Skocz do zawartości

Raupenschlepper Ost/Steyr RSO


Lemeryt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 595
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam ! A może macie jakieś zdjęcia zruszczonego" RSO ? Linia produkcyjna Steyra została wywieziona na wschód, bo zakład znalazł sie we wschodniej strefie okupacyjnej. Nie pamietam już ile ich zrobili a licencji", ale w jakiejś książce (Pojazdy zdobyczne Armii Czerwonej" ?)czytałem informacje, że tłukli je jeszcze w latach 50-tych. Lemeryt, a może byś troche się rozejrzał wokół siebie ? Conajmniej jeden z tych Made in USSR" jest w Polsce na chodzie. To jest jakies 200 km ode mnie ale słowo skauta, że kiedyś się wybiorę i cyknę zdjęcia. Stoi tam sobie, stoi ... i jeszcze długo postoi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Dzięki fotce" Woodhavena , a później postowi kolegi 82E rozjaśniło mi się trochę w mej łysej łepetynie i to co jak przez mgłę pamiętałem z wędrówek bieszczadzkich w latach przedpotopowych" czyli 70, pojawiło się jako żywe w naszym ulubionym" wątku. Toż na zdjęciu Woodhavena z godz. 07;16 jest sowiecki ciagnik leśny zrywkowy" jaki widywałem w Bieszczadach w zamierzchłej przeszłości.Wtedy jako młodzian nie miałem pojęcia ,ze jest to konstrukcja niemiecka. Zadałem sobie nieco trudu i poszukałem w internecie i o tempora! o mores!" znalazłem to cuś"gdzie? No oczywiście na forum Odkrywcy,w poście kolegi Pająka pt. ciągnik gąsienicowy" . Oto on jak żywy!
http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=83093#110282

Przeszukam kiedyś archiwum rodzinne i może znajdę jakieś fotki tego cuda.Na zdjęciu Woodhavena wyraźnie widać ze mimo trochę zmienionej konstrukcji podwozia. układ jezdny jest bardzo podobny do RSO, zwłaszcza koła nośne i koło napędowe.
Pozdrawiam!
lokfan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

82e - no na razie to mogę sobie uruchomić komputer i np. znaleźć następną fotkę na Ebay następnie uruchomić niezawodny photoshop i zmazac" paskudny napis na zdjęciu ,a następnie umieścić ją tu, w należnym miejscu. A tak poważnie to ojcem całego projektu jest kol. lemeryt dziadek" i w Jego ręku spoczywa los i przyszłość tego ogryzka" RSO.
My jesteśmy jedynie drobni pomagacze. Wszystkim nam zależy na przyszłości tego co dzięki Lemerytowi wspólnie wykopaliśmy, lecz na cud raczej nie liczcie ,ze usłyszymy kiedyś tak pięknie pracująca widlastą ósemkę w wyremontowanym RSO. Pięknie będzie jeśli w Muzeum w Myślenicach stanie w miarę skompletowane podwozie ,a może i coś więcej, ale to, na razie jest tajemnicą naszego Lemeryta! Kibicujcie i pomagajcie! Już paru kolegów poszukiwaczy przyczyniło sie do uzupełnieniu fragmentów tej układanki. Chwała im i wielkie dzieki!Więc może kiedyś i marzenia się spełnią. Na razie największym wrogiem są chyba fundusze, no ale to jest stały temat w przypadku instytucji kultury w naszym kraju. Co było można zrobić własnymi rękoma zostało zrobione, dzięki współpracy kilku przyjaciół, a przede wszystkim dzięki wielkiejpracy i determinacji lemeryta . Efekty pokazaliśmy na zdjęciach. Liczymy ,ze uda sie więcej.
Pozdrawiam!
lokfan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woodhaven ! Zdumiewasz mnie w szybkości i skuteczności działania ,to ja przez 30 minut produkuję wypociny na temat projektu RSO ,a Ty w momencie masz materiały dotyczące meritum sprawy. No ,no!
Sorry za off topic.
Lokfan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż należy tylko wspomnieć ze każdy może pomóc
Zarówno przy konserwacji
Katalogowaniu, ID części
Udostępnieniu materiałów technicznych
Już nie mówiąc o przekazaniu części, jak ja to mówię blaszki z dziurką
Oraz o przekazaniu drobnej sumy co by ułatwiło wiele prac związanych z konserwacją ( ale ta kwestia na pewno jest do dyskusji z Lemertem )


Przepraszam że nie odpisuję ostatnio na list ale trochę tematów wisi mi nad głową.
- ORP Grom przyznam się szczerze widziałem trochę materiałów które będą zamieszczony na forum dla mnie super zdjęcia.
- RSO katalogowanie ID części ( ciekawostką są np. różnice w konstrukcji ramy )
Historia 1.Skijäger-Division gdzie były również używane RSO ( zamieszczę niedługo na forum dokumenty kierowcy RSO wraz z jego nie śmiertelnikiem.

Na zdjęciu części do ID, części te były wykorzystane przy odbudowie RSO w jednym z muzeów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna publikacja ale nie mogę teraz znaleźć, wkleję jutro. 82E Pozdrawiam,- słowo skauta poważna rzecz.
Wracając do ramy, faktycznie na zdjęciach widać różnice pomiędzy nimi. Może na tej podstawie da się ustalić którą wersję RSO" wykopaliśmy, a przynajmniej wykluczyć którąś z nich. I na koniec, czy ma ktoś może artykuł o RSO z Nowa Technika Wojskowa" 1995/8 ?
Dobranoc !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem!
Ta ostatniej pozycji Lemeryt nie wymienił,ale ja mamy. Na tym kończy się chyba zakres literatury wydanej na temat RSO.Pozostaje ta najciekawsza,a na razie nieosiągalna FABRYCZNA!
Jest jeszcze na Ebayu niemieckim płytka z opisami technicznymi rożnych pojazdów w tym Steyra. Jeśli ktoś z amtąd" mógłby ją zakupić i przekazać lub udostępnić będziemy wdzięczni. Oczywiście zwrócę koszty.
Pozdrawiam!
lokfan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie