robert 88 Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 fotka numer 7 , jaka to formacja ? Pan z tyłu ,czy to grenadier ? portki mają dziwny krój , może to wzór umundurowania z końca wojny ?
Bergfuhrer Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Poza zdjeciem hindusa nie doszukujcie sie na tych fotkach ani grama realizmu...nie warto
sherman Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Dopiero gdy odtworzyłem mundur zgodnie ze sztuka zrozumiałem sens wątku Rekonstrukcyjne dziwadła" :)
KsięstwoCieszyńskie Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 A to już nowy wizerunek, który ulega ciągłym zmianom.
KsięstwoCieszyńskie Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Stwierdzam w pełni iż wstydze się poprzedniego wizerunku i w pełni rozumiem irytację (delikatnie powiedziane) kolegów rekonstruktorów. Sam zacząłem dochodzić do pewnych wniosków i wiem, że trzeba stale dążyć do realizmu jeśli ma się na względzie prawdę historyczną.Pozdrawiam,Tomek Stabsfeldwebel der FGa od niedawna także szer. I komp 27 wołyńska dywizja AK
KsięstwoCieszyńskie Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 ps. mam nadzieję, że nie jest już najgorzej, i wiem, że musi być lepiej i napewno będzie...
Hindus Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Tomek,po za drobiazgami, o których rozmawialiśmy na Wyrach sylwetka przez Ciebie odtwarzana prezentuje sie poprawnie.PozdrawiamHindus
Smoczy Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Witam,No wlasnie - za co sie dostaje szlify podoficerskie i prawo do noszenia EK ? Pozdrawiam,Smoczy
sallah_al_din Napisano 2 Lipiec 2008 Napisano 2 Lipiec 2008 Samokrytyka złota rzecz. Pełen respekt i szacunek.Może jednak warto zastanowić się nad opcją wydania tych paru stówek w półroczu na siłkę i poprawę strony fizycznej, niż na nowy mundur i klamoty ? Z całą wyrozumiałością, szacunkiem itp ... odpowiednia sylwetka to podstawa, a mundur to tylko dodatek. Nie można udawać podwodniaka, czy spadochorniarza mają 2,50m wzrostu, jak również nie można udawać pancerniaka z TKS mają 120 kg i 2,0 metra ...
KsięstwoCieszyńskie Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Witam,zdjęcia na czołgu pochodzą z Operacji Południe z roku 2007. Przyznam, że wtedy przygrzało i widocznie mnie pop.....ło.Ale to już przeszłość.. ;)
steffanos Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Przyłączam się do pytania Kolegi Smoczysława! Za co Kolega „KC” dostał EK1!?
kiler p Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Natomiast ja nie za bardzo rozumiem Waszego pytania: to te blaszki obecnie przyznaje się za coś" ? Nie neguję tego, że można je sobie przypiąć jako urozmaicenie sylwetki (naturalnie tylko odpowiednio dopasowane do tej sylwetki, tzn. do wieku, stopnia, itd.), ale nigdy nie traktowałbym tego jako nagrodę za jakieś rzeczywiste zasługi". Takie coś uznałbym za mocno niesmaczne, biorąc pod uwagę to, za jakie zasługi" otrzymywały takie odznaczenia niektóre postacie historyczne. Chyba, że rzeczywiście zaszło tu jakieś nieporozumienie i źle odebrałem pytanie przedmówców.
Ostermann Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 ech dzieci, dzieci..;)ja swojej żonie przyznałem jakiś czas temu EK 2 za ,,Zasługi na Polu Kuchennym. Jeszcze nie wpisałem Jej tego do SoldB. -ubolewam i poprawię się, przyznając ,1" .A Księstwo dostało blaszkę za mandaty, albo jest Liderem Sprzedaży w Regionie lub wdrożył inne ISO 9000..)) -kiler p ujął rzecz nienajgorzej, pisząc o urozmaiceniu sywetki.
Teutonic Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Nie neguję tego, że można je sobie przypiąć jako urozmaicenie sylwetki (naturalnie tylko odpowiednio dopasowane do tej sylwetki, tzn. do wieku, stopnia, itd.)".Qrcze, coraz więcej urozmaiceń" widujemy. Niestety.I dlatego warto je negować.
kiler p Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Negować - może i tak, bo rzeczywiście niektórzy z tym przesadzają, ale na zasadzie zdrowego rozsądku i umiaru, a nie że sobie ie zasłużył".
Bergfuhrer Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Niech ten umiar bedzie połączony z wiedzą i doświadczeniem rekonstrukcyjnym, wtedy masz racje ; )
mario33 Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Kurna, to ja moge te moją blachie nosić czy nie ? chociaż taką tycią tycieńką kokardkie/wstązkie ? Podobno zasłużyłem...
Argonauta Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Po ostatnich baletach kumple jednogłośnie orzekli ze za wybitne zasługi" na tym polu mogę sobie przypiąć liście dębowe ;-)))), a na poważnie, to uważam ze o ile przełożenie na stopnie w GRH ma jakieś znaczenie, przykładowo ktos ma cechy przywódcze, potrafi pokierować sprawnie ekipą na polu walki i ma posłuch w grupie, wiec niech ma tego feldfebla czy leutnanta .... co bardziej w danej sytuacji pasuje - dodaje to tylko realizmu podczas rekonstrukcji - o tyle kwestia przypięcia sobie EK czy innej blachy - myślę ze powinna być jedynie kwestią wyczucia tzn czy sie nadaje na dany występ i komponuje z wydarzeniem historycznym, które sie odtwarza, czy tez będzie wyglądać po prostu dziwacznie. Pozdr. Argo
KsięstwoCieszyńskie Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 Witam,co do EK to był to mój kolejny błąd, kwestię omówiłem już z Michałem (Hindusem). Niema powodu do irytacji. Przyznaje się bez bicia do błędu. Z resztą sam pisałem w zeszłym roku o kwestii odznaczeń przy okazji immprezy w Węgierskiej Górce. Był to czysty wybryk z mojej strony.Tomek, FG/AK
KsięstwoCieszyńskie Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 A co do podoficera, to kwestia polega na tym, że będąć jeszcze w grupie byłem w jej dowództwie. Na 22 osoby był jeden oficer, ja jako jeden podoficer i reszta członków szeregowi starsi i młodsi.
Teutonic Napisano 3 Lipiec 2008 Napisano 3 Lipiec 2008 A może warto założyć osobny temat (np. noszenie i nadawanie odznaczeń i stopni w rekonstrukcji) przenosząc - miejmy nadzieję, że ciekawą i pouczającą - dyskusję w osobne miejsce, by nie zaśmiecać" naszych kochanych dziwadeł????
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.