Skocz do zawartości
  • 0

Z JAKIEGO CZOLGU?


Gość panzergrzes

Pytanie

  • Odpowiedzi 69
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Rekomendowane odpowiedzi

Schodek - nie bardzo widzę gdzie? Na zdjęciu zaznaczyłem wg mnie otwory po mocowaniu dwóch rolek i znakiem zapytania domniemane miejsce trzeciej. Schodek powinien być między 2. i 3., nieco poniżej. Owszem jest tam jakiś poziomy płaskownik, ale to chyba nie to. A poza tym, to jest oczywiście wewnętrzna strona wozu, więc raczej większość tych różnych mocowań (nie otworów) pochodzi od elementów wewnętrznych?

Pzdr,

jotes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do geometrii płyty nie się Panzergrześ się wypowie - gdybanie na podstawie zdjęć nie ma sensu :-(
Która strona jest wewnętrzna a która zewnętrzna też jest również ciężkie do ustalenia na postawie zdjęć - może rzeczywiscie z tym stopniem przesadziłem :-(
Może jeszcze inni bardziej zaangażowni w temacie 7TP/C7P by zabrali głos - np. Trufelhunter ?

Marek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jedną małą uwagę a propos licencji - wbrew pozorom (jak dla mnie) nie kupuje jej się po to, aby w ogóle NIE kombinować - vide T-26 ze spawanymi kadłubami, czy też późne nitowane T-26 z burtami wanny właśnie z dwóch, a nie trzech płyt (tyle, że w T-26 scalona była przednia i środkowa).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na plycie ktora ogladacie i grugiej za nia jest slad po schodku.Pierwsza plyta jest krzywa natomiast druga prosciutka lecz jest troche obcieta.Moze wiecie gdzie powinny byc jakies sygnatury?Ciezko powiedziec czy sa z C7P
czy z innego pojazdu literatury jest zbyt malo,co do przodu
to 7TP grubosc 17mm.

pozdrawiam Klimas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

No to jeszcze raz.

Nie można porównywać problemów produkcyjnych T-26 z produkcją 7TP czy C7P - nie ta skala produkcji (różnica 2 rzędów wielkości) a w związku z tym ZUPEŁNIE inne możliwości technologiczne oraz możliwości wprowadzania zmian względem pierwowzoru. Jeśli dodamy to tego fakt nie liczenia się z kosztami produkcji w Rosji w tamtych czasach, powinno dać nam to pełen obraz porównywalności (lub braku porównywalności) obu pojazdów. Nie jestem ekspertem w kwestii T-26, ale mimo wszystko nie sądzę by Rosjanie zmieniali w istotny sposób proporcje pomiędzy poszczególnymi elementami kadłuba - zwłaszcza podwozia. A co za tym idzie - w/g mnie raczej nie jest to blacha od T-26.

Kombinacje np. łączenie płyt albo robienie płyt o mniejszej grubości wygląda łatwo tylko w teorii. Tego typu drobne" zmiany ciągną z reguły za sobą szereg innych - konstrukcyjnych i technologicznych - zwiększając w dość istotny sposób koszty.

Co więcej, śmiem twierdzić że różnica w kosztach pomiędzy blachami żelaznymi a utwardzanymi (pancernymi) mogła być niewielka. Zamiana jednej blachy na drugą też kosztuje - są to zmiany w dokumentacji technicznej, za którymi (w najlepszym razie) idzie sporo biurakracji. I kosztów.

Sprawdzę, może w instrukcji obsługi C7P jest informacja n/t rodzaju blach wykorzystanych do jego konstrukcji.

Co do głównego wątku - blach Panzergrzesia - to pomiar odległości pomiędzy dolnymi wycięciami powinien załatwić sprawę. Ew mozna by do tego przymierzyć wózki które gdzieś tam w tle widać.

Bardzo bym chciał, by znaleziono jak nawięcej elementów do 7TP i C7P, stwarza to także dla mnie nowe możliwości uczynienia planów do książki bardziej kompletnymi. Z tym większym żalem obawiam się tego, że prezentowane blachy nie są - niestet - Vickersowate".

pozdrawiam,


Trufelhunter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NTN and Marek,

Tak, teraz to jest problem. NTN - będę zobowiązany za podanie źródła informacji. Jest ona b. ciekawa, zwłaszczaże nic takiego do tej pory nie znalazłem w dokumentach. Bez wątpienia zaczyna to mieć sens.

Rysownik i tak będzie miał problemy z C7P bo już ma 4 warianty do wyrysowania (2 we fragmentach). Zajmie mu to ze 2 lata (jak nie lepiej). Informacja NTN martwi mnie natomiast w aspekcie 7TP, choć nie sądzę by tu też czekała na mnie jakaś niespodzianka.

Co prawda, dwa dni temu tyż nie wierzyłem w niespodziankę ze strony C&P...

NTN - czy dasz aradę dorzucić garść szczegółów?

pozdrawiam,

Trufelhnuter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze najpier trzeba by dokonać pomiarów (i zweryfikować z dostępnymi danymi aby potwierdzić jednoznacznie czy te blachy pochodzą z pojazdu rodziny Vickersa.
Następnie proponuję porównanie kształtów 3 sekcji 7TP i C7P taką próbę (nieudolną załaczam) i przy maksymalnej unifikacji elementów należało by przyjąć że ten górny odcięty trójką był jakoś zamocowany do dolnej sekcji - np przykręcony jak reszta konstrukcji. Jak dla mnie to absurd szczególnie że tam był pomocniczy hak do ciągnięcie który powinien być przymocowany bezpośrenio do elementu zdolnego przenieść obciążenie - to przemawia (plus zdjęcia), że jednak nikt nie bawił się w coś takiego tylko zmodyfikowano kształt ostatniej sekcji.
Co do kwestii połączonie 2 i 3 sekcji wydaje mi się ze taki element zapewniał większą sztywność kadłuba i umożliwiał przenoszenie przez konstukcję większych naprężeń związanych z ciągnięciem ciężaru zgodnie z przeznaczeniem - (proszę mnie skorygować inżyniersko, jeżeli się mylę - mam humanistyczne wykształcenie).
Tak więć spokojnie można by założyć, że te elementy wpisują konstukcji C7P.
A że w dokumentach tego nie ma - a co jest ? czy jest kompletna? Czy nie np połacznie 2 i 3 sekcji nie mogło być modyfikacją dokonaną w trakcie produkcji C7P?
Trufelhunter - Ty dysponusze najlepszym dostępem do żródeł - czy takie możliwości możesz jednosznacznie i z pełnym przekonaniem wykluczyć ?

Co do kwestii licencji, jeżeli Polacy by nie ingerowali w dokumetację do byśmy mieli na uzbrojeniu '6TP' to kiepski argument - zresztą czy były one jakieś zasadnicze w mojej opinii.

Jakby nie było na początek trzeba dokonać pomiarów i dokonać np porównania ilości i ulokowania otworów po śróbach z dostępnymi źródłami.

Marek

P.S.
Ja tam z piszałką nie latam - pomimo wspólnoty zainteresowań, raczej próbuję poukładać to sobie w trójwymiarowej przestrzeni skali 1/35 ;-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek,

Co do tych pomiarów to bardzo dobra propozycja.

Co do dokumentacji 7TP/C7P - to, co mogę okreslić to jedynie DUŻE prawdopodobieństwo, że jest tak, jak napisałem.

Co do przyczyn dla których kupuje się licencje to obstaję przy swoim. Oczywiście, 7TP BYŁ ingerencją w oryginalną konstrukcję Vickersa. Tyle że rozsądną, nie naruszającą proporcji poszczególnych podzespołów, gdyż jest to OGROMNIE kosztowne. Dlatego też nie wierzę w łączenie poszczególnych blach - bo to jest ISTOTNA zmiana w konstrukcji pojazdu. Czy jednak mogę na 100% wykluczyć taką ewentualność? Nie, nie mogę. Choć stoi to w zasadniczej sprzeczności z moją wiedzą inżynierską.

Zakładając że blaszki Panzergrzesia miały by pochodzić od Vickersa, C7P czy 7TP zwróć uwagę na fakt, że otwory pod domniemane osie wózków są w nieomal tej samej odległości, co dystans pomiędzy otwórem na oś wózka" a kołem, powiedzmy, napinającym. W przypadku w/w pojazdów odleglość osi pomiędzy wózkami jest znacznie większa od odległosci pomiędzy wózkiem tylnym, a kolem napinającym (nawet uwzględniajć zniekształenia fotografii). Między innymi dlatego też uważam, że nie jest to blacha do 7TP, C7P tudzież.

Panzergrześ - weź proszę kawałek calówki i zmierz proszę odległości o których powyżej wspomniałem. Najprwadopodobniej pozwoli nam to wrócić do punktu wyjścia Twojego postu, tzn  jakiego czołgu" tyle, że już z pomninięciem poloników II RP.

pozdrawiam,

Trufelhunter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie