Pan Tralalutek Napisano 18 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Panie poldi,nie chodzi o to czy ktoś ma kasę czy nie ma tylko czy przykłada się do rekonstrukcji,otóż:wersja najtańsza dla niedzielnych rekonstruktorów:1) chlebak czeski mozna przerobić by wyglądał w miare podobnie do chlebaka polskiego starego typu -odprówamy paski parciane i wszywamy skórkę koszty:- chlebak czeski-20zł- troki skórzane- 5 złczas wykonania max. 1 godzina2) ładownice-kupić 3 komplety do mosina (2 komorowe polskie) 1 komplet przeciąć i doszyć do reszty. Okroić paski od zamykania i przeszyć d-ringkoszty:-ładownice-3 x 20zł=603) torba na maskę p-gaz-nie masz torby,to nie stosuj badziewnego zamiennika.4)bagnet Yugol-120 zł żabka zrób ją sam. problem z kasą? roznoszenie ulotek,zbieranie puszek,zbieranie butelek- niech w ciagu miesiąca taki człowieczek odłoży 20 zł to po roku ma już 240zł.kolejna sprawa to umiejętnosć ubrania się-jaki to problem wejść na stronę Cytadeli,MPS czy Kaniowskich by obejrzeć fotki na których pokazane jest jak się co nosi! znam osoby które zaczynały od KBW i czeskich chlebaków a teraz wyglądają całkiem niexle! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poldi Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Tak tak Kolego Tralalutek Zapomniałeś jeszcze o składaniu długopisów i adresowaniu kopert. A co do zbierania puszek i butelek to konkurencja jest tak duża ze nie wiem czy iedzielni rekonstruktorzy" dali by radę coś zarobić.mysle ze największe szanse ieli by zaraz po Bzurze". Bo było tego trochę...Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :Poldi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon wallonien Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Bzdura 2007!!!!!!!!!!!!!!!...PAN TRALALUTEK WSZYSTKO WYJASNIŁ!!!!!!!!!!!!!!!LIPA LIPA I JESZCZE RAZ LIPA!!!!Moze ktos mi wyjasni po konia zamawialiscie -20 HEŁMOW Z PLASTIKU TYPU SALAMANDRA???????Moze jeszcze chusty zamowicie z gołymi babami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomHagen1 Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 No, to ja widzę niezły FON siostry, chyba napisze jednak o pewne wyjaśnienia na ul. Staffa a najlepiej na Filtrową.A tak poważnie, nie jest tak dobrze jak się wszystkim wydaje, pomijam już te kwestie dotyczące umundurowania, bo te jak wiadomo spoczywają na grupach i świadczą o nich, tak jak wygląd ( długie włosy) i kultura. Pretensje uzasadnione do organizatorów mogą być a dotyczą dwóch aspektów - kwestia socjalnego zaplecza (kibel, micha, prycza) oraz broń. Tu albo nic się nie zmienia albo zmienia na gorsze. A to już jest brak szacunku dla uczestników. Organizatorzy, wymagacie od innych wymagajcie od siebie, nie potępiamy was ale sytuacje w jakich zostali postawieni uczestnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARTI123 Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Tak pawelec40pp organizatorzy to swięte osoby są. Nie mozna im nic zarzucić bo cię nie dopuszczą do imprezy! Nie przesadzasz? Z czytanych postów wynika, że największa plame dali własnie oni bo żle zorganizowali zaplecze przynajmniej tak mówią rekonstruktorzy, dwa że wydebili kase za broń i ammo i jeszcze mieli tupet wypozyczać kałachy, dopuścili przebieranców do rokonstrukcji mimo zapewnien o sprawdzaniu grup. widać że najwazniejsze było przedstawieni dla laickiego tłumu który i tak nic nie rozróznia i przy okazji niemały zarobek niż w miare możliwości odtworzenie autentycznoci dzialań i złożenie hołdu naszym żołnierzom. A rekonstruktorzy (nie przebierańcy) to chyba podwójnie zostali wykiwani- raz na warunkach bytowych i wyciągnięciu jeszcze od nich kasy na broń a dwa na sensie imprezy bo posłuzyli jak byle statyści co im nie przeszkadza nic! Jako widz wielu imprez mam to w nosie ale na miejscu rekonstruktorów to bym się na organizatorów obraził albo co.pozdrawiam-arti Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 sturman oczy masz z guzików?? i ja i steiner mileismy berety i to zzgodnie z epoka kokosy. były uzywane do kampani farncuskiej.. w wolnych chwilach i na próbie mielismy furażerki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelec40pp Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Nie chodzi mi o tą kwestie tylko o wypowiedzi rekonstruktorów a raczej dziwnych przebieraniców którym zwracałem uwagę na ich wygląd i nie zgodności w umundurowaniu odpowiadali mi że mają to G..... niech organizatorzy się czym innym zajmą a nie ich umundurowaniem oni wiedzą najlepiej jak polski żołnierz wyglądał z 1939 roku. I jak z takimi rozmawiać, brak mi było słów. A co do kwestii organizacyjnej to też mam trochę aluzji i nie jestem z wielu zadowolony, choć jest sporo minusów w całej Bzurze 2007 jak ciągłe zmiany w scenariuszu i brak informacji co gdzie i kiedy to i jest sporo plusów, chociażby nocleg lepszy niż w zeszłym roku był, nie na sali gimnastycznej bez zadanego zabezpieczenia tylko sala klasowa do dyspozycji i klucz na czas pobytu do dyspozycji do niej, było gdzie się umyć, chleb pod dostatkiem no i te konserwy nie dobre, ale kolacja w sobotę pierwsza klasa w szkole w Brochowie, a co do samego pokazu to nie chce pisać choć było lepiej ale i tak sporo błędów i nie dociągnięć. Jeszcze daleka droga do doskonałości. Dajmy jeszcze jedną możliwość organizatorom na pokazanie się, może błędy poprawią, bo za dwa lat jest pełna rocznica Września 1939 roku. Mam nadzieje że w tą rocznice zobaczymy naprawdę profesjonalny pokaz i z organizacją będzie lepiej i nie będzie żadnych niedociągnięć w umundurowaniu. Jak i dajmy grupom żeby zaczęły podchodzić naprawdę profesjonalne do tego co robią jak i do wyglądu. Paweł „Pionierzy 40 PP” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cromags Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Bez przesady z tym rozczarowaniem, ja myślię by trochę zejść z tonu. Ciężko ustrzeć się od błędów. Czepiacie się detali w umundurowaniu - głównie, macie rację ale czy to jest aż takie ważne? Spójrzcie na to z innej strony: widzieliście ile ludzi patrzyło na polskie wojsko z podziwem, wielu ze łzami w oczach, a dzieci zadawały szereg pytań, tatusiowie z dumą odpowiadali budząc u tych małolatów jakąś wartość narodową, że ich dziadkowie, pradziadkowie (w cudzysłowie) tłukli szwabów broniąc swoich domów byście mogli teraz tu żyć. To się najbardziej liczy, w czasach kiedy Polacy drwią z patriotyzmu (kojarząc go głównie z LPR), honoru i własnej historii. Takie imprezy przypominają nam o naszej przeszłości, i to najbardziej się liczy. Gryzło mnie, że mundury były nie takie, że hełmy miały jakąś gównianą salamandrę, że ułani mieli hełmy m 26, że Niemcy hełmy m 40 czy gorzej m 42 z podwójnymi kalkami, nie mówiąc o broni palnej np. kałachach ale to wszystko jest pikusiem w porównaniu jaką wartość taka zura" niesie ze sobą. Patrzcie na to z innej strony a nie swojej egoistycznej, znawców militariów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 AMEN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meleskul Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Kolego pawelec40pp, co prawda wtrącę się zupełnie offtopowo, ale za to szczerze i życzliwie:Na dobrych wujków kupujących guziki nie liczyłbym, ale, jeśli chodzi o płaszcz wz.19, jest pewna opcja ułatwiająca realistyczne obszycie guzikami.Płaszcze wz.19 obszywano guzikami mundurowymi o średnicy 22mm, nie zaś płaszczowymi 25mm. Guziki o średnicy 25 mm pojawiły się dopiero w 1936 roku wraz z nowym modelem płaszcza, do tego czasu płaszcze obszywano kurtkowymi" 22mm, najpierw wzoru 19, potem króciutko wz.27 i wreszcie z orłem wz.28Nie wiadomo, czy na gwałt obszywano stare płaszcze nowymi guzikami 25mm. Zaryzykowałbym twierdzenie, że we wrześniu 1939 spokojnie można było spotkać płaszcz dziewietnastkę" z guzikami 22mm, nawet starszych wzorów.Na ramionach - także guziki 22mmCo do rozcięcia z tyłu, nie muszę koledze, jako posiadaczowi dziewiętnastki" tłumaczyć kwestii użytych (czy raczej nie użytych) guzików) Chyba, że kolega jest w posiadaniu wersji kawaleryjskiej? Swoją drogą dziwię się, że jakiś obserwator mógł pomylić wz.19 z wz.48. Guziki 22mm są, jak wiadomo, łatwiejsze do zdobycia, tańsze i łatwiej o replikę, niż duże" guziki płaszczoweA że kolega bierze w pole oryginał z 1924 roku, to podziwiam odwagę.P.S. Jakimi guzikami przypinana jest u kolegi patka kołnierzowa? (jeszcze raz przepraszam za off topic) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Ja tez przepraszam za off-topic, ale że kolegi Melescula nie idzie złapać w żaden inny sposób (tel,mail) to przypomnę się w temacie płaszcza wz.19. Tym bardziej, że wpadł mi drugi, idealnie nadający się na sporządzenie wykrojów (po prostu popruty). Marcinie proszę o kontakt w wiadomej sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 Ja chciałem tylko coś zasugerować może za rok poprawi to wizerunek Policji Państwowej mianowicie: patrol na wsi – ok. jak najbardziej umundurowanie i reszta super jednak (nie widziałem numeru na naramienniku ) jeśli był to okręg inny niż stołeczny to jeszcze na patrolu powinien mieć policjant broń długą i ładownice do mauzera i bagnet lub półszablę .Teraz tak , zaczyna się bitwa kolega Policjant ma mauzera a jak jest mauzer powinny być i ładownice a co najmniej jedna i broń krótka do tego jeszcze bagnecik lub półszabla maska p-gaz ( i już bez blachy bo to od 9 września było zabronione bo policjant stanowił wspaniały cel jak mu coś błysnęło w słońcu ) .Panowie jak już dochodzimy do perfekcji to może jeszcze i tornistry z troczonym płaszczem i płaszczem przeciwdeszczowym (granatowym ) do tego hełm najlepiej wz 16 , wz 36, oraz jeszcze parę wzorów oczywiście czarne lub granatowe .Do tego wiem że mundur granatowy się brudzi ale starajcie się zalegać jak strzelacie bo ta postawa na klęcząc to nie ładnie wygląda (taka sugestia ) .I na koniec pytanko co robił jak mnie wzrok nie myli Polski policjant państwowy w niemieckim motocyklu podczas natarcia Niemców ?? JTakie małe sugestie nie żeby były złośliwe po prostu jak to ktoś napisał wcześniej pokażmy ludziom jak najwięcej szczegółów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo Napisano 18 Wrzesień 2007 Share Napisano 18 Wrzesień 2007 http://www.photo.reenacting.eu/v/AD1918_IIWS/bzura07/bzura07/_MG_7802.jpg.html? zdjęcie na motocuklu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
076 Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Przepraszam że odbijam troszke od tematu:Kolego pawelec40pp „gratuluje” szacunku do fantow historycznych takich jak bluza mundurowa z 1950r. Ja zbieram fanty z LWP szkoda, że tak traktuje się historyczne już umundurowanie. Ciekaw jestem ile jeszcze mundurów i wyposażenia LWP z lat 40-50 zostanie zniszczona badziewnymi przeróbkami na potrzeby września 39 i styrana podczas biegania po polu. Pozostaje mi cieszyć się tylko z tego ze jak rozpierdzielajac te rzeczy powodujecie ze moja kolekcja zyskuje na wartości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panzerhrabia Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Kim jest Pan Tralalutek ???? Proszę Admina aby sprawdził kto sie zarejestrował pod tym nickiem i obrzuca błotem rekonstruktorów bo jestem pewien że to stały bywalec i ma drugie konto a to założył bo sie boi powiedzieć prosto w oczy co i jak!!! Powiem że troszke ma racji ale niech Pan doceni trud włożony przez chłopaków którzy włożyli w to dużo czasu kasy (WłASNEJ!!) i poświęcenia a że organizatorzy dali du... i zrobili niezły interes na zapleczu kosztem rekonstruktorów. NIe można mówić że wszytko było bee bo byśmy obrazili wiele osób!! ZąDAM ROZLICZENIA HUCZNYCH ORGANIZATORóW I SPONSORóW Z CAłEGO BUDRZETU!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panzerhrabia Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Kim jest Pan Tralalutek ???? Proszę Admina aby sprawdził kto sie zarejestrował pod tym nickiem i obrzuca błotem rekonstruktorów bo jestem pewien że to stały bywalec i ma drugie konto a to założył bo sie boi powiedzieć prosto w oczy co i jak!!! Powiem że troszke ma racji ale niech Pan doceni trud włożony przez chłopaków którzy włożyli w to dużo czasu kasy (WłASNEJ!!) i poświęcenia a że organizatorzy dali du... i zrobili niezły interes na zapleczu kosztem rekonstruktorów. NIe można mówić że wszytko było bee bo byśmy obrazili wiele osób!! ZąDAM ROZLICZENIA HUCZNYCH ORGANIZATORóW I SPONSORóW Z CAłEGO BUDRZETU!! to ile dał ten MON i reszta 100 zł i na co poszło to?? bo nigdzie nie było widać tych pieniędzy, KOLEDZY KTOS ROBI NA WASZEJ CIEżKIEJ PRACY NIEZłY INTERES!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Tralalutek Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Panie Panzerhrabio o co ci chodzi?jeśli strona niemiecka mogła wyeliminować ochotników szwajcarskich w WH" to dlaczego strona polska nie może wyeliminować z rekonstrukcji nad Bzurą ochotników czechosłowackich" oraz dzieci biegające w mundurze!?dlaczego strona niemiecka robiła wszystko perfekcyjnie i różne grupy były ze sobą zgrane? odp: Bo nie było tam grup liczących max 4 osoby tzw. grupy rodzinne, widziałem po stronie niemieckiej max 5 oficerów ,po stronie polskiej było ich minimum 10,każdy chciał rozkazywać bo jest najważniejszy i z tego wychodził wielki Burdel!a ochotnicy Czechosłowaccy" potrafili biegać tylko do przodu, więc o czym gadamy? Kolejne pytanie jaką pracę włożyli? bo przygotowanie do Bzury jakie robili to max.3 dni.Pan Tralalutek to nie jedna osoba,więc możecie sobie szukac:)pozdrawiam. Pan Tralalutek ( grupenfurer Wolf) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jhaken Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 ...co to za płaszcz był nie tylko potrafi pisać wyssane z palca informacje płaszcz to oryginalny wz 19 z 1924 roku z ładnymi stemplami, tylko miał przyszyte guziki powojenne,..."----------------------------------------------------hmm, stojąc przed szkołą w Leoncinie słyszałem z jak Kolega opowiadał o swoim płaszczu mówiąc, że jest to wczesne LWP... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
random Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 to i ja się popastwię - rok temu dałem zdjęcie, jak koleś w punkcie sanitarnym 5m od publiki filmuje sobie kamerą, jak go biorą do niewoli Niemcy. Teraz mam kolejnego, który postanowił uwiecznić swój szlak bojowy:http://picasaweb.google.com/porcius.laeca/Bzura2007/photo#5111077280260768786Adrian przyozdobiony orłem (fascynacja Polskimi Drogami" i podchorążym Władkiem Familiadą" Niwińskim wiecznie żywa). W prawej ręce mauser a w lewej wesoło błyska w słońcu małpka, którą bohater będzie fotografować techniką FPS swój atak na czołgi). A dzień wcześniej podczas odprawy na polu bitwy było głośno mówione ie wyjmujemy aparatów podczas rekonstrukcji aby uwiecznić swoją bohaterską śmierć" - tyle, że słuchali tego tylko Niemcy"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poldi Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Wiecie co? To może dać sobie spokój Z rekonstruowaniem Bzury". Wychodzi na to że Organizatorzy przekręcili Rekonstruktorów, Rekonstruktorzy to ofiary losu które po przystawieniu dziewiątki do głowy zostali zmuszeni do zapłacenia za broń i ammo, na dodatek co niektórzy nie potrafią zrekonstruować ciuchów i oporządzenia, prawie cała organizacja tego przedwsięzięcia jest do dupy, itd, itp. Panowie - jesli to wszystko jest takie gówniane to po co to robić? A dać se spokój i już. A najlepiej nasłac jeszcze CBA na ten bałagan. Ponieważ Widze że są tu naprawdę łebscy goście którzy wiedzą jak to zrobić i jak zorganizować to mam dla Panów propozycję : zorganizujcie imprezę alternatywna - ale taką żeby Bzura" przy Waszej wyglądała jak dziecinna zabawa przerośnietych dzieci bawiących się w wojnę. Może wtedy wszystko będzie ok , nie bedzie niedomówień i niedociągnieć i wszyscy bedą zadowoleni. Przecież to takie proste jest. Po co bić pianę na Forum - jeśli można zamiast gadać coś zrobić. To jest wolny kraj a bitew do zrekonstruowania jest multum:).Nie? No, to mam nadzieję że doczekam się czegoś extra w przyszłym Roku. :) Amen - jak to zripostował jeden z Kolegów na forum.Poldi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 CBś było.. łaził gosciu i robił foty twarzom i zamkom broni podczas próby w sobote. jak zaczeli mu sie przypatrywac i chieli zrobic fote to znikł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flanker Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Byłem na Bzurze jako uczestnik trzeci raz i choć były w tym roku niedoróbki, to nie można jej wciąz obrzucać błotem, nawet zgodnie z tytułem wątku. Powiem tak: wbrew tekstom o tym, że strona polska ruszała się niemrawo, ja starałem się wypełniać zadania jak najlepiej (i nie tylko ja) i nie sądzę, żebyśmy się opieprzali, czy spacerowali. Niektóre elementy scenariusza, ambitnego zresztą, były naprawdę fajne i zostały profesjonalnie przeprowadzone. Choć raziło mnie zatrudnienie" dzieci w mundurach, kamizelki spod Monte Cassino", czy eksżetona, którego wcześniejsze wybryki też pamiętam. Karabiny też mi podpadały: Polacy z 98k i to z późną osłoną muszki, szeroką stopką i sklejką. Choć były i perełki - Hotchkiss, Browning 30-tka, czy 28-mki, a po stronie niemieckiej fajna replika maszynowej 08-mki. I duże brawa dla Panów od drugiego samochodu wz.34 - choć słyszałem o nim, to oniemiałem, jak go zobaczyłem. A co do oficerów - nie wszyscy tylko paradowali, ja miałem przyjemność walczyć" pod dobrym dowódcą, nawiasem mowiąc zawodowym i czynnym wojskowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostermann Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Zasadniczo i pobieżnie - to ktoś tu prosił o uwagi krytyczne więc spokojnie z tą ,obroną Częstochowy'.To nie jest bicie piany- tylko właśnie owe uwagi.Chodzi mi też o to że od lat tę imprezę organizują ci sami ludzie - i błędy (oraz zwis) są te same.O,sorry! - jest postęp-wydymano ludzi na broni..Przez ok. kwartał będzie temat żywy- potem zgon- a w przyszłym roku otrzymamy kolejne zapewnienie i komunikat ,,Komendy Bzury'' o tym,że tym razem to już naprawdę,i że wyciągnięto wnioski i.. i słuchajcie,co niektórzy rzeczywiście uwierzą! To co -,nie oddamy nawet guzika''!?Za chwilę dodam listę braków (najpoważniejszych, moim zdaniem), natomiast brak odpowiedzi ze strony ,Łorganizatora(ów)' jest jak najbardziej słuszną zagrywką PR-owo- psychologiczną.Wystrzelacie się,Koledzy z ammo (jak na Bz(durze) to i rurka Wam zmięknie a kto po iluś tam dniach i tygodniach będzie roztrząsał takie detale..;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostermann Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 Było już o broni,mumino-żetonach,synach pułku spod Lenino- więc lećmy dalej:-pirotechnika- żałosna popierdółka, na co drugim osiedlu w Sylwestra jest tak samo(jak nie lepiej).Jak zamokły/zostały przerwane pirotechnikom kable- to róbcie zdublowane linie,radiówkę- cokolwiek, co nie da ciała.,Wybuchy'- ludzie brechali z tych odpustowych,syczących petardek! Ze dwa dziarskie wybuchy- a co z resztą? Parę kostek słomy to mogę i sam podpalić(za zupełne fri).Tak trudno przećwiczyć to w przeddzień,dać np. torfu czy cementu do dołków- niech wygląda to jak ogień artylerii a nie jak piard po grochówie.Tyle lat są stawiane obmierzłe imitacje chałup,zagrody- naprawdę nie można tego podmalować,lub chociaż spryskać te świeże deski olejem?Takim problemem jest zrobienie/przywiezienie normalnego ,grzybka' wartowniczego- stawiać coś co wygląda jak sracz,i leci na glebę od wiatru..Na bank mogliby zrobić to np. sami odtwarzający- i tak w sobotę siedzieliśmy jak te pindy na polu przez pół dnia- niechby i kilkanaście litrów farby(nie musi być zaraz jakaś super-hiper)- przecież były taakie środki na budowę.. Ile kosztowało wybudowanie takiej ,chaty'? żeby nie wyszło że zapłacono za nią jakby była z hebanu..-)Jak na razie-akcja pod nazwą ,Bzura 2007' jest popisem amatorszczyzny, tym boleśniejszym że przeczytałem przed chwilą że Polonia otrzymać miała na to ,widowisko' 70 000 zeta.Prawda to? Stare przysłowie pszczół powiada, że jeśli nie wiadomo o co chodzi- to chodzi o pieniądze..Do kol.Poldiego- nie chodzi o wyręczanie- ci ludzie podjęli się zorganizowania tego pokazu- i po raz kolejny położyli go, w stopniu niedopuszczalnym.Nie sadzę żeby robili to za darmoszkę.. Jeżeli nie wyrabiają z czymś-a chcieliby pomocy- ok, niech napiszą o tym, zgłosi się pewnie więcej takich jak Ty (ja również).Natomiast na dziś to Oni wzięli to siebie- i padli.Więc może niech nie biorą- albo dopuszczą innych..Ale na to to chyba nie pójdą,co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 19 Wrzesień 2007 Share Napisano 19 Wrzesień 2007 chaty przywieziono z ostrołeki... tam były w bitwie zXIX wieku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.