acer Napisano 17 Listopad 2007 Share Napisano 17 Listopad 2007 No i o czym tu dyskutować ? Taka sama zbrodnia jak Wierzchowiny czy Puchały - tyle że tego już nie robiły zbiry UB a aniołki podziemia.Znowu prowokacja celem wywołania bezcelowej pyskówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 To ja poproszę o ciąg dalszy protokołu komisji ... Ale do końca..( o ile pamiętem poleciały wtedy głowy ubeków - i słusznie ! ale nie jestem pewny czy to dotyczy tej akurat sprawy)Pozdro ERIH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zakuta-Zarzycki Napisano 18 Listopad 2007 Autor Share Napisano 18 Listopad 2007 Drogi Acer !Daleki jestem od prowokacji, pyskówki też nie są w moim stylu. Już nie ten wiek by skakać sobie do gardła. Pokazuję tylko to że niewinni ludzie gineli nie tylko z rąk Burego " ale też z rąk utrwalaczy ". Obecnie chyba się zapomina że to zbrodnie komunistów wobec naszego narodu były o wiele większe niż występki niektórych orłów podziemia. To wszystko. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Moim skromnym zdaniem jest wręcz odwrotnie. Od lat 18 ( a tak naprawdę od ponad 30) gloryfikuje się działalność podziemia antykomunistycznego , pomijając lub wręcz wybielając przypadki takie jak Burego.W tym czasie w Polsce toczyła się reguralna wojna domowa , w dodatku wielu było ludzi którym wojna wyługowała sumienia.. Ale w imię polityki zaciera się smutną prawdę o tych tragicznych czasach.Pozdrawiam Erih Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 erihprzeczytaj z linkami włącznie...http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=427379#428126zobaczysz, że nawet wojna domowa" jest zbyt płaskim określeniem na te czasy i wydarzenia...nie każdy partyzant" był partyzantem (co najmniej trzy zjawiska)a po lekturze wątku może zauważysz, że siły UB też jakoś dziwnie się rozdwoiły...nie mówiąc już o genezie oddziałów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbstnebel Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Taaa, wybiela się podziemie i atakuj utrwalaczy. Faktycznie, mogliby bronic jeśli już naprawdę trzeba, takie osoby jak Bury" może przez pryzmat zniszczonej wojna psychiki. W końcu powymyślano na użytek Iraku i Wietnamu różne syndromy wojenne i szmery bajery, wyciągające z pudła nawet najbardziej zbrodniczego Amerykanina, a u nas jakiegoś studium psychologicznego o z góry skazanej na niepowodzenie walce nie widziałem.Chyba, że owi gloryfikujący w Polsce owych aniołeczków podziemia słusznie założyli od razu obronę tychże aniołeczków poprzez właśnie ten pryzmat zszarganej psychiki :) Szkoda jednak tylko, że tak niewielu ludzi na to zwraca uwagę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Tak dla ciekawostki - mój pradziadek był wójtem w tej właśnie Wąwolnicy w latach 1934 - 1936. Niebywałe, że ktoś wspomniał o tej mieścinie, a właściwie osadzie... Polecam też małe muzeum w kaplicy MB Kębelskiej obok kościoła w Wąwolnicy - m.in. mają piękny carski tasak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Tak na marginesie - od XVII wieku Wąwolnica była niszczona kolejno przez wojska rosyjskie, szwedzkie i saskie. Po powstaniu styczniowym 1863 roku utraciła prawa miejskie. Do dzisiaj nie powróciła do dawnej świetności, chociaż jest miejscem bardzo urokliwym, leży na trasie kolejki wąskotorowej z Nałęczowa do Karczmisk. Polecam wizytę w wakacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Kl kopijnik2 zdaję sobie sprawę że określenie wojna domowa" nie oddaje złożoności ówczesnej sytuacji nawet w małym procencie niestety. Taki denerwujący przykład dwoistości. Oficer KBW walczy z podziemiem poakowskim na powiedzmy Kielecczyźnie. Znaczy się zbrodniarz !( Uogólniam ! Mógł też np łapać dezerterów i rozstrzeliwywać normalnych bandziorów , ale dla klarowności zakładam ze walczył z tym autentycznym podziemiem)Mija kilka miesięcy i oficer ten trafia w Bieszczady gdzie walczy z UPA wzmocnionym niemieckimi dezerterami , z tymi którzy rzezali Lachiw na Wołyniu... W tym momencie staje się bohaterem ?Chyba jednak tak...PS Rosjanie mają adekwatne określenie na taki stan żeczy , niestety absolutnie niecenzuralne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Ja zostawiłbym w spokoju te mroki tragicznych lat powojennych. Wszystkiego się tak naprawdę do końca nie dowiemy jak było, kto czym się tak naprawdę do końca kierował.Uogólnianie też nie jest dobre bo pod jedną poprzeczkę podciągać będziemy prawdziwych ideowców i prawdziwe kanalie zarówno z jednej jak i drugiej strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Kol acer absolutnie się nie zgadzam .. z mroku i milczenia rodzą się upiory" Rozejrzyj się proszę dookoła siebie - niejednego upiora zobaczysz.Pozdro Erih Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Zacytuję tu F. Goye : Gdy rozum śpi, budzą się upiory".I takie jest moje prywatne zdanie. Emocje nie powinny kierować rozumem, przy badaniu takich fragmentów historii.pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.