tąd moje pytanie
kamol4 Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Nie warto. Z prawem jest tam gorzej niż u nas, o ile wogóle przejdziesz z wykrywką przez granicę.
nikt Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Witam ! Generalnie nie polecam poszukiwania na Ukrainie. Byłem dwa razy z wykrywką i dobrze ,że wróciłem do domu ;-)
Hitboy64 Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Ale skoro pojechałeś 2 raz pomimo problemów, to fanty musiały być za 1 razem niezłe :Daczkolwiek nie polecam takich ekstremalnych przygód :D
kijow Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 sylster słuchaj kolegów ja się Smętka 5 lat temu pozbyłem i z tego co wiem nic się nie zmieniło.
ColdDemons Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Już nie jedni próbowali!!! Poczytaj sobie: http://www.poszukiwanieskarbow.com/index.html;)
ColdDemons Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Sorki nie ten link! ;)http://www.poszukiwanieskarbow.com/artykuly/odyseja/odyseja.htm
dzieci3 Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Witam,ciężka sprawa,ale jak uda Ci się przemycić sprzęt,to jeszcze trzeba wrócić.Pzdr.
Blitzkrieg Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Ciężka, raz że ludzie nie nastawieni przyjaźnie, jak zobaczą obcego to zaraz milicje wezwą, a poza tym... Jest sens tam jechać?? Tam własnych poszukiwaczy nie mają??xDTereny napewno mniej przechodzone niż u nas, ale o wielkim eldorado też nie ma mowy, chociaż widziałem troszkę naszych wrześniowych suwernirów zza wschodniej granicy...
Maniek7_2006 Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 sens jest:) w linku który jeden z Kolegów dał, jest wszystko opisane, wpadli przez miłych" sąsiadów babki co im pokoje wynajmowała.PozdrO
nikt Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Hitboy64 - 24 polskie nieśmiertelniki pod jednym dębem..tego już u Nas nie ma ...... ;-D
Hitboy64 Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Czyli zależy od szczęścia chociaż trudno jest ukryć się przed życzliwymi" :D
Maniek7_2006 Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 przy wyjeździe na Ukrainę zainwestuje w ghillie suit;) i dobrą lornetkę;)PozdrO
Grzegorz42 Napisano 13 Luty 2009 Napisano 13 Luty 2009 Witam , nie znam ceny wykrywaczy na ukrainie , ale drażni mnie wypowiedzi odpuść sobie itd, byłem z wykrywaczem i nikt na przejsciu nie doczepił się,a tereny bogate domyśleć się tylko można skdą to wiem.fakt że budowaliśmy most nikogo nie dziwił że ktoś łazi z ,,czochrajema wręcz ludzie prosili aby im teren sprawdzić, poczytajcie o prawie na ukrainie jest podobne do naszego szukać możesz , znaleźć niekoniecznie.pozdrawiam,,Dasz Dół" jak coś to fotki i info na maill
latający holender Napisano 15 Luty 2009 Napisano 15 Luty 2009 W kwestii opowieści z linku od ColdDemonsa to taka historia spokojnie mogła się wydarzyć w Polsce,oczywiście poza sukcesami w wykopkach.Jedyna różnica polega na przekraczaniu granicy.
Molnar Napisano 15 Luty 2009 Napisano 15 Luty 2009 ja bym nie ryzykował choć Ukraina to prawdziwa kopalnia fantów ,a przewieśc legalnie przez granicę fantów nie można.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.