wojpo7 Napisano 14 Październik 2007 Share Napisano 14 Październik 2007 stan klamerek różny - od idealnego do tragicznego - ale liczy się ze znalazłem. fotek narazie nie posiadam bo nie robiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Huku!To Ty czołga wykopał? I jeszcze kontakt nawiązał? Ja Cię proszę, daj jakieś zdjęcia, bo Ci tu spokoju nie dadzą.Karpik!Fajne jest to Twoje rymowanie, więc pora z mojej strony na dalsze opowiadanie...Pozdrowieniaszczepciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Wyskoczyliśmy z dołków i biegiem do niego. On tymczasem wyciągnął swoje znalezisko – resztki konserwy amunicyjnej.- No to trafiłeś – powiedziałem z lekką ironią.- Nie mów „hop”! Zobacz, tu jeszcze coś jest!A po chwili na brzegu wykopu leżała ona… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Marny stan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Wróciłem do swojego wykopu. Łopata w rękę i już miałem kopa wykonać, a tu jeden z moich kompanów woła:- Popatrzcie, co mam….. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Baczek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 14 Październik 2007 Autor Share Napisano 14 Październik 2007 Tym razem tylko popatrzyłem z daleka, ale odpuściłem sobie opuszczenie miejsca pracy. Stwierdziłem, że szkoda marnować czas, a fanty oglądnę na końcu poszukiwań.Łopata weszła miękko. Coś zgrzytnęło! A więc jest przyczyna tego mocnego sygnału. Ostrożnie, aby czegoś nie zniszczyć zacząłem pogłębiać dołek. I wtedy się pokazały. Była ich cała masa. - O! Kurczę! Popatrzcie! – krzyknąłem. Tym razem oni przybiegli do mnie.- Czy wy wiecie na co trafiliśmy? – zapytałem – Przecież to jest…. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
julian066 Napisano 14 Październik 2007 Share Napisano 14 Październik 2007 Opowiadanie Szczepcia wciągnęło mnie ale Huk to mnie rozbawił do łez.Brawo.Swoją droga na swoja klamrę czekałem chyba z 3 lata. Za to gdy już wyszły to kilkanaście od razu.Stalówki,różne stany.Po prostu trafiłem na niemiecki magazyn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 14 Październik 2007 Share Napisano 14 Październik 2007 Szczepciu aż boję sie pytać !!:):) -pozdro myślę że cdn. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 14 Październik 2007 Share Napisano 14 Październik 2007 Huku ale miałeś intuicję! Szczepcio trafił Tygrysa ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adr Napisano 15 Październik 2007 Share Napisano 15 Październik 2007 Pewnie przy nastepnej wizycie Szczepcia na forum dowiemy sie ze wyszlo sporo carskich fantow (klamer moze;)) Czekamy z niecierpliwoscia;) Pozdro. Adrian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 - Przecież to jest okop! Popatrzcie, dokopałem się do dna usłanego niesamowitą ilością łusek – zwróciłem się do swoich kompanów.– No to zapomnijcie o wykrywaczach – stwierdziłem – wyłyby non stop.Wybraliśmy każdy po dwumetrowym fragmencie i zaczęliśmy go przekopywać. Ja, jako że pierwszy zaliczyłem dno, zacząłem kopać w stronę kumpla, a on w moją.Kopało się fajnie. Widać, że ziemia była kiedyś zruszana. Na samym dnie była warstwa słomy albo gałęzie iglaków ściętych w lesie; następnie warstwa łusek – taki 5-6 centymetrowy mosiężny dywanik. Musiało dojść tu do ostrego starcia, bo powiem szczerze – jeszcze ich tylu na raz nie widziałem. Po prostu – tysiące! Każdy wyrzucany sztych przeglądaliśmy dokładnie, żeby czegoś z ziemię nie wyrzucić. Pierwszy krzyknął kumpel, że ma ładownicę, ale w agonalnym stanie. Ledwo jeden skończył, a tu drugi krzyczy, że ma jakiś kubek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Agonia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Chwilę potem z ziemi, którą wysypywałem, wyskoczył jakiś biały fragment. Potem kolejny i jeszcze jeden. Myślałem, że złożę całą. Niestety, nie udało się. - Szkoda, że w częściach – pomyślałem – ale napis się częściowo zachował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Ech, gdyby była cała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Napis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Kolejny sztych i znowu coś jest. Nie bardzo mogłem załapać, co to. Dopiero, gdy odkopałem większy fragment, okazało się, że jest to pięknie zwinięty w kostkę koc. Tak, żołnierski pled, który przetrwał w ziemi ponad 90 lat. – Trzeba go rozwinąć – pomyślałem. A dlaczego?No, weterani bieszczadzkich stoków – Lemeryt, huk 100… - podpowiedzcie mniej doświadczonym kolegom, dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 16 Październik 2007 Autor Share Napisano 16 Październik 2007 Rozpadł się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszon Napisano 16 Październik 2007 Share Napisano 16 Październik 2007 Ostatnia fotka - jakas szmata ;] uwazaj na takie cos gdy wykopiesz.... sa przypadki ze mocna dostac wysypki , jakiegos syfa albo cos gorszego;/ niewiadomo co za zaraza siedzi w tym ;/ ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sten Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 Szczepciu, no napisz wreszcie co tam bylo skitrane w tym kocu???Sztandar jaki?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi o to że go ktoś złożył w kostkę i nie zdążył włożyć do plecaka ? czy dlaczego się rozpadł ze starości ? ja kiedyś znalazłem tak zwinięty płaszcz carski –ale tylko jeden pagon się nadawał do czegokolwiek i trochę guzików leżał w połowie okopu w jakimś zagłębieniu i co z tego ? Teraz mam sobie głowę łamać dlaczego ?a może mu było za gorąco –albo podłożył sobie pod głowę do spania –albo go zostawił bo złapała go sraczka –a jak wyszedł z latryny to może w okopach już siedzieli Austriacy ???? -pozdro:):):) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 Mógł też schować coś w nim ale nie sądzę aby to były same klamry bez pasów – z drugiej strony mogły to być rzeczy od igły po karabin heheh- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gaer Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 Stawiam na hukową wersję z długim i perfidnym rozwolnieniem x] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lemeryt Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 Witam.Faktycznie zdarza się czasem coś w takim kocu znaleźć. Kiedyś w Bieszczadach trafiłem na stok gdzie praktycznie na wierzchu leżały trzy takie świetnie zachowane koce zwinięte w rulon. W dwóch były schowane zamki do Mosina (awaryjne ?). Najciekawszą rzecz znalezioną przezemnie w kocu prezentuję na zdjęciu.Niestety taki koc świetnie trzyma wilgoć i wszystko jest strasznie skorodowane. Szczepciu pisz dalej ……..!!!!!!!Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 17 Październik 2007 Share Napisano 17 Październik 2007 ikonki bardzo często są znajdywane razem z właścicielem -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.