Skocz do zawartości

Pojazdy mechaniczne WP 1939 Adama Jońcy


jazlowiak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Bardzo proszę Czytelników książki Adama Jońcy pt. Pojazdy Mechaniczne Wojska Polskiego 1939" o wszelkie uwagi dotyczące wydawnictwa. Przydadzą nam się one w II wydaniu.
Napisano
Więcej tekstu !, przydałyby się też dane techniczne.Kupując tą książkę myślałem że będzie to coś w stylu-WRZESIEŃ 1939 - POJAZDY WOJSKA POLSKIEGO - BARWA I BROŃ.A. Jońca, R. Szybański, J. Tarczyński
WKŁ Rok wydania: 1990.Niestety się rozczarowałem wiekszość zdjęć można znależć na tym forum.
Napisano
A czy jakość tych zdjęć jest dobra ?
Czy też są one porównywalne ze zdjęciami tu prezentowanymi ?
I jakie pojazdy sa opisane oraz w jaki sposób?
Pytam jako potencjalny nabywca.
Napisano
Jakość zdjęć jest w porządku, chociaż kojarzę, że niektóre (ale tylko kilka w całej książce), publikowane wcześniej gdzie indziej, były nieco ostrzejsze. Np. fotka PF 508 Łazik, zamieszczona kiedyś przez J. majkę w książce Brygada Motorowa płk. Maczka". To adresuję do Wydawcy - możliwe że takie jest tylko mojej wrażenie. A jeśli chodzi występowanie w książce zdjęć z forum to Autor pisze na początku, że fotografie pochodzą m.in. z archiwum P. Smolińskiego i innych osób, których nazwisk nie kojarzę z nickami. Mimo tego jest sporo naprawdę unikalnych fotek, nie wiem jak p. Jońca jeszcze takie znajduje. I to jest dla mnie odlot, 40 zł za taką publikację to naprawdę niedużo, zdecydowanie warto kupić. W końcu została fotograficznie usystematyzowana wiedza nt. polskich pojazdów wojskowych. Minus to brak spisu treści. Uwagi, jakie mam (jako odbiorca i człowiek średnio siedzący w temacie") przekażę Autorowi mailem.
Napisano
Mała uwaga dla autorów przydał by się jakiś spis treści .Odnośnie książki polecam dużo barzdo ciekawych zdjęc,Chociaż przydało by się więcej danych technicznych.
Napisano
Na wstępie powiem, że książkę kupiłem jak tylko się pojawiła, chociaż zachwycony nią nie byłem.

W książce zdecydowanie brakuje chociażby minimalnych charakterystyk technicznych przedstawianych pojazdów. Króciutkie, hasłowe notki są niewystarczające.

Zdecydowana większość zdjęć jest znana z wcześniejszych publikacji, zdjęć nowych jest kilka... no może kilkanaście. Niewątpliwą zaletą jest zebranie ich w jednym miejscu.
Mam jednak wrażenie, że część z tych zdjęć widziałem w różnych miejscach w znacznie lepszej jakości.

Najbardziej krytyczny stosunek mam do części kolorowej:
1. Nie bardzo rozumiem, jaką rolę pełnia w tej publikacji zdjęcia z „Bzury”. Co wspólnego z pojazdami września’39 ma makieta samochodu wz.34, poza tym że jakoś stara się być podobna?
2. Aż się prosi żeby w takiej publikacji znalazły się kolorowe zdjęcia polskich pojazdów wykonane przez Niemców w 1939!
3. Książka niby o pojazdach, więc co tam robią przykłady umundurowania? A jeżeli już to, dlaczego są wśród nich mundury galowe, a nie ma np. mundurów załóg czołgów?
4. Tablica poświęcona oznakowaniu pojazdów, znana jest od wielu lat z innych publikacji. Osoby, które śledziły na tym forum wątek poświęcony oznakowaniu pojazdów WP będą zawiedzione - brak jest jakichkolwiek informacji o nowoodkrytych oznakowaniach (chociażby o tych, które widoczne są na zamieszczonych w książce zdjęciach).
5. Dość niepoważnym potraktowaniem czytelnika jest zamieszczenie rysunków czołgów R-35 i H-35 w „polskim kamuflażu”. Rysunki te swego czasu zdobiły pudełka z plastikowymi modelami Hellera konfekcjonowanymi w Polsce i ze stanem faktycznym nie mają nic wspólnego. A przecież znane są zdjęcia polskich R-35!
Podsumowując, część kolorowa wygląda na dość przypadkową zbieraninę, która ma jedynie zwiększyć objętość książki.

Wyszło dość krytycznie, ale od firm renomowanych, a tak postrzegam Adama Jońcę, wymagam trochę więcej ;)
Napisano
Prototypy są.
Potraktowane zostały na tej samej zasadzie jak inne pojazdy, czyli króciutka notka + kilka powszechnie na ogół znanych zdjęć.

Dla mnie interesującym novum jest zdjęcie pojazdu określonego jako „przedprototyp Pzinż.302”. Jest to Fiat 508 Łazik z „kwadratowym” kufrem oraz kołami zapasowymi zamocowanymi tak jak w Pzinż.302 i kilkoma dodatkowymi akcesoriami – wcześniej nie miałem pojęcia o istnieniu takiego pojazdu.
Napisano
Jeszcze jedno niewiem czy to tylko w mojm egzemplarzu książki?str.143 po10 TP zaraz przed tablicami barwnymi jest zupełnie niewykorzystana biała.
  • 2 weeks later...
Napisano
Mam pytanie Jakie nowe dane wnosi ta praca w porównaniu z książką A. Jońcy, R. Szubańskiego i J. Tarczyńskiego pt. Wrzesień 1939 Pojazdy Wojska polskiego" wydanej w 1990 r.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie