Skocz do zawartości

III Piknik Historyczno-Wojskowy w Hażlachu k/Cieszyna


Rekomendowane odpowiedzi

fotki super impra też:)

ludzie nie ośmieszajcie sie,wystarczy przejrzec to forum a będziecie wiedziec co należy zmienić/chyba wszystko/

to był mój pierwszy i ostatni post w tym temacie i Hindus Ober i inni powinni sobie odpuścić szkoda Panowie pary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 198
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
zabrakło polaków poprostu z 30 zrobiło się 5 dlaczego bo obiecywali że przyjadą a olali sobie .Więc to własnie potem rodzi takie sytuacje że ci lepsi " wypominają tym gorszym " że nie mają tego nie mają tamtego i że są żle ubrani Sprubujcie kiedyś zrobić imprezę na 100 osób w 3 tyg po tym jak dostaniecie kasę i zeby było trudniej zróbcie to we 3 zobaczymy ilu z zamówionych kolegów przyjedzie .Zawsze jest tak że jak ludzie sie deklarują to trzeba liczyć 30 procent całości bo reszta nie przyjedzie .
rok temu na Serokomle miało przybyć 300 osób było koło 140-170 dokładnie nie pamiętam ale ci co byli wiedząże moga przyjechać i teraz bo wiedzą że nie zawiedliśmy ich wiec może i inni sie przekonają że małe imprezy to nie ujma dla rekostruktora i nie bedzie już takich problemów że niemcy z 44 bedą musieli grać tych z 39
pozdrawiam Kamilo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilo napisał:
Ale dlaczego nie mogło być tak ,że to powinna robić grupa własnie rosjan a nie improwizować "

Pytanie za dychę. No, powinna. Tylko, że członkowie szanujących się grup spędzają relatywnie dużo czasu na gromadzeniu, wytwarzaniu i doskonaleniu umundurowania i wyoposażenia, żeby wyglądać zacnie na imprezach, kiedy się już na nie pojedzie. W opinii niektórych ma to większy sens niż latanie bez ładu i składu od imprezki reko do imprezki reko, byle tylko utłuc frekwencję.

To jak w dowcipie o budowlańcach: czemu biegasz z pustą taczką? Bo mamy taki akord, że nie mam czasu załadować.

Trochę tak jest chyba z tymi imprezami, gdzie amatorzy muszą" odtwarzać rosjan itp.

Jak się ma za cel główny ilość zaliczonych (zorganizowanych) imprez, to nie dziwota, że nie ma czasu aczki załadować", czytaj: wyposażyć się z sensem, tylko biega się w jakiejś łataninie i dziwi się potem, że pokazują kogoś palcem jako rekonstrukcyjne dziwadła, i że nikt nie docenia o impreza w trzy tygodnie zorganizowana z niczego"

Pewnie można imprezę i w trzy dni zorganizować, tak jak można wino w tydzień ukisić. Tylko jakie to będzie wino...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wy wielcy nie jeździcie powielu imprezach bo zbieracie fanty fajnie a my za to mamy fajną ekipe i przyjaciół a do tego T34 nam sie robi i kubelwagen i wiele innych maszyn a mundury i tak bedziemy mieli lepsze w przyszłym roku a wy sobie zbierajcie i nie miejcie czasu na nic innego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doklanie, są cierpliwi , niech czekaja na super-rekonstrukcje. a zreszta... przeciez to byla asza" impreza, w swoiskim towarzystwie. wiec po co tyle pisac, meczyc , kombinowac. nie szkoda wma klawiatury. bomnie powoli meczy odbijanie pileczki. czym sobie glowe zawracac. i to nie o ignorancje chodzi. nie zadowoli sie kazdego. przynajmniej niczego nie narzucamy.



nie chcesz nie przyjezdzaj.
wstydzisz sie, to sie nie przyznawaj.
boli cie cos, to przyloz kompres.

logika i proste sprawdzone sposoby.

po co tyle gadac ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie traktujcie uwag jak ataków personalnych na siebie, ale będąc organizacją samouczącą się po prostu poprawcie to co możecie.

Z mojego doświadczenia warto abyście po imprezie zakładali tu dwa wątki - w jednym niech Was chwalą a w drugim ganią. Niestety obserwatorzy są bezlitośni i potrafią wyłapać najmniejsze błędy,a my rekonstruktorzy winniśmy sprawić im przyjemność pokazując barwę i broń jak najbardziej zbliżoną do oryginału.

Jak mówią teorie zarządzania, organy kontrolne są niezbędne w celu prawidłowego rozwoju organizacji. Sami bowiem zbyt często wpadamy w emocjonalny zachwyt, który przesłania nam istotne błędy.

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc komentarz Jazłowiaka „….Panowie, nie traktujcie uwag jak ataków personalnych na siebie, ale będąc organizacją samouczącą się po prostu poprawcie to co możecie…” powinien wyczerpać temat, ale ja pozwolę sobie jeszcze jedną kwestię poruszyć. Zanim to zrobię mała dygresja - widzę, że wcześniejsze moje uwagi potraktowane zostały (wbrew moim intencjom) jako atak na organizatorów i uczestników omawianej imprezy – szkoda, bo nie takie było moje zamierzenie.
Zmotywowany zostałem do zabrania głosu kolejny raz w tym wątku niejako przez Kolegę Kamilo, który napisał: „…np Hindus to jest mój mundur i chce wziąć udział w reko wtedy zobaczymy może nauczy chłopaków ze strony niemieckiej (bo widzę, że na tym się znasz ) jak zakładać graty jaki mieć mundur itp …”.
Po imprezie w Hażlachu, gdy pozwoliłem sobie zgłosić moje uwagi co do wyglądu odtwarzanych przez uczestników sylwetek żołnierzy niemieckich, zaproponowałem również swoją pomoc merytoryczną (mój adres email jest cały czas dostępny pod nickiem). Skorzystać z niej zdecydowało się tylko dwóch kolegów. Nie wiem na ile moje wskazówki były dla nich przydatne, ale mnie zastanowiła raczej skala zainteresowania moją skromną ofertą. Nie komentuję, nie oceniam tego faktu…
W każdym razie jeżeli w przyszłości zechcecie zaprosić mnie, na którąś z organizowanych przez Was imprez, chętnie przyjadę (niekoniecznie w roli czynnego uczestnika, bo krąg moich rekonstruktorskich zainteresowań to końcowe lata wojny, więc na imprezy „wrześniowe” pasowałbym jak „pięść do nosa”) - może moja skromna wiedza na coś Wam się przyda.
Co do zdania „…Ludzie piszecie o umundurowaniu wypos. i jeszcze o piorun wie czym a jakoś nie widziałem jeszcze waszych zdjęć w mundurach…” link do galerii zdjęć z ostatniej imprezy w jakiej moja grupa brała udział, umieściłem jakiś czas temu na forum, ale dla tych którzy do niej nie dotarli załączam tutaj:
http://gorce.fotosik.pl/albumy/216037.html
http://gorce.fotosik.pl/albumy/221686.html

Pozdrawiam i jeszcze raz podkreślam, że chętnie służę pomocą
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hindus ładne zdjecia tylko mają jeden ferel nie sa kolorowe a wiesz ze jak by zrobił tak zdjecia z bitwy w Wegierskiej to też byś nie poznał czy to szwajcar czy hero albo inna bluza czy spodnie . poprostu było by to trudne nie widzac koloru umundur. i wyposa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Kamilo – słuszna uwaga! Żeby rozwiać wszelkie ewentualne wątpliwości, na szybko załączam jedno zdjęcie w kolorze (na komputerze w pracy niestety mam tylko kilka zdjęć z tamtej imprezy) – ze względu na małą rozdzielczość zdjęć ładowanych na forum „Odkrywcy” fotografia jest pod tym linkiem:
http://images24.fotosik.pl/29/34dddc7f84508bb9med.jpg

Pozdrawiam
Hindus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sztefa:
wy wielcy nie jeździcie powielu imprezach bo zbieracie fanty fajnie a my za to mamy fajną ekipe i przyjaciół a do tego T34 nam sie robi i kubelwagen i wiele innych maszyn a mundury i tak bedziemy mieli lepsze w przyszłym roku a wy sobie zbierajcie i nie miejcie czasu na nic innego"

Rozmawiamy, jak za przeproszeniem, gęś z prosięciem.

Nie wiem, czy uszczypliwe słówko wielcy" miało być trawestacją użytego przeze mnie szanujący się", ale jeśli tak, tośmy się nie zrozumieli.

O co wy macie pretensje? o to, że ktoś nie czuje się na siłach występować publicznie, jeśli jest przekonany, że sylwetka, którą prezentuje nie dość jeszcze oddaje realia?

Boże drogi, czy sztefa na serio myśli, że ktoś zazdrości jej (jemu) fajnej ekipy", obiącego się" T-34 i Kubelwagena i lepszych mundurów w przyszłym roku"?

Ja jej (jemu) w każdym razie nie zazdroszczę, ba, życzę jak najlepiej - byłbym chyba kretynem, jakbym komuś żałował posiadania t-34, o lepszych mundurach w przyszłym roku nawet nie wspominam - niech sobie wszyscy mają lepsze i w tym, i w ubiegłym...

Juz parę razy z Kamilem mieliśmy niedomówienia odnośnie jakichś imprez, jak choćby z Hubalem - i zawsze jakoś zgadaliśmy się w końcu, że obaj chcieliśmy dobrze :)

Mam wrażenie, że w tej sprawie są jakieś dane, o których zwyczajnie nie wiem - bo skąd te nagle zarzuty wobec niektórych o wywyższanie się, niechęć do pomocy?

Pewnie się sprawa wyjaśni z czasem.

Mógłbym teraz rozdmuchiwać wzajemną niechęć, kontrując, że oczywiście będziemy sobie zbierać fanty i czekać na super imprezy, ale sęk w tym, że bardzo tego nie chcę.

Bo to wszystko takie sobie bajeczki - może ja np. osobiście nie czekam na żadne imprezy, tylko zbieram i tworzę wyposażenie po to tylko aby mieć i umieć, wiedzieć coś? Czy tak trudno jest zrozumieć, że są ludzie, którzy interesowali się militariami na długo zanim zaczął się boom na imprezy rekonstrukcyjne, i że ci ludzie będą się militariami zajmować, (jeśli siły pozwolą) długo po tym, jak inscenizacyjny boom wygaśnie?

Dla mnie imprezy mogą sobie być, może ich nie być. Jak są i to na dobrym poziomie, to świetnie, jestem dumny, jeśli swoim wysiłkiem mogę się przyczynić, jak imprez nie będzie - moja kolekcja i wiadomosci nadal się będą poszerzały, mam nadzieję. A imprezy są, pobędą, znudzą się, przestaną być organizowane - za parę lat sami się będziecie dziwić, że wywoływały takie namiętnosci.

I tyle. O hotelach pięciogwiazdkowych to wspomnę tylko z obowiązku, bo śmiech pusty chwyta, a potem litość i trwoga, że mógłby mnie ktoś o coś takiego posądzić. Przecież mnie nawet jedzenie na imprezie w plastikowych naczyniach zamiast z menażek drażni, jako zbyt wygodnickie.

Czy naprawdę wszyscy muszą lubić to samo?

Błagam, zrozumcie, że niektórych co innego bawi w rekonstrukcji i nikt się nie wywyższa - po prostu mamy inne potrzeby.

Wierzę, że mundurowi puryści i miłośnicy pokazów mogą koegzystować - ja w każdym razie będę usiłował.

Pozdrawiam, Marcin Mielczarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie panowie to jest tak jest rekonstrukcja jakiegos okresu niech to bedzie 1939 pojawai się post z zaproszeniem i odrazu pojawiają sie uwagi -bo w tamtym roku to nie było poc co bo to 3 zlot a gdzie pierwszy ,a to zlot grup już był , a to rajd hubala nie przygotowany ....i takie tam .Zauwazyłem że zawsze jest to grono 5-6 osób i te osoby nie raczą nawet pojawić się na imprezie mało tego nie racząnawet dobrze się dowiedzieć co naniej bedzie a już są na nie . Co do zbierania militariów to macie racje jest boom na reko i ludzie robią sobie różne mundury zeby zaistnieć jakoś sie pokazać ale są tacy co mają ładne mundury i super sprzet i nie występują na imprezach małobudrzetowych bo im sie nie chce bo mało kasy , bo nie ma broni strzelajacej , bo?bo? ... i takich rekonstruktorów jest wielu co mają naprawdę co pokazac a jeżdzą tylko na 2 imprezy w roku ale wykazująsię wszedzie tylko nie na polu bitwy . I nsa koniec jeszcze jedno zbierałem militaria i inne rzeczy z zwiazane z historia Polski jeszcze dlugo przed tym szałem ,nawet nie wiedziałem że coś takiego jest jak rekonstrukcja w 2003 albo 4 dostałem szansę od Michała M. pokazał mi co i jak i od tamtej pory zbieram kompletuje i poszeżam kolekcję ale w miedzyczasie jeżdze na inscenizację bo to własnie jest te oderwanie od rzeczywistości na tych imprezach człowiek mysli ,ze nie ma afer ,nie ma pracy gdzie zapierdziela jak głupi , nie ma problemów jest tylko grono przyjaciół których łączy jedna pasja i to jest właśnie sedno tego zbieractwa ,kolekcjonowania , pogłebiania wiedzy .Za pare lat już nie bedzie bla kogo tego robić a wiecie czemu bo odejdą ludzie którzy to przeżyli a jest ich coraz mniej a to o nich i dla nich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że gdy odejdą juz Ci którzy to pamiętali, inicjatywa rekonstrukcyjna powinna wykazywać się tym bardziej, dla młodych, ku przestrodze, dla nauki, i dla pamieci świadków którzy odeszli.

więc chyba tak szybko to nie upadnie, miejmy nadzieję...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Poperam Kamilo w tym co napisał . Niestety ale mało jest takich zapaleńców którzy realizują swoje plany - a coraz więcej pesymistów .Same rekonstrukcje zaczęły sie dzielić na te prestiżowe i obciachowe na których wrecz nie wypada sie pokazać- lepiej pożniej zasiąść przed kompem i powyszydzać jak tam było bee.. i feee... Sam dział rekonstrukcji pomału schodzi na psy - bo tak naprawdę niewiele postów jest ciekawych , a niektóre są wręcz żenujące - ale widać że ich autorzy raczej tego nie zauważają . Pozdr .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam was wszystkich jak kogoś uraziłem to przepraszam może mnie poniosło ale już dosyc gadania że tamten ma zły guzik a inny źle czapke założona poprawie sie i koledzy tez myśle że niektóre sprawy już są obgadane bedzie lepiej pozdrawiam
Krzysztof Sztefka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam was wszystkich jak kogoś uraziłem to przepraszam może mnie poniosło ale już dosyc gadania że tamten ma zły guzik a inny źle czapke założona poprawie sie i koledzy tez myśle że niektóre sprawy już są obgadane bedzie lepiej pozdrawiam
Krzysztof Sztefka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
zastanawiam mnie jedna rzecz. Wielu z forumowiczów potępia i krytykuje naszą grupę (SHR Śląsk CIeszyński). Na forum Odkrywcy padło już wiele ostrych słów, stoczono kilka bitew na argumenty, nie tylko pod naszym adresem jako grupy, ale i pod adresem naszej imprezy. Pomijam to, ale bynajmniej nie ignoruję. Szanuję opinie innych rekonstruktorów, ich pracę na rzecz dobrego imienia rekonstrukcji w Polsce, ich rady i opinie. Ale jak wspomniałem, zastanawia mnie, gdybyśmy nie przyjechali, to kto inny by to zrobił? Nie chce, żeby brzmiało to arogancko. Poprostu interesuje mnie to, która grupa mogła by to zrobic lepiej niż w tym roku, bo chciałbym móc zobaczyć inne grupy w działaniu. Podpatrzeć coś innego na żywo. Porozmawiać i powymieniać uwagi. Chodzi mi tu choćby o poprawność w kwesti umundurowania.I czy są takie grupy w promieniu 100 km od Cieszyna. Nie ukrywam, że pytam o to w kontekscie nadchodzącej imprezy w Cieszynie przy bunkrze w Boguszowicach.
Pozdrawiam,
Tomek - Schutze aus GD.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Forumowicze!

Po co czekać aż do września.
Wszak 27go lipca zaczyna się
VII Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych
Operacja Południe" w Bielsku Białej
!!!

Będzie okazja do prezentacji, konfrontacji, wymiany uwag!!!
Odłóżcie klawiatury i pakujcie się!!!

Zamiast jałowej dyskusji proponuję otworzyć listę zgłoszeń!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie