Skocz do zawartości

Przerobione klamry


Rekomendowane odpowiedzi

A to jeszcze jedna nierozwiązana zagadka, najprawdopodobniej nakładka na klamre. Ponieważ było to do klamry przyczepione(tymi dziurkami po bokach) czyli ktoś to naprawiał, rozmiar nakładki pasuje idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 329
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Do kolegi countryb a jak myślisz skoro pochodzi ze słynnej ziemianki (miałem ją dzisiaj w pracy bo myślałem że się zjawisz)
Do kolegi zaku tak to jest trójząb. Z tego co się orientuje jest wiadomo jeszcze o kilku klamrach uznawanych za oryginały które znajdują się w kilku kolekcjach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klamerka powyżej uratowała życie poszukiwaczowi w biesach, gdyż otrzymał cios za to, że miał za dużo łusek w plecaku, co skrupulatnie wykazała specjalistyczna waga w rękach sprawcy tej napaści pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe dobre Janosik,
ja poznaje wage lusek po szybkosci uciekania poszukiwacza:-)jak da sie zlapac to znaczy ze zaciezko mial w plecaku,i trzeba go sprawdzic:-) mimo ze jestem silny jak tur to moj cios niewygiolby tak tej klamry,ja jakbym palnol poszukiwacza to klamra weszlaby mu tam gdzie sie koncza plecy a zaczynaja nozki:-D

na zdjeciu klamra prawdziwego Janosika,widocznie i pod Dwerniczkiem grasowal:-)

ponad 200 postow walnelo mi dzis,wiec sobie gratuluje sam,bo od was to mozna tylko krytyke i powatpiewujace sapanie uslyszec:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto mówi, że to Ty ją walnąłeś, Ty byś ją przepołowił z taką siłą, a potem ktoś szczęśliwy znalazłby ją pod drzewem. A tylko nie gratuluj sobie za bardzo bo mietka i wóda walona do lustra spowoduje jeszcze większe szkody ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazujesz mi Bagnecik nieciekawą sprzączkę jakiegoś wiejskiego parobka, który zgubił ją jak orał pole. Jak chcesz zobaczyć prawdziwą klamrę Janosa to będziesz mógł mi złożyć pokłon, oddać hołd na bieszczadzkich pierwszowojennych szlakach, gdzie czasami grasuję i wyrywam matce-ziemi fanty i sam siebie nimi obdarowuje.Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie