pucior Napisano 16 Kwiecień 2007 Napisano 16 Kwiecień 2007 Tu masz opis:http://www.fortyfikacje.net/pisz/fort/typar1.htm:)
Bartek102 Napisano 16 Kwiecień 2007 Napisano 16 Kwiecień 2007 W zeszŁym roku na Rodos ( wiadomo Grecy mają pierdolca na punkcie swoich zabytków ) w muzeum w twierdzy wyczaiŁem identyfikatory obywateli miasta Rodos z V wieku pne - taki rodzaj nieśmiertelnika . ByŁy to tabliczki z brązu do zawieszenia na szyi - uprawniaŁy np do gŁosowania , identyfikowaŁy obywateli , chowaŁo się je do grobu razem z wŁascicielem . Z racji moich zainteresowań musiaŁem im zrobić zdjęcie !! Wszędzie tabliczki z zakazem fotografowania więc idę do pani która pilnuje sali i pytam czy mogę zrobić kilka fotek . Jak myslicie co powiedziaŁa ?Ależ proszę bardzo , jeśli z fleszem wyjdą lepsze to może być z fleszem !!Bartek
a.korbaczewski Napisano 17 Kwiecień 2007 Napisano 17 Kwiecień 2007 ktoś tu mnie osłabił że na świecie są zakazy fotografowania w muzeach. że wymienie Bovington, Munster, Duxford, Hendon i Imperial War Museum Muzeum Lotnictwa Waszyngton, Muzeum Inwazji w Caen. Tam zakazów nie ma z fleszem czy bez flesza.
kopijnik2 Napisano 17 Kwiecień 2007 Napisano 17 Kwiecień 2007 puciordzięki - przeczytałem o pochodzeniu...w temacie linku -w Ogonkach jest jeszcze jeden DUŻY obiekt...
pucior Napisano 17 Kwiecień 2007 Napisano 17 Kwiecień 2007 Jak duży? :) Jak możesz to: los-creator@wp.pl pozdrawiam
Gebhardt Napisano 17 Kwiecień 2007 Napisano 17 Kwiecień 2007 Smutno sie czyta. Trzeba przyznac ze w tego typu instytucjach w UK zupelnie inne podejscie. W Duxford szczegolnie mialem kilkakrotnie zachcianki mierzenia i fotografowania. Zawsze wystarcza telefon, trzeba zameldowac sie w bocznym wejsciu, kustosz departamentu wystawia glejt i mozna fotografowac, dotykac, mierzyc, zmienic pozycje, zdjac pokrowce. Tylko wymagaja zeby zostawic eksponat tak jak byl i jak cos sie zmaluje zaplacic za naprawe. Jak bylem raz ze starszym panem to kustosz nie chcial slyszec o zadnym chodzeniu (od wejscia do budynku mnie interesujacego jest z pol kilometra!) kazal poczekac i przetransportowal nas wlasnym samochodem. Ani razu nie chcieli wziasc odemnie normalnej oplaty wstepu. Miejmy nadzieje ze w Polsce tez kiedys tak bedzie.
slaaneshadorrer Napisano 19 Kwiecień 2007 Napisano 19 Kwiecień 2007 Jest mi wstyd po obejrzeniu tych zdjęć.Muzeum Wojaska Polskiego w naszej stolicy... a takie niechlujstwo i buractwo.Nie wierzę w to jakoby nie mieli pieniędzy na tak elementrarne sprawy jak farba czy tabliczki z opisem eksponatów. Jeżeli się mylę to świadczy to tylko o braku kompetencji dyrektora. Jakie kolejne zakazy Szanowny Pan wprowadzi? Zakaz wstępu czy zakaz oglądania??
meserek Napisano 19 Kwiecień 2007 Napisano 19 Kwiecień 2007 A taki jeszcze kwiatek do kolekcji. Zdjęcie z przed miesiaca.
[1920]przemo Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 W większości muzeuów w Polsce i zagranica jest zakaz fotografowania z fleszem - powód prosty w przypadku wielu eksponatów światło szkodzi (tłumaczyć więcej chyba nie potrzeba).Co do robienia zdjęć bez flesza powód jest taki, ze często te zdjęcia sa publikowane później bez pozwolenia. Jakkolwiek wystarcza tylko chęci, by uzyskać zgodę na sfotografowanie eksponatu/ów (z reguły wystarczy zgoda ustna dyrektora). Nie pierwszy raz stosowałem tą metodę i jeszcze ani razu nie dostałem odpowiedzi odmownej.@PATRON tyle tu piszesz o konserwacji, a jednocześnie sie oburzasz, ze nie wolno dotykać, mierzyć eksponatów. Jak masz jakieś pojęcie o konserwacji/renowacji - to chyba jasne, że z tych właśnie powodów się nie pozwala. PH potu ludzkiego, tłuste, brudne ręce itp itd. Jakby każdy chciał dotknąć to wiesz co by zostało z eksponatów ?Ktoś jeszcze zarzucił, że w muzeach pracują iefachowcy". Podaj mi kilka przykładów, gdzie ? Po pierwsze nawet w MWP jest ich bardzo dużo, tylko jako pracownicy merytoryczni b, rzadko z\\są na ekspozycji. Tzw. opiekunowie ekspozycji to juz całkiem inna broszka.Co do pasjonatów pracujących w muzeach to zapraszam np. do , Muzeum w Biłgoraju, Zamościu, Orła Białego, Muzeum Śląskiego duzo by jeszcze wymieniać.Na koniec sprawa konserwacji, nt. MWP nie będę się wypowiadał. W pełni sie z przedmówcami moimi zgadzam. Co do innych muzeów - to kwestia jest taka, ze chodzi głównie o środki finansowania tychże renowacji/konserwacjipozdrawiamPS. Ktoś napisał, ze reflektory są na Allegro, tylko nie wiem czy wiesz, ale muzea w Polsce maja zakaz kupowac na aukcjach internetowych.pozdrawiam
Pilot76 Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 W Kołobrzegu dokupuje się bilet i można fotografować do woli co się chce.
kopijnik2 Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 ...zdjęcia sa publikowane później bez pozwolenia...o jakich pozwoleniach, na jakiej podstawie prawnej mówisz?
wars98 Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 Art.25a ustawy o muzeach:1. Wizerunki muzealiów mogą być utrwalane i przechowywane na informatycznych nośnikach danych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadaniapubliczne (Dz.U. Nr 64, poz. 565).2. Muzeum może pobierać opłaty za udostępnianie wizerunków muzealiów z wykorzystaniem informatycznych nośników danych. Bezpośredni dostęp do wizerunków muzealiów drogą elektroniczną jest bezpłatny.3. Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego określi, w drodze rozporządzenia, wysokość opłat za udostępnianie wizerunków muzealiów z wykorzystaniem informatycznych nośników danych oraz sposób ich uiszczania, uwzględniając potrzebę zapewnienia powszechnego dostępu do wizerunków muzealiów i ich promowania.Pozdr. wars98
a.korbaczewski Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 do 1920przemo- wymień prosze muzea zagraniczne z militarnymi eksponatami w których byłeś i w których był zakaz fotografowania.
PATRON Napisano 20 Kwiecień 2007 Autor Napisano 20 Kwiecień 2007 Przemo1920... mnie naprawdę nie chce się chodzić do dyrektora placówki żeby mi pozwolił zrobić zdjęcie na mój własny użytek, zastanów sie co piszesz .... po drugie ...chyba troszeczke przesadziłeś w kwestii tego PH potu ludzkiego który może zaszkodzić tym eksponatom" które przedstawiłem np na zdjęciach, poza tym troskliwe przyklejenie tabliczki informacyjnej chyba też mogło troszkę wpłynąć na eksponat" :-))))) ale niestety w MWP jak zwykle jest wszystko od dupy strony ..... wpierw sie zakazało zdjęć i mierzenia bo PH potu może zaszkodzić " ale dzieki temu JAK JUŻ TO ZAKONSERWUJEMY TO SIE TE ZAKAZY PRZYDADZĄ....żenada taki tok myślenia ....po drugie wszystko gnije etc , etc ...nie chce mi sie dalej pisać ....PZDR PATRON
kopijnik2 Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 skoro:Wizerunki muzealiów mogą być utrwalane i przechowywane na informatycznych nośnikach danych Muzeum może pobierać opłaty za udostępnianie wizerunków muzealiów z wykorzystaniem informatycznych nośników danych. Bezpośredni dostęp do wizerunków muzealiów drogą elektroniczną jest bezpłatny.Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego określi, w drodze rozporządzenia, wysokość opłat za udostępnianie wizerunków muzealiów z wykorzystaniem informatycznych nośników danych oraz sposób ich uiszczania, uwzględniając potrzebę zapewnienia powszechnego dostępu do wizerunków muzealiów i ich promowania.to w jaki sposób nie można robić zdjęć - globalnie i jakie pozwolenia wchodzą w grę?
radett Napisano 20 Kwiecień 2007 Napisano 20 Kwiecień 2007 w przepisach przytoczonych przez warsa mowa jest, jak dobrze czytam o INFORMATYCZNYCH nośnikach danych , to rozumiem że można swobodnie i BEZPŁATNIE robic foty nie informatycznymi nośnikami ( aparaty tradycyjne a następnie można sobie je zestkanować :) :) :) ) dobrze rozumuję????
dr.faustus Napisano 21 Kwiecień 2007 Napisano 21 Kwiecień 2007 Jak zawsze można dointerpretować w/w rozporządzenie na naszą korzyść. Radet, uważam podobnie :)Swoją drogą to niestety,ale takie twory w rodzaju MWP,mają ogrom eksponatów i nie są fizycznie zająć się nim wszystkimi.Przykre to,bo przecież do tego zostało powołane,no ale...Polska...Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są prywatne kolekcje,zrodzone z pasji i namiętności powstałej na fundamentach indywidualnych hobbystów.niestety kwestie prawne nie w pełni regulują sprawy finansowych dotacji na tego typu przedsięwzięcia,a szkoda...Drugą kwestią,to jest podejście Państwa" do prywatnych inicjatyw...pietrzy ono w niezrozumiały sposób w nieskończoność problemy,zupełnie tak jakby nie zależało im na tym,by poprzez tą formę promowano miasta,regiony,czy dalej właśnie Państwo".Ot,po prostu z przekory na przekór.No,ale miejmy nadzieję,że kiedyś to się zmieni...Co do tych zdjęć ... zapewne tworząc te przepisy/regulacje/regulaminy itp.,twórcy mieli w założeniu późniejsze wykorzystywanie ich do celów zarobkowych,typu publikacje wszelkiej maści.i wtedy nie byliby w stanie czerpać jakichkolwiek tantiem z tego tytułu,że udostępnili swoje zbiory... tylko teraz należy zadać sobie pytaniemkto bedzie zamiesczał szrot",w sytuacji,kiedy gdzie indziej ma do wyboru cacuszka odrestaurowane? Nawet na niekorzyść danego wystawcy miałoby to działanie :) Tak więc,ot po prostu...kolejne chore wytworu naszej rzeczywistości...i jak tu być oddanym patriotą? Nie sposób nie chwalić zagranicznych muzeuów i podejścia do tematu.A nam, w ujęciu ustawodawcy-dyretorów-rządu, należy tylko czerpać wzorce i uczyć się od wszystkich tych co chcą-mają-i potrafią wykorzystać bazę,jaką mają zgromadzoną w swoich krajach...Ot,temat rzeeeka...
radett Napisano 23 Kwiecień 2007 Napisano 23 Kwiecień 2007 Zerknąłem troszkę w przepis cytowany przez warsa (tzn ustawę z dn.21.11.1996 o muzeach) ten art. 25a odwołuje się do nośników informatycznych w rozumieniu ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Tam określenie informatyczny nośnik danych oznacza: „materiał lub urządzenie służące do zapisywania , przechowywania i odczytywania danych w postaci cyfrowej lub analogowej” - w związku z tym przyznam że nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli z tymi analogowymi postaciami danych ????? ( to tak na początek rozważań)Poza tym nie bardzo rozumiem zapis art..25a ust 2 tej „warsowej” ustawy o muzeach : „ muzeum MOŻE pobierać opłaty za udostępnianie wizerunków muzealiów z wykorzystaniem informatycznych nośników danych. Bezpośredni dostęp do wizerunków muzealiów drogą elektroniczną jest BEZPŁATNY” - To w końcu jak to jest, może pobierać opłaty a mimo to jest bezpłatny ???? i to: dostęp do WIZERUNKÓW muzealiów (a nie samych muzealiów)???? I w dodatku bezpośredni, - o co kurcze tu dokładniej chodzi???? Tak sobie mniemam że to wszystko chyba oznaczało by że muzeum samo ma upowszechniać wizerunki swoich muzealiów albo udostępniać je ewentualnie odpłatnie (np.płyty CD) jednak dostęp (np. poprzez net) jest do tych wizerunków bezpłatny, a to wszystko wskazywało by na to że po prostu NIKT NIE MA PRAWA ZAKAZAĆ ROBIĆ FOTKI EKSPONATÓW ( z zastrzeżeniem ewentualnej szkodliwości flesza dla muzealiów)???? Jeśli jednak takie zakazy fotografowania są prawnie umocowane, to chyba na innych podstawach niż ta przytoczona przez warsa. Najlepiej jak by się w tej sprawie wypowiedział jakiś prawnik i wyjaśnił dokładnie te wszystkie zawiłości Poza tym w ustawie o muzeach art. 1 ust.1 mówi : „ muzeum jest jednostką organizacyjną, NIENASTAWIONĄ na osiąganie zysku ......ble ble..... oraz UMOŻLIWIANIE kontaktu ze zbiorami prze działania określone w art. 2.” – więc chyba ostrożnie z tym pobieraniem opłat i zabranianiem fotografowania????A art. 2 mówi (że obok innych) w pkt 8 udostępnianie zbiorów dla celów edukacyjnych a w pkt 9 zapewnienie właściwych warunków zwiedzania i korzystania ze zbiorów. Po mojemu (to trochę naciąganie majtek przez głowę) ale można by w oparciu tych dwóch pkt domagać się ewentualnego prawa do fotografowania zbiorów (oczywiście z zastrzeżeniem o ew. szkodliwości flesza dla NIEKTÓRYCH muzealiów).A ponadto ewentualnie zawsze można zarzucić dyrekcjom działanie WBREW wzmiankowanej ustawy bo art. 2 pkt 3 mówi o: „przechowywaniu gromadzonych zabytków, w warunkach zapewniających im WŁAŚCIWY stan zachowania i BEZPIECZEŃSTWO, oraz magazynowanie ich w sposób dostępny do celów naukowych” Przedstawione tutaj fotki świadczą EWIDENTNIE że ten zapis ustawy NIE JEST realizowany.UUUUUUUUUUUUUFFFFFFFFFFFFFF ale się napisałem, pewnie mnie zaraz zakrzyczą ale myślę ze dobrze by było aby ktoś wreszcie drogą konkretnej dyskusji wyjaśnił te wątpliwości.
ChrisFly Napisano 24 Kwiecień 2007 Napisano 24 Kwiecień 2007 Radett, nie trzeba prawnika. Gołym okiem widać, że przepisy są tak sformułowane by ich interpretacja lażała w gestii decydenta czyli muzeum. Podzielam opinię, że po to płaci się podatki na utrzymanie muzeów by móc tam wejść i od czasu do czasu pstryknąć fotkę na pamiątkę oraz np. uzyskać rzeczową informację nt. eksponatów. Po to są publiczne muzea. Kropka.Co do mitów odnośnie zakazów fotografowania.Jakież to eksponaty prezentowane w gablotach i luzem w salach wystawowych są czułe na światło widzialne??Zakaz fotografowania z uwagi na instalacje alarmowe?? Fachowcowi wystarczy rzucić okiem by wiedzieć jaki system został zamontowany a jak się troszkę przyłoży to bez trudu dotrze do dokumentacji wykonawczej. Po co mu fotki, kamerę to on ma w głowie.Teraz z własnego doświadczenia i o bardziej złożonych przypadkach - wykonywanie fotek z konkretnymi ujęciami wymagającymi eksploracji" eksponatu (zaznaczam, że interesują mnie eksponaty wykonane wyłącznie z metalu). Fakt faktem, że jeszcze nigdy, zarówno w kraju jak i za granicą, nie spotkałem się z odmową na wykonanie zdjęć czy pomiar obiektu, łącznie z wnętrzem (jeśli tylko był do niego dostęp :-)). Generalnie trzeba podjąć niewielki wysiłek by dowiedzieć się z kim trzeba rozmawiać. Nie jest prawdą, że zgodę zawsze musi wydać dyrektor. Oczywiście, za każdym razem wygląda to troszkę inaczej. U nas w kraju, w porównaniu z zagranicą, droga do osoby kompetentnej jest trochę dłuższa. Nie ma co tracić czasu na dyskusję z ochroną gdyż z ich punktu widzenia muszą tak działać" ze zwiedzającymi by mieć święty spokój, żadnych odstępstw od reguły. Ale z kustoszem warto porozmawiać (można zapoweidzieć się wcześniej). Raz, że się człowiek dowie dużo więcej niż jest napisane na tablicze a dwa, że wystarczy jego kilka słów do ochrony by wszystkie bariery znikły. Za granicą (przynajmniej tam gdzie byłem) jest dużo prościej. Ochrony jako takiej nie ma i kustosz jest na miejscu gdyż pełni dyżur.Na koniec opiszę dwie wizyty w tym samym muzeum za naszą zachodnią granicą. Przedostatnia wizyta - zameldowałem przy wejściu chęć robienia zdjęć i pomiar eksponatów. Ustna zgoda wydana bez problemu z jednym tylko zastrzeżeniem - prośbą - by jeśli przyjedzie autokar z wycieczką to żebym zszedł z góry gdyż nie chcą tłumaczyć dlaczego ten pan może łazić po czołgu a inni nie.Druga wizyta - początek ten sam tylko nie było zastrzeżenia. Po pięciu minutach przyszedł kustosz z plakietką na którym było jasno napisane, że posiadacz może robić zdjęcia i generalnie czuć się jak u siebie w domu" a ktoś z obsługi przyniósł drabinkę żeby mi było wygodniej schodzić i wchodzić (tygrys to jednak kawał grzmota!).Nie piszę bynajmniej po to by pokazać różne podejście pracowników muzeum, tu i tam ludzie są tacy sami.Chodzi mi tylko o tą drabinkę :-)
a.korbaczewski Napisano 24 Kwiecień 2007 Napisano 24 Kwiecień 2007 jesli w sieci na stronach ludzi pasjonatów sa zdjęcia eksponatów to jest to reklamą darmową muzeów w których były robione. mozna sobie stwierdzić, które muzeum jest warte oglądania a które nie. co innego ogladac na żywo a co innego na foto.Takie foto moze np ułatwic dyskusję, zupełnie nie wazną dla losów świata, o tym jaki karabim trzyma niemiec na zdjęciu, czy to Menlicher czy wersja Mausera czy cokolwiek. Np muzeum w Madrycie, wstęp za 1EUR, nie pozwala robic foto z fleszem, a ciemno w nim jak w piwnicy. Ale karabinów jest tam kolekcje bardzo duza.MWP nie chce się chawić złomem który posiada. dla mnie to złomiarnia, kicz i szmira.
kopijnik2 Napisano 18 Marzec 2008 Napisano 18 Marzec 2008 http://lists.ibiblio.org/pipermail/cc-pl/2007-July/001287.htmldyskusja na temat podstaw prawnych pobierania opłat za:Art. 25. 1. Muzeum może pobiera� opłaty za przygotowanie i udostępnianie zbiorów w celu kopiowania muzealiów albo sporządzania reprodukcji lub fotografii, a także za wypożyczenie do ekspozycji muzealiów znajdujących sięw jego posiadaniu."Więc jeżeli nie zlecam: - udostępnienia i przygotowania zbiorów w celu kopiowania muzealiów;- sporządzania reprodukcji lub fotografii;- wypożyczenie do ekspozycji muzealiów znajdujących sięw jego posiadaniu.to dlaczego każą płacić?...
kopijnik2 Napisano 18 Marzec 2008 Napisano 18 Marzec 2008 ciąg dalszy dyskusji...http://prawo.vagla.pl/node/7761
enfield Napisano 18 Marzec 2008 Napisano 18 Marzec 2008 No cóż Panowie....przykro czytać.Dla mnie MWP to prawdziwa skarbnica wiedzy i eksponatów.Oprócz zakazów fotografowania napewno są jeszcze inne tym razem pozytywne strony tego Muzeum o czym sam jestem przekonany.Pisanie o tym że w muzealnictwie się zarabia" a dokładnie ije grubą kase" - bawi mnie niezmiernie:)Tak przykładowo ktoś sie orientuje ile netto sie zarabia na średnim stanowisku w muzeum? Ciekawe czy ktoś zgadnie.Gruba kasa że hej!!!! :)Wiele racji natomiast mają Ci którzy piszą o braku stosownej konserwacji w muzeach wogóle. Przy takiej ilości nagromadzonych eksponatów należy zdać sobie sprawę z poziomu finansowania danej placówki. I tu też mogę napisać że gruba kasa":).Znam wielu prywatnych kolekcjonerów i powinienem sie dostosować do standartu jaki w tym wątku jest opisywany, czyli- jako muzealnik powinienem żywić nienawiść do wszystkich prywaciarzy". Tu niestety zawiodę na całej linii- chetnie nawiązuje współprace z różnymi osobami, uważam że zbiory muzealne powinny służyć nie tylko do wystawiania ich w gablocie. Korzystamy z depozytów prywatnych kolekcji, dzielimy się wiedzą-(zawsze chętnie się czegoś nowego dowiem i naucze przy okazji-cwany jestem nie?).Znam też inną strone medalu- handlarzy,eksplorerów niszczących stanowiska archeo, hieny cmentarne rozkopujące groby w poszukiwaniu klamerki od pasa, złodziei atakujacych wystawy muzealne itp.Na zakończenie napiszę że przecierz każdy może załozyć muzeum i dbać o jego wizerunek tak żeby wszystko było super. Tak wiele sprzętu pozostaje w prywatnych rękach że niejedna placówka mogłaby powstać.To nie jest trudne- zakładajcie i pokażcie innym jak to się robi.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.