Gość Napisano 23 Grudzień 2003 Share Napisano 23 Grudzień 2003 Mam prośbę. Czy wiadomo o używaniu przez polską armię w 1939 roku miotaczy ognia?PzdrBodziu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Grudzień 2003 Share Napisano 23 Grudzień 2003 Wiadomo, że były. Widziałem fotki z ćwiczeń. Co do użycia, to wątpie i nie spotkałem się z jakimiś opisami. Wszystko przez te chonne tabory oraz niedostateczne obznajmienie się ze sprzętem oraz potencjalnymi możliwościami użycia w walce.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jack61 Napisano 26 Grudzień 2003 Share Napisano 26 Grudzień 2003 ćwiczenia piechoty 1939 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki. Napisano 26 Grudzień 2003 Share Napisano 26 Grudzień 2003 niemcy użyli ich już w pierwszym dniu wojny na naszych obrońcach poczty gdańskiej szkoda że niemogli odwzajemnić im tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szefo Napisano 27 Grudzień 2003 Share Napisano 27 Grudzień 2003 W Polsce miotacze ognia były dopiero wprowadzane a w trakcie walk wrześniowych nie były używane, tak przynajmniej kiedyś wyczytałem, ale to były luźne informacje i mogę się mylić, bo nieraz się spotkałem z różnymi wersjami tych samych informacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 28 Grudzień 2003 Share Napisano 28 Grudzień 2003 Dobra. Trochę konkretów.Drużyna miotaczy /3 miotacze/ organicznie znajdowała się przy kompanii saperów. Wychodzi na to,że batalion saperów w zależności od organizacji posiadał 2-3 drużyny miotaczy /6-9 miotaczy/.Skład drużyny miotaczy:13 żołnierzy uzbrojonych w 3 miotacze ognia, 1 rkm, 5 karabinów, 6 pistoletów. Te ostatnie posiadały obsługi miotaczyDane techniczne miotacza /nie wiem jednak jaki to był typ, czy produkcji zagranicznej czy też krajowej/:-pojemność zasobnika z mieszanką zapalającą 9-10 dm-odległość skutecznego strzału 40-60 metrówObsługa: strzelec i pomocnik wyposażony w koc gaśniczyTrudności z wykorzystaniem miotaczy ognia w walce:- miotacze mogły znajdować się przy oddziałach, ale meszanka zapalająca na tyłach lub w ogóle nie została dostarczona do jednostek /sytuacja podobna do użycia paliwa w broni pancernej i lotniczej/- nie udało sie w okresie międzywojennym w ogóle stworzyć skutecznej mieszanki zapalającej /co chyba jest mało prawdopodobne/Nic mi nie wadomo o tym, aby saperzy ćwiczyli w okresie międzywojennym użycie miotaczy ognia w walce.Kładziono nacisk głównie na sprawne pokonywanie przeszkód terenowych i wodnych /przeprawy mostowe, pontonowe, promowe, przy użyciu środków doraźnych/, naprawę i utrzymywanie w stanie przejezdności torów kolejowych, budowanie i ustawianie przeszkód przeciwczołgowych, budowę umocnień polowych etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muslim Napisano 28 Grudzień 2003 Share Napisano 28 Grudzień 2003 Czy możesz podać źródło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Muslim proszę bardzo :- organizacja drużyny miotaczy zawarta jest w przypisie umieszczonym na stronach 41-42 ksiązki Ireneusza Nowaka Broń zapalajaca" Warszawa 1986- organizacja oddziałów saperskich z uwzględnieniem oddziałów miotaczy ognia np. w: Kozłowski Eugeniusz Wojsko Polskie 1936-1939" na stronach 189-193 starego, pierwszego wydaniaIstnienie oddziałów miotaczy potwierdzają także wspomnienia np.: W. Zaleski W Warszawskiej Brygadzie Pancerno-Motorowej" Warszawa 1988, tyle, że nie pamiętam, czy ta informacja umieszczona jest w załącznikach na końcu książki, czy też gdzieś w treściZresztą bardzo wiele osób w dyskusji odwołuje się do tej ostatniej pozycji twierdząc, iż jedyne bojowe wykorzystanie miotaczy we wrześniu miało miejsce właśnie w WBPM..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Pytałem się o miotacze, bo u brytyjczyków znalazłem zdjęcia z manewrów polskich, gdzie używano miotaczy.PzdrBodziu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Następne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Następne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 następne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Następne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Jeszcze jedno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziu000000 Napisano 31 Grudzień 2003 Share Napisano 31 Grudzień 2003 Ostatnie zdjęcie z miotaczami.Dzięki za odpowiedzia na ten temat.PzdrBodziu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mi.Der Napisano 23 Luty 2004 Share Napisano 23 Luty 2004 Mam krótki artykulik z Wojskowego przeglądu technicznego" o sprzęcie - miotacz ten określają tam jako pierścieniowy miotacz ognia" (od kształtu zbiornika), nie wiem, czy nosił jakieś oznaczenie. Nic tam nie ma o ewentualnym użyciu. Jeśli ktoś jest zainteresowany, mogę napisać więcej lub przeskanować ten tekst. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d007 Napisano 25 Luty 2004 Share Napisano 25 Luty 2004 Janusz Miniewicz w opracowaniu: Ośrodek Oporu Węgierska Górka 1939" pisze, że załogi schronów były wyposażone w plecakowe miotacze ognia. Mieliby nimi razić przez strzelnice miotaczy ognia.Tylko, że owe strzelnice miotaczy, o których pisze w rzeczywistości są otworami do łączności optycznej więc bardzo wątpie aby 151 kompania forteczna była wyposażona w miotacze ognia. W innych opracowaniach nie spotkałem się z tego typu uzbrojeniem w schronach Ośrodka WG.pozdrawiam d007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M-i Napisano 14 Styczeń 2006 Share Napisano 14 Styczeń 2006 9 czerwca 1938 r. szef Sztabu Głównego gen. bryg. Wacław Stachiewicz zatwierdził organizację plutonu miotaczy ognia na stopie wojennej. Składał się on z:pocztu dowódcy, 3 drużyn miotaczy, drużyny ładowania,drużyny gospodarczej. W skład pocztu wchodził oficer-dowódca oraz 4 szeregowych, jeden koń wierzchowy, 2 pistolety i 3 bagnety. Drużyna miotaczy podzielona była na 3 sekcje po 2 miotacze ognia i liczyła 23 szeregowych, 2 konie taborowe, jedną biedkę, 2 pistolety, 21 kbk i 6 miotaczy. Drużyna ładowania liczyła 8 szeregowych uzbrojonych w kbk, 13 koni, 3 biedki pod stacje ładowania, 3 specjalne wozy do przewożenia mieszanki zapalającej i 2 wozy do przewoże-nia butli z azotem. Drużyna gospodarcza liczyła 9 szeregowych (w tym 3-osobowa zapasowa obsługa miotacza) uzbrojonych jedynie w jeden kbk i bagnety, 4 konie, 2 wozy taborowe i 4 skrzynki do gotowania. Łącznie pluton liczył jednego oficera 90 szeregowych, 21 miotaczy ognia, 21 koni, 2 wozy taborowe, 5 wozów specjalnych i 6 biedek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M-i Napisano 14 Styczeń 2006 Share Napisano 14 Styczeń 2006 Dane taktyczno-techniczne miotaczy ognia w WPTypy miotaczy ognia: WS 1 – typ pierwotny; WS 1 – typ ulepszony; WS 2; Typ 2-cylindrowy; Typ pierścieniowy 2-cylindrowyMasa zbiornika z noszakiem [kg]: 15,2; 12,3; 70,3 lub 46,6; 12,3; 12,3Masa wylotu z wężem i zapalnikiem [kg]: 5,4; 5,2; 10,4; 5,4; 5,4Masa całkowita aparatu pustego [kg]: 20,6; 17,5; ?; 17,7; 17,7Masa całkowita aparatu gotowego do strzału [kg]: 30,3; 27,2; 352,7 lub 329; 30,5; 25,3Pojemność zbiornika [l]: 15; 15; 203; 20,5; 9Ilość mieszanki zapalającej [l]: 12; 12; 160; 16,4; 9Ilość azotu w zbiorniku [l]: 3; 3; 43; 4,1; 3Ciśnienie robocze w zbiorniku [at]: 20; 20; 20; 25; 23Wydajność ogniowa [liczba strzałów]: 16; 16; ?; 20; 25Zasięg rzutu płomienia [m]: 25; 25; 30; 30; 25Czas napełniania zbiornika [min]: 10; 1; 10; ?;?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arekp71 Napisano 14 Styczeń 2006 Share Napisano 14 Styczeń 2006 witampodaję link który moze sie Tobie przydać jak go nie znaszhttp://www.drugawojnaswiatowa.org/forum/viewtopic.php?t=1529&highlight=miotaczepozdrawiamArek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JoncaA Napisano 14 Styczeń 2006 Share Napisano 14 Styczeń 2006 to z tej samej kroniki, ktora zacytował" Bodziu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JoncaA Napisano 14 Styczeń 2006 Share Napisano 14 Styczeń 2006 2- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.