bronek221 Napisano 9 Sierpień 2008 Autor Napisano 9 Sierpień 2008 http://www.youtube.com/watch?v=zL6VVpHLXeE - bardzo ciekawe:)
riteks Napisano 9 Sierpień 2008 Napisano 9 Sierpień 2008 Faje karabiny.Dobrz,że ręka naszej policji tam nie sięga.
Kurt Napisano 9 Sierpień 2008 Napisano 9 Sierpień 2008 spokojnie u nas też są studnie :DJeżeli chodzi o studnie:W pewnej wiosce (byłe woj.sieradzkie)podczas wojny jeden z mieszkańców odważył się podnieść rękę na niemiaszka efektem tego była śmierć pana w mundurku.Chwilę później poszukiwano owego obywatela który się dopuścił tego czynu i .......... zagoniono go w kozi róg więc wpadł na pomysł że ukryje się w studni która stała się jego grobem.Relacje są różne jedni mówili że jak się schował w studni to do niego strzelali ale mówiono też że wrzucono tam granat.W każdym bądź razie jest to jedna z historii studni napisana przez życie.pozdrawiam Kurt
martini Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Ja wiem gdzie jest jedna studnia do której wrzucano po wojnie karabiny i pistolety które zostały gdzieś na wsi. Niestety studnia została zasypana, ale może jak prawo polskie się zmieni to ją odkopię:D
bubbers Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 to przecież już możesz zacząć kopać...a znając życie prawo sie nie zmieni
martini Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 W sumie fakt:) studnia miała 10 metrów głębokości i metr średnicy więc troche kopania bedzie. Może kiedyś się zmieni to nasze prawo...
traper6 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Tę studnię szybciej odkopiesz łyżeczką do herbaty, niż się nasze prawo zmieni....
traper6 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Głębokość 10 m to tak jak mniej więcej 2 piętro.Jeżeli masz poważny zamiar aby się do tego dokopać to pomyśl o jakimś oszalowaniu wykopu, żeby Cię nie zasypało.Sam parę lat temu schodziłem na miękich nogach" do murowanej studni na głębokość 36 metrów. Ale to już inna para gumofilców.
martini Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Sam nie wiem czy kopać. Załóżmy że się dokopię i co dalej? Nie zabiorę tego bo nie wolno... Ale jak już się za to wezmę to na pewno jakieś wzmocnie się zrobi.
traper6 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Ze 2 dni ostrego kopania. Jak już się dokopiesz, pstrykniesz fotkę na pamiątkę, zostawisz karteczkę z napisem: Ja tu byłem, to jest moje i czekam na zmianę prawa".A potem zasypiesz z powrotem he,he,he.Albo pomyśl.... to nie boli.
stedke Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 niezle....widzialem juz kilka sztuk wyciagnietych z podobnych miejsc,ale zadnego ktorego mozna by od razu zaryglowac:)
Trooper85 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Jak ktoś poważnie zamierza kopać w zasypanych studniach (czy w ogóle szukać czegoś na dnie studni), to koniecznie trzeba robić to w kilka osób, a przy wiekszej głębokości z asekuracją. I nie chodzi tu o ryzyko zasypania czy upadku z wysokości, a o tlenek węgla, który zbiera się czasami na dnie studni.
traper6 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Masz całkowitą rację. Asekuracja TO PODSTAWA. Gdy schodziłem na dół po metlowych uchwytach (z których rdza sypała się garściami"), byłem przewiązany liną do wspinaczek i dodatkowo czuwały nademną 2 osby, a byliśmy oddaleni od siebie tylko 36 metrów.Szczególik że ta odległość była w pionie :-)
bronek221 Napisano 11 Sierpień 2008 Autor Napisano 11 Sierpień 2008 czesc 2 http://www.youtube.com/watch?v=6FaCihqQvLQ
DJ MHz Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Słyszałem, że i ze studni wydobywają się jakieś gazy, np, przez gnijące na dnie liście, itp. Ale wąż i sprężarka i można wtłaczać powietrze.
Jarosz Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 wykopanie 10cio metrowego dołu o średnicy metra łopata jest raczej nie mozliwe i na pewno nie zajęło by dwóch dni... lepiej dać sobie spokój
traper6 Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Jasne. W średniowieczu studnie Fadromami kopali.
stangret Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 Ta studnia miała wyjątkowo komfortowe warunki do eksploracji. Głębokośc dziecinna.Że tez 60 lat musiała czekać.Znaleziska bomba.pozdrawiamstangret
tomekk Napisano 11 Sierpień 2008 Napisano 11 Sierpień 2008 może i fant nie super rzadki bo mauserów jest pod dostatkiem ale rozwaliło mnie to jak odryglował zamek PozdrO
fabis94 Napisano 13 Sierpień 2008 Napisano 13 Sierpień 2008 kolego Jarosz chyba w Bloku mieszkasz, studnie kopałem łopatą i kilofem metrów tyle ile trzeba,ale my na wsi do zacofani jesteśmy:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.