Skocz do zawartości

Coraz trudniej bedzie szukać w lasach..?


ataka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Otóż zaszłyszało mi sie własnie że została zawarta umowa miedzy CBŚ a Lasami Panstwowymi na mocy ktorej pracownicy Słuzby Leśnej mają zadanie zgłaszania napotkanych przypadków penetracji lasu przez osoby z wykrywaczami (spisywanie numerow rejestracyjnych samochodu itp).. bo niby że w Polsce coraz więcej jest zamachów bombowych z użyciem MW z II wojny św." Moim zdaniem żenada, bo wiadomy resort zapewne chce znac dane poszukiwaczy, którzy mogą posiadac zardzewiala lufe albo niezbita spłonke w łusce no i wykrywalnosc wzrasta.. a wybory ida.. Chamskie jest również to, że samych leśników robi sie w balona nie podając o co tak naprawde chodzi, a wymyślając bajki o podkladaniu bombek..
  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Cześć. Ciekawe co jeszcze wymyślą. Proponuję bilet wstępu do lasu z kasownikiem i zegarem u leśniczego. Poprostu ręce opadają. Pozdrawiam forumowiczów.
Napisano
E tam...po prostu trza ogrodzić lasy drutem kolczastym i podłączyć pod mocny prąd.Przy okazji jakiś dupek ze znajomościami zarobi na kontrakcie ze sprzedaży drutu i grodzenia.A później oczywiście znowu komisja sejmowa ds.nieprawidłowości itd.....a my i tak będziemy działać ,jak partyzanci XXI wieku ,ha ha.Pzdr.
Napisano
moim zdniaem powinny byc fotoradary na każdej ścieżce leśnej i robić foty wszystkim samochodom , to by leśnicy nie męczyli się tak z zapisywaniem numerów ;)
Napisano
Miałem kiedyś taki sen...że przed wejściem do lasu trzeba było wykupić na określony czas aparat który mierzył ilość zużytego powietrza w lesie ,po wyjściu z lasu trzeba było płacić grubą gotówę a jak nie to paka.Na nasze szczęście moje sny się rzadko spełniają.Ale niestety w naszej polskiej rzeczywistości wszystko się może zdarzyć.
Napisano
najlepiej to żeby leśniczy z dubeltówki od razu strzelał w d.... a później sie pytał -czy po grzyby ,jagody czy po ogórki hehehe- to już CBŚ nie ma co robić - wszystkich już wsadzili ??? czy wszyscy już zporządnieli ? swego czasu na kole robili fotki z super zumem heheh - pozdro
Napisano
Witam a można wiedziec od kolegi ataka gdzie zasłyszał ową nowinę?? Czy ktoś ma jakieś konkretne źródła z których by wynikało że nie można chodzic z wykrywka po lesie. Jeśli tak gdzie można sie czegoś takiego dowiedzieć?? Może wykuypić jakies zezwolenie?? :)) Pozdr Iwan
Napisano
Spokojnie, Ludzie!
Leśniczowie mają i tak tyle roboty, że nie wyrabiają się na zakrętach i na pewno nie będą specjalnie śledzić dkrywców". Jednym słowem nie sądzę, żeby wzrosła liczba problemów" z leśnikami... A i tak sporo ludzi z lasów mniej lub bardziej zapalczywie interesuje się lokalną hitorią... Sami zbierają fanty w lesie itd. Nie wierzę w spółpracę służby leśnej z CBŚ.
Pozdrawiam z głuszy!
Napisano
A Marcin z Lasu jak nazwa wskazuje czyżby był Leśniczym lub jakis pracownikiem leśnym? Mógł by sie wypowiedzieć na forum jakis leśniczy lub pracownik leśny ze tak to nazwe??
Napisano
Ja jestem leśnikiem, pracownikiem Służby Leśnej, Marcin zdaje się tak samo

Przestancie się nakręcać jakimiś pogłoskami i plotkami, nic mi nie wiadomo o takich zdarzeniach i współpracy z CBŚ.

A myślę że jestem na bieżąco i to bardzo. Ludzie, Leśniczowie mają tyle roboty i obowiązków, że niemożliwym jest żeby bawili się tylko w inwigilację ludzi przebywających w lesie bo to niemożliwe !!!

Prawdą jest natomiast, że posterunki Straży Leśnej mają dostęp do centrum informacji kryminalnej i za pomocą sieci w biurze N-ctwa są w stanie sprawdzić konto" osoby legitymowanej, złapanej na kradzieży czy popełnianiu szkodnictwa leśnego. Tyle.

Natomiast, to że ktoś tam zanotuje numer samochodu, który stoi w lesie nie jest niczym niezwykłym, skąd ja, mam mieć pewność że to tylko samochód pary romansującej a nie złodzieja, który mi papierówkę z lasu wynosi, albo kłusera.

Przed chwilą (20:00)wróciłem z lasu i też w oddali na przerębie widziałem ognisko, i też nie mam pewności, że to tylko myśliwi.
Napisano
Co do kas fiskalnych - obecność takich urządzeń u Leśniczego w niektórych regionach to nic niezwykłego.

Po prostu Leśniczy prowadzi sprzedaż detaliczną drewna i niekiedy nie ma możliwości szybkiego rozliczenia się z Nadleśnictwem, zwozu utargu, asygnat, itp., a tak ma niezbędne narzędzia, które to mu ułatwiają i sankcjonują.

Zużywanie tlenu - przypominam Panom w kontekście o Konwencji klimatycznej - Lasy i w ogóle Polska będzie otrzymywać określone środki finansowe jako beneficjum posiadania zasobów leśnych wchłaniających CO2.
Napisano
@ crazyiwan - jestem pracownikiem służby leśnej(podobnie jak Acer i paru innych tutaj). Dlatego zabrałem głos w dyskusji ;-)
Powtarzam jeszcze raz, że jakiejś nagonki na poszukiwaczy ze strony leśników nie należy się spodziewać.
U nas tylko jeden leśniczy się chwalił, że wygonił poszukiwacza z lasu. Ale miał trochę racji - bo naszedł klienta, gdy ten rozkopywał kurhan :-D
Napisano
Panowie, ale to nie jest tak, że wchodzimy do lasu, robimy trzodę a leśnicy się tym nie interesują bo są zawaleni robotą. W krótkim czasie możemy doprowadzić do zaostrzenia stosunków". Niby wszyscy wiedzą co i jak, a kiedy nie pójdę do lasu to zawsze zastaje krajobraz księżycowy. Tak przy okazji tematu. W czasie tegorocznego urlopu kolega wstąpił do kancelari po pozwolenie". Pierwsze o co zapytał leśniczy było czego szuka. Gdy usłyszał, że monet, powiedział że nie ma problemu. Jednakże do poszukiwaczy militariów był bardzo żle nastawiony. Wnioski każdy wyciąga sam. Pozdrawiam.
Napisano
Zawsze szanowałem i będę szanował pracę ludzi lasu,to jest naprawdę Wasz teren,i Wy tam ustalacie reguły.Bardzo miło jest czytać słowa np.pana (lub kolegi?) acera,ale chodzi właśnie oto,żeby ten głos trafił z pod strzech ...tam wyżej...aby można się tak ogólnie dogadać,dla dobra przyrody i oczywiście nas wszystkich.Tę małą grupkę łajdaczków co zostawiają po sobie dziury ,lub w pełni nie zabezpieczone niebezpieczne rzeczy,postaramy się pouczyć po swojemu tzn. po dobroci.Chyba że będzie trza inaczej ...to może będzie mała wojna między poszukiwaczami....hehe.Pozdrawiam wszystkich leśników i ludzi żyjących w głuszy leśnej z własnego wyboru i życzę spotkań z pozytywnie nastawionymi ludźmi (tylko i wyłącznie).

Koledzy poszukiwacze!A może by tak ustalić jeden dzień w roku ,w którym gratisowo pomoglibyśmy np. obsadzać las.Super sprawa mogła by wyjść z tego.Tylko potrza mądrych ludzi by pokierować akcją.
Napisano
witam
Mój kolega znalazł ostatnio G43 - super stan... co z tego kiedy pozostawił po sobie masę dziur, wywalonej ziemi... Pracuję w Lasach - na moje pytanie dlaczego taki burdel po sobie zostawia odpowiedzial żebym go .... pocaował. Nie dziwcie się, że leśnicy piane toczą jak kogoś z wykrywką widzą jeżeli zostawiacie po sobie masę dziur, odkopanych niewypałów... oczywiście nie dotyczy to ogółu.
Napisano
Pralek LP, nawet jeżeli do niektórych zacząłbyś strzelac, to i tak nie wybijesz z głowy złych nawyków, mimo wszystko są jeszcze ludzie co dołki po sobie zakopują i miejmy nadzieję że będzie ich tylkp przybywac.
pozdrawiam!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie