szajko Napisano 11 Grudzień 2007 Autor Napisano 11 Grudzień 2007 http://pisz.wm.pl/Rozbieral-niewybuch--trafil-do-szpitala,35932Rozbierał niewybuch, trafił do szpitalaWe wtorek po południu doszło do wypadku w jednej ze wsi koło Pisza. 33-letniemu mężczyźnie w rękach detonował niewybuch prawdopodobnie pochodzący z pobliskiego poligonu wojskowego. Ranny poszkodowany trafił do szpitala.Policjanci ustalają co się stało. Prawdopodobnie 33-latek będąc sam na podwórku, za pomocą prostych narzędzi rozbierał pocisk. Niewybuch najprawdopodobniej przyniesiony z pobliskiego wojskowego poligonu, podczas rozbiórki detonował w rękach Piotra F. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Na miejsce wezwano saperów, którzy zabezpieczają pozostałe, znalezione pociski."Młodym ku, starszym ki przestrodze.szajko
jacenty2004 Napisano 11 Grudzień 2007 Napisano 11 Grudzień 2007 Niewybuch ,a wybuch ! No popatrz pan,a to się porobiło.
Kurt Napisano 11 Grudzień 2007 Napisano 11 Grudzień 2007 może naoglądała się chłopaczyna tego ruska na filmikach a później się dzieje
Trooper85 Napisano 11 Grudzień 2007 Napisano 11 Grudzień 2007 Ciekawe co to za oszołom? Bo o złomiarzach tnących pociski to już było nie raz słychać, ale ten dla odmiany sobie jeszcze materiał wybuchowy na pamiątke zostawiał. Może miał jakiś bombowy plan na przyszłość?
Kurt Napisano 12 Grudzień 2007 Napisano 12 Grudzień 2007 Myślę że był powiązany z Osamą i dostarczał mu materiały nie koniecznie prasowe z Polanda.Na portalu WMASG mamy taką galerię Darwinów trafiają tam zazwyczaj osoby które rażąco odbiegają od naszego prawa AS który jest biblią tzn namieszałeś, trafiasz do galerii i już cię nie ma w świecie AS, wiem że takich Darwinów jest pełno w różnych kręgach i trzeba wyrywać takie chwasty zanim dojdzie do tego że całe środowisko zostanie napiętnowane przez wy już wiecie kogo kwa kwa
Swiety82 Napisano 12 Grudzień 2007 Napisano 12 Grudzień 2007 ciekawe że facet przeżył, jak mu to w rękach wystrzeliło... Głupi ma zawsze szczęście (szczęście powinno być w cudzysłowiu :)
Trooper85 Napisano 13 Grudzień 2007 Napisano 13 Grudzień 2007 Swięty 82, jeśli to był pocisk do RPG albo komara, to może po prostu strumień kumulacyjny poszedł w inną strone. Jak to się mówi cała para w gwizdek". No prawie cała... bardziej pasuje chyba powiedzenie, że miał więcej szczęścia niż rozumu.
rudolf Napisano 13 Grudzień 2007 Napisano 13 Grudzień 2007 Tacy jak on w ogóle rozumu nie mają.Grzebią w niewypałach a jak pierdyknie i przeżyje to sie jeszcze głupio pyta co sie stało ze pierdykło czy czy w złym miejscu waliłem młotkiem? czy może za mocno?
thomson Napisano 14 Grudzień 2007 Napisano 14 Grudzień 2007 Ludzie dajcie mu już spokoj niedość ,że poraniony to jeszcze będziecie go dobijać na forum. Ten pan już się nauczył , że nie wolno grzebać w rozrywkach więc co mu pomożecie?????
acer Napisano 14 Grudzień 2007 Napisano 14 Grudzień 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1658240,11,item.htmlZnów następny technik bombowy - ma już z głowy :)
5 SFG-SOG Napisano 14 Grudzień 2007 Napisano 14 Grudzień 2007 Znajoma mojej żony mieszka blok dalej...Z tego co opowiadała gość chciał zrobić największą petarde na sylwestra, no i chyba zrobił.Pozdro
Marcin Pe Napisano 16 Grudzień 2007 Napisano 16 Grudzień 2007 Mocne słowa... W zasadzie zgadzam się, przyjmijcie jednak do wiadomości, że część z tych ludzi po prostu w taki sposób odzyskuje metale kolorowe i stal - pierścienie wiodące, hmmm, ze dwa kilo na solidnym pocisku? Po ile teraz stoi miedź czy mosiądz? Z tego można żyć - do czasu jak widać ;/Powinni takim zrobić solidną, betonową ozbieralnię" gdzieś na obrzeżach poligonu, a rodzina delikwenta powinna podpisać zobowiązanie, że gdyby coś, to po nim posprzątają...Ech, sam zrobiłem w młodych latach fortunę na lejkach" z rgppancy - czysta miedź, z lekka pobielana, do tego aluminiowy cybuch i lotki. A leżało tego ze dwa tysiące, chyba likwidowali stare zapasy. Tyle, że to były egzemplarze ćwiczebne, można było bez obawy rozbierać.Ćwiczebność" polegała na wstawieniu w miejsce zapalnika aluminiowego bolca, wkładka kumulacyjna jak najbardziej prawdziwa, z deficytowego surowca, piezoelektryczne cóś tam w głowicy prawdziwe (ciekawe ile toto kosztowało), no i hit sezonu - zamiast tradycyjnej siarki czy gipsu, głowice były wypełnione tym co trzeba - ot oszczędnościowa gospodarka schyłkowego PRL'u ;)
leśnik23 Napisano 16 Grudzień 2007 Napisano 16 Grudzień 2007 jest zasadność rozminowania terenów popoligonowych.u mnie trzech gości postanowiło sie troche 'rozerwac'rok po roku
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.