Skocz do zawartości

Mirosław Hermaszewski ofarą OUN-UPA


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ciekawy artykuł o gen. Mirosławie Hermaszewskim pierwszym Polskim Kosmonaucie znalazłem na stronie http://www.wolgal.pl/ -Jest to dowód na to jak wiele osób w kraju zostało skrzywdzone przez nacjonalistów ukrainskich,a co gorsze swoje perypetie życiowe ukrywali przez lata PRL.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa strona.
Z drugiej strony to jak Hermaszewskiemu idało sie zrobic karierę w wojsku mając taką zasłużoną, patriotyczną rodzinę? Pewnie skrzętnie to ukrywał. Zresztą nie on jeden, podobne przypadki są znane.
Jeszcze za komuny mój przyjaciel, którego rodzina pochodziła z Wołynia pojechał tam z ojcem i w jakiejs wsi zaczepił go jakis stary Ukrainiec pytaniem:
Ty Polak?"
Tak - odpowiedział Tomek.
A ja Polakiw rizał"
Najwyraźniej nie uważał, że był to powód do wstydu czy żalu.
I tak pewnie jest do dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 drugiej strony to jak Hermaszewskiemu idało sie zrobic karierę w wojsku mając taką zasłużoną, patriotyczną rodzinę? Pewnie skrzętnie to ukrywał"

No właśnie, jak to się mogło stać, powinien przecież z uwagi na przeszłość skończyć z zasadniczym zawodowym, nie ?

A tu proszę, tak nie pasuje do tej złej komuny....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz PRL lub komuna a Acer się odezwie. 100% pewnosci. Polecam wypróbować.

Acer zapewne jestes pewny, że te wszystkie fakty, o których Hermaszewski mówi na temat swojej rodziny w tym wywiadzie ujawnił równiez w ankiecie personalnej lub życiorysie, kiedy składał w PRL papiery do szkoły oficerskiej w Dęblinie?
Proszę, napisz, że własnie tak uważasz :)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pewnie komuna to jak nic Acer :O

Pomsee, ja myślę, że mógł wiele pominąć. Wielu tak robiło, robi, robić będzie wypełniając ankiety, kierując się różnymi powodami. Normalne życie. Ty też wszystko wpisałbyś do ankiet w różnych sytuacjach ?
Wszystko żonie mówisz ? Szefowi w pracy ?

Dla odpowiednich powiedzmy komórek wojskowych wtedy, to co ktoś powiedział na rozmowach rekrutacyjnych i to co wpisał do ankiet, mogło wcale się nie liczyć bo i tak sprawdziliby jakby chcieli. Nie wiemy czy nie było podobnie. Do tego lotnik, - a więc do podwójnego sprawdzania, bo miał najlepsze możliwości gratisowej wycieczki na Zachód, w jedną stronę oczywiście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer no to podam Ci przykad, który znam doskonale:
Rok 1949 młody człowiek dostaje powołanie do wojska i od razu do szkoły podoficerskiej.
W tym samym czasie jego ojciec, były AK - owiec siedzi w więzieniu skazany za paragraf polityczny".
Teoretycznie ten chłopak powinien trafić do kopalni a jednak nie. Pozostał w armii, został oficerem.
Dla Ciebie zapewne to dowód na dobrotliwosć systemu a dla mnie bo jak napisałem znam tę historię z autopsji jest swiadectwem przez lata ukrywanej prawdy o sobie i swojej rodzinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oczywiscie ów młody człowiek, o którym pisze miał szczescie, że nie przyjrzano się jego osobie dosć wnikliwie.
PRL na szczescie nawet w swoich poczatkach nie był perfekcyjny i różne rzeczy sie w nim zdarzały. Nawet takie, które zdawały się przeczyć jego logice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomsee jestes lepszy bajkopisarz jak bracia Grimm - omal sie nie popłakałem nad udręką biednych ludzi
Popytaj dobrze wsród rodziny bo moze sie okazać że tenże akowiec" siedział w kryminale w uwczesnych latach nie za AK ale za zwykły szaber - stąd fenomen kariery jego syna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parowozie, lata 45[47]-56 to nie nie była taka komunistyczna idylla", bo to był stalinowski KOSZMAR. Acz zgadzam się z tym, że dla wielu to był okres awansu społecznego i ci pewnie go wspominają z sentymentem....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do Pomsee - a co zrobił ten twoj kolega kiedy ten ukraiński dziadek pochwalił mu się że Polakow żezał" ? Bo ja osobiście, nie patrząc na to że jestem w gościnie u sąsiadow, dałbym temu starcowi / i tu przepraszam Pana Bociana za rutalność"/ w twarz - rowno i jeszcze raz na odlew ! Nie potrawię sobie wyobrazić sytuacji, chociaż z natury wyprowadzić jest mnie trudno, by jakiś banderowski, zapewne bezzębny staruch chwalił się do mnie że mordował Polakow. To tyle w tym temacie - pozdrawiam Kolegow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie