okejos Napisano 8 Styczeń 2008 Autor Napisano 8 Styczeń 2008 po jaka cholerę to zakopywali ?????? ruskie poligony
Daro76 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Kopara opada ruskie to naprawde pomyslowe bestie. ciekaw jestem jakie g.. jeszcze u nas zakopali.
kadet Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 No ładnie !!!najpierw zakopac a potem pod osłona nocy wykopac i opchnac . taka moja pierwsza mysl .
zbyniek Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Jak mają tego za dużo to muszą coś z tym zrobić przecież w d..e sobie nie wsadzą, a morze
marcjew Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Prawda jest taka ze pojedyncze sztuki niewybuchow sie zakopywalo ale taki arsenal.
to17071990 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Powalające. A co to na pierwszym zdjęciu dokładnie jest , bo sie nie orientuje w broni po WWII?
f35jsf Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 :OOOTo się nazywa znaleźć urwiłapki:)))znaczy urwiwieżki raczej:)))Znalezisko roku, nie było jakiegoś t-72 w pobliżu zakopanego??:)))
Saper93 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Ale nowiutkie. Człowieku, one sa w takim stanie ze byś se mógł postrzelać! Sporo byś dostał od al-kaidy czy jak to sie tam pisze. Oczywiście zart:) Pozdrawiam!
kopacz18 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 ...kurcze 8dni po sylwestrze... :) A tak na serio pasowało by to gdzieś zgłosić - po tych naszych zardzewiałkach i skorupach które są nazywane arsenałami - to nie wiem jaką terminologie zastosują w odniesieniu do tego zrzutowiska" - może stać się sensacją roku - odnalezienie MEGA ARSENAŁU ALL KAIDY !! pozdrawiam!
hOOpOe Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 no jak niektorzy chwala sie zardzewiala lufa to mowicie ze zaraz policja sie zjawi itp. to ciekawe co w takiej sytuacji :P
Aikikai Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 WitamWydaje mi się, że taka metoda pozbywania się sprzętu była bardzo popularna i to nie tylko wśród Rosjan. Mianowicie dochodziły mnie słuchy, że również Polacy zakopywali amunicję, której nie zużyli, a jednostka była zamykana; amunicja taka była dużym problemem - przekazanie, przechowywanie, konserwacja czy inne zabiegi przy amunicji pewnie swoje kosztowały. Zakopanie było szybsze i tańsze ;)PozdrawiamAikikai
nikt Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Albo się komuś w papierach popierniczyło i był nadstan. A taki nadstan to równie poważny problem jak niedobór. No i poszło do ziemi. W Mar. Woj. się po prostu wyrzucało za burtę i po problemie.;;;-)
lain Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 szkoda ze nie ćwiczebne rpg wypelnione smołą - to przynajmnie byś się ucieszył.u nas takie wyłaziły.
okejos Napisano 8 Styczeń 2008 Autor Napisano 8 Styczeń 2008 pragne oinformować ze w/w przedmioty zostały znalezione podczas prac budowalnych na dawnym ruskim poligonie i zgłoszone saperom... wiec jest spoko. zlazła je firma saperska która profesjonalnie zajmuje sie czyszczeniem terenów pod budowy to tak zeby uciąć spekulacje.a co superraty to słysząłem od jednego majora z likwidowanej jednostki ze mieli nadwyzke w działach plotniczych i jedno po wycieciu numerów i rozebraniu poszło do Wisły.
krystian-szabla Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 zakopywali bo nie nie wystrzelali . dostali chlopy 30 rpg i rozkaz wystrtzelania na manewrach , nie wystrzelali to zakopali i po sprawie :)
Trooper85 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 A te pociski do RPG to czasem nie są jakieś ćwiczebniaki?
kloki Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 A ja slyszalem o takiej teorii, ze zolnierze zakopywali podczas cwiczen wiekszosc swojej przydzialowej amunicji, zeby szybciej sie jej pozbyc i wrocic do koszar. Czesc robila to ze wzgledow handlowo-zarobkowych" a czesc z przejedzenia" wojskiem.
Trooper85 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Może w przypadku drobnicy to by przeszło, ale w przypadku większych rzeczy, jak te RPG taka oddolna inicjatywa" wydaje się mało prawdopodobna. Czyli jak już wcześniej było powiedziane: iwelowanie" nadstanów, ewentualnie pozbywanie się amunicji w obliczu przekroczenia terminu przechowywania lub likwidacji jednostki.
to17071990 Napisano 8 Styczeń 2008 Napisano 8 Styczeń 2008 Tak mi właśnie podlatywało pod RPG , ale pewny nie byłem . Dzięki
słomek von hammerstein Napisano 11 Styczeń 2008 Napisano 11 Styczeń 2008 spytajcie sie kogoś kto w zawodowej służył to wam powie ze nawet dzisiaj takie rzeczy sie zakopuje - nadstan - zakopać...
Robi65 Napisano 12 Styczeń 2008 Napisano 12 Styczeń 2008 O ile ja pamiętam zasadniczo na szkoleniach zawsze kazali się rozliczać z każdego wystrzelonego naboju - zdaniem łuski. W czasie zajęć poligonowych nikt jednak tego nie przestrzegał. Krasnoarmiejcy mieli wystrzelać odpowiednią ilość, a jeśli tego nie zrobili - unikając kłopotów - zakopywali i tyle.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.