pomsee Napisano 10 Sierpień 2008 Autor Napisano 10 Sierpień 2008 Tekst z GW Jak pozbyć się kleszcza" i realia służby zdrowia III RP:http://wyborcza.pl/1,75248,5570182,Peregrynacje_z_kleszczem_na_ramieniu.html
Kurt Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 W tym kraju to standard że służba zdrowia ma nas poszanowaniu za nasze pieniądze. pozdrawiam Kurt
longwood Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 Po raz kolejny pytam : CO TO MA WSPÓLNEGO Z TEMATYKĄ TEGO FORUM??????
Kurt Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 np pewnie to że jak pójdziesz do lasu z piszczałką i wrócisz z kleszczem o którym pisano wyżej to masz problem.Lepiej zapobiegać jak leczyć.pozdrawiam Kurt
pomsee Napisano 10 Sierpień 2008 Autor Napisano 10 Sierpień 2008 longwood: Po pierwsze: Nie krzycz".Po drugie: Skorzystaj z wyszukiwarki forum i wpisz słowo kleszcz lub borelioza i poczytaj wyniki.Po trzecie: Poszukiwacze chodzą po lesie lub krzaczorach z wykrywaczami, atakują ich kleszcze i czasem zarażają paskudnymi chorobami.Wielu z nich jest na forum nowych i mogą nie mieć pojęcia co robić w wypadku gdy kleszcz ich ukąsi.Po czwarte: Troskę o czystość" forum pozostaw moderatorom na pewno wiedzą co robią.http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=297116#297116http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=354176#354234Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 10:10 10-08-2008
senectus Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 Mialem podobne doswiadczenie choc skonczylo sie lepiej. Usunalem sam kleszcza lecz w sposob niefortunny gdyz troche go zostalo. Zrobil sie rumien wiec sie troszeczke przestraszylem i postanowilem zasiegnac rady lekarza,ze bylo juz pozno pojechalem na ostry dyzur,tam uslyszalem ze szpital jest od ciezszych przypadkow:)
blackdog Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 no ja właśnie dzisiaj kończę drugą serie antybiotyków po przygodzie z panem kleszczem - nikomu nie życzę :(
Swiety82 Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 O jadliwości" kleszczy dużo zależy teren na jakim występują, ja też już w tym roku miałem przyjemność" sobie wyciągać, ale na szczęście nie załapałem od żadnego jakiegoś syfu...Polecam poczytać w Wikipedii na temat kleszczy, gdzie występują, jak wyciągać etc... Ciekawostka: Najwięcej ich w trawie a nie na krzakach czy iglakach jak się popularnie przyjęło.Pozdrawiam i życzę jak najmniej bliskich spotkań z tymi osobnikami :D
acer Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 Szwedzkie lasso" do wyjmowania kleszczy....polecam, skuteczne...
sowkaa Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 Kiedyś słyszałem że można na bolerioze,czy co tam dostac odszkodowanie od ubezpieczyciela.Nie wiem tylko ile w tym prawdy.W ubiegłym roku miałem ponad 50 wbitych w siebie kleszczy,ten rok bez wyników"że tak napisze.Pozdrawiam chorujacych a zdrowym nie życze chorowac.
acer Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 Odszkodowanie w wypadku stwierdzonego uszczerbku na zdrowiu - ale nikt bardzo się nie spieszy w ZUS-ach i Komisjach stwierdzać ochoczo uszczerbków i wypłacać odszkodowania - ludzi z boreliozą jest wielu, a kasy zawsze za mało
Kurt Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 A ktoś kto las ogląda tylko w tv pyta po co ten temat.Hehehe masakra.pozdrawiam Kurt
01111977 Napisano 10 Sierpień 2008 Napisano 10 Sierpień 2008 50 kleszczy...Nieżle.Mają znajomą ugryzł tylko jeden.Po roku poraziło ją ruchowo.Prawie umarła .Leżała długo w szpitalu.Zapalenie opon mózgowych wirusowe i cośtam.Wszelkie zaczerwienienia po ukąszeniu trzeba zgłaszac do lekarza i nie wolno ignorować. A tyle tego ścierwa w lasach i na łąkach że szok..Pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.