Skocz do zawartości

Warszawa w obiektywie okupantów


grba

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam.Terpentyny użyto do odparcia ataku na Woli.Pochodziła ona z Fabryki Dobrolin.Fabryka ta stoi do tej pory na ul Wolskiej 153.Produkuje się w niej rożnego rodzaju sprężyny ,a kiedyś rownież maski przeciwgazowe tzw słonie.pozdro
Napisano
Do walki z czołgami w mieście użyto oczywiście terpentyny (naturalnie zapalono jak czołgi wjechały gdzie miały wjechać), prócz tego do torów tramwajowych, po których przejeżdżały czołgi podłączano przewody wysokiego napięcia. Efekty były jeszcze gorsze niż z użyciem terpentyny. Tak przynajmniej wyczytałem z reprintu gazetu wydawanej w już w oblężonej W-wie.

W ogóle to zdjęcia z 1941, a można by odnieść że trwa powstanie, zniszczenia są niemałe jak widać.
  • 4 weeks later...
Napisano

Jedno z najbardziej znanych zdjęć z okupowanej Warszawy, tutaj z nazwiskami rozpoznanych osób. Przedstawia ono wywózkę mieszkańców Warszawy pochodzenia żydowskiego do Treblinki.
Nie udało się z pewnością ustalić nazwiska chłopca, gdyż mógł to być jeden z czterech wytypowanych chłopców.
Z pewnością ustalono nazwiska Niemców, szczególnie tego po prawej stronie; był to SS-man Josef Blösche.
Jego kariera" w Polsce była imponująca":
- udział w kampani wrześniowej,
- służba w straży granicznej na granicy niemiecko-sowieckiej, tzn. nad rzeką Bug,
- SS-man w Siedlcach,
- Einsatzgruppen (szwadrony śmierci) w Baranowiczach,
- Gestapo w Warszawie, udział w tłumieniu Powstania w Gettcie, udział w masowym mordzie tysiąca cywilnych osób jednego dnia, w jednym miejscu, w nagrodę otrzymał order,
- Udział w tłumieniu Powstania Warszawskiego.

Za zbrodnie wojenne stanął przed sądem w Erfurcie (NRD) w kwietniu 1969r. Skazany na śmierć. Wyrok wykonano w lipcu 1969r. w Lipsku, przez dobrze znany mu strzał w tył głowy.

Więcej: http://www.3sat.de/3sat.php?http://www.3sat.de/kulturzeit/lesezeit/46874/index.html

Napisano
Witam,
To zdjęcie pochodzi ze zbiorów niemieckich, kiedyś przypadkowo znalazłem je w Internecie z takim opisem, jaki podałem. Adresu niestety nie pamiętam. Oczywiście nie można wykluczyć, że zostało ono zrobione przez Polaka. Spotkałem się już z takimi przypadkami, że jako pochodzące z niemieckiech zbiorów pokazywane były zdjęcia przedstawiające polskich żołnierzy i zrobione przez Polaków. Tak było np. ze zdjęciami spod Monte Cassino, gdy zawartość kieszeni i portfela polskiego żołnierza dostawała się w niemieckie ręce. Jedno z takich zdjęć (defilada polskich oddziałów przed gen. Andersem) pokazałem gdzieś w innym wątku.
  • 1 year later...
Napisano

Heribert Schwan, Helgard Heindrichs, SS-MANN. Życie i śmierć mordercy, wydawnictwo: SDK, 2009.

Jak spokojny jak trusia Josef Blösche sudecki Niemiec, kelner w rodzinnej knajpie zostaje członekiem bojówki partii Konrada Henleina, potem mordercą, sadystą, rzeźnikiem, a po wojnie znowu staje się cichy jak trusia...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie