riteks Napisano 18 Grudzień 2008 Autor Napisano 18 Grudzień 2008 http://www.tvn24.pl/-1,1577976,0,1,nie-bedzie-tortu-dla-adolfa-hitlera,wiadomosc.html
Swiety82 Napisano 18 Grudzień 2008 Napisano 18 Grudzień 2008 nie no trochę przesada... tylko Goringa w rodzinie brakuje :/
martian. Napisano 18 Grudzień 2008 Napisano 18 Grudzień 2008 Trzeba mieć fekalia zamiast mózgu żeby dzieci tak poimionować" Fuj............:((( i kto na to pozwolił???? Chyba też ktoś z szambem zamiast szarych komórek....
M164U Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Jak to sie mowi; Łelkam tu Ameryka":))) Sieczka w głowie dozwolona, i można się nazywać Adolf, albo zmienić sobie legalnie imię na Dot Com i nadal wszystko jest OK.
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Witam!Mnie także zniesmaczyła owa matka, po prostu szok...no ale cóż, co kraj to obyczaj.Chociaż patrząc na to z innej strony, jeżeli owe imiona są oficjalnie wpisane w papiery...to w czym problem? Myślę, że owa matka mogłaby pozwać ten sklep za dyskryminację i na pewno wygrałaby górę kasy!!!W związku z tak luzackim podejściem tamtejszych urzędników do tego typu spraw, chciałbym wiedzieć jaki luzik oferują poszukiwaczom, czy te wszystkie problemy ,jakimi raczą nas nasze władze, znane są tamtejszym odkrywcom? Myślę, że tam władza ma totalnie gdzieś, jeżeli ktoś coś znajdzie.No chyba że tam też tępią odkrywców...haha. Może poszukiwacze i odkrywcy to taki napiętnowany , potępiony naród...wszędzie na całym świecie?!
martian. Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Wiesz, to ja już wolę nawet nasze drastyczne prawo... niż takie gó...
Erih Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 A co można w US wykopać ? Co np z polami bitew z Wojny Secesyjnej ?Są chronione jako miejscówki archeo" czy hulaj dusza ?
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Kiedyś oglądałem film na youtube z poszukiwań na takim pobojowisku.Super fanty znajdywali i mieli naprawdę pocieszne miny :-)Może któryś z kolegów się orientuje,co nasze prawo mówi na temat odkryć np. samorodków złota, bursztynu czy innych cenniejszych minerałów. Oczywiście chodzi o przypadkowe znalezienie, a nie o wydobycie na skalę przemysłową.Czy znaleziony w strumieniu samorodek, też trzeba oddać państwu?
MrSmith Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Żal dzieci. Jak taki Adolfek czy Nacja Aryjska dorosną to ojca i matkę pozabijają za nadanie tak głupich imion. :)
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 Szanowny kolego martian, a może jeszcze chwila zastanowienia? Czyż nie można między tymi sprawami postawić znaku równości?http://www.odkrywca.pl/kara-za-cztery-lyzeczki-,645395.html#645395 = http://www.odkrywca.pl/form_post.php?id=645307 ???A tak poza konkurencją....czy może ktoś, kiedyś, oglądał trzyodcinkowy serial dokumentalny Oto Ameryka!"?Ten serial wyjaśnił mi sedno sprawy-widzenia amerykańskiej...demokracji.
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 22 Grudzień 2008 Napisano 22 Grudzień 2008 http://www.odkrywca.pl/kara-za-cztery-lyzeczki-,645395.html#645395 - oczywiście, nieważne że stróże potrzebni byli zupełnie w innym miejscu...nieważne że mogli w między czasie udaremnić jakąś brutalną kradzież czy wręcz pozbawienie kogoś życia.Ważne cztery łyżeczki i konfitury które plotą bzdury i trzeba sprawdzać!!!
M164U Napisano 23 Grudzień 2008 Napisano 23 Grudzień 2008 Co mozna w US wykopac? Od zaginionych skarbow inkow po swierzo zakopane dolary przemytnikow narkotykow.Pod spodem podaje liste nigdy nie odnalezionych skarbow" w kazdym poszczegulnym stanie:http://www.coinworld.com/NewCollector/StateTreasures2.aspPoniekad rzeka Mississi wchlonela pareset parowcow swego czasu (zobacz zdjecie). Nadal duzo z nich spoczywa w blocie. Podaje przyklad pod spodem:http://www.1856.com/Po zatym mamy wschodnie wybrzeze USA gdzie setki statkow nadal czekaja na odkrycie od czasow majow, po kolonie hiszpanskie, i uboty niemieckie, az do dzisiejszych czasow gdzie male lodki przemytnikow wypchane dolarami tez czasami tona i nie sa odnajdowane:http://www.sedwickcoins.com/treasureauction4/shipwreckhoards1.htmCo do kopania na polach bitew z wojny secesyjnej to po wiekszosci tereny te naleza do rzadu federalnego i kopanie jest surowo zabronione. Natomiast jezeli ziemia przy polu bitwy nalezy do lokalnego farmera to on moze sobie kopac dowoli bo to jego ziemia, i bardzo czesto znajduja oni rozne pozostalosci, a to co znalezli nalezy do nich. Tu troche o prawie opartym na podstawie Co znalezione to nie kradzione" (Finders keepers). http://www.nysm.nysed.gov/research_collections/research/history/hisfind.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.