poldek Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 KZ – nie pojadą tam ci którzy maja dość tego cyrku ,opluwania majora Suchraskiego i tego promowania siebie nad grobami Bohaterów.Pisze tu o moich kolegach którzy wymieniali się mailami z panem WI następnie czytali jego opinie o rekonstruktorach .Nie licz na nazwiska to nie ten departament.Misio i Dziki mają racje choć to smutna racja.Pozdrawiam i Dziękuje kolegom z Pomorza za tę lekcje przyzwoitości jaką dali.poldekStoczyliście Piękna walkę ,wiary dochowaliście... "
Horhe Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 Szanowni moderatorzy, dlaczego niektórych wypowiedzi nie widać? Nie ma tam nic obraźliwego.Co do warunków w Drzonowie, to niczym się nie różnią od tych w MWP w Warszawie,MOP w Kołobrzegu, czy w MMW w Gdyni. Każda z tych instytucji powinna dążyć do zadaszenia plenerowej ekspozycji.PozdrawiamHorhe
misio3 Napisano 30 Wrzesień 2007 Autor Napisano 30 Wrzesień 2007 Co do Muzeum MW - wiem na pewno, że dyrektor Muzeum MW w Gdyni, przed swoim niedawnym wyjazdem wyraził gotowość przyjęcia tego czołgu, jako pierwszego niezwiązanego nijak ze swoja kolekcją - było to nawet publikowane w prasie. Zapewniał nas - że na spokojnie załatwi ta sprawę po swoim przyjeździe a teraz poprosi aby ruchy wstrzymano. Nie sądzę aby powiadomiono Go o transporcie czołgu 28.09. – taki mały myk.Co do Westerplatte :W dniu 1.09.2007 roku przyjechaliśmy na uroczystości z płk Anatolem Rosnowskim - żołnierzem I Brygady. - On sam nas poprowadził do tego czołgu gdzie złożył uroczyście wiązankę - jak to czynił co roku. Teraz On a my mieliśmy zaszczyt - uczynić to po raz ostatni. Płk złożył hołd pod wszystkimi miejscami pamięci. Pozostali wybierali komu i kiedy złożą wiązankę - Właśnie nasi patrioci - Panie KZ - o których mowa. Major Sucharski nie dostanie wiązanki ! a tu nie oddam honorów bo...... . Kwiaty pod czołgiem !? jeszcze czego ! - itd. itp. (...) . I co – tak nie jest !? . Pytacie - kto nie pojedzie na Westerplatte ? - wreszcie tak będzie zagospodarowany teren - aby nie było takich dylematów - komu składać wiązankę a komu nie :o) . Więc przyjadą wszyscy – i Ci co chcą i Ci co wypada i Ci co muszą – reszta się nie liczy. Pzdr. Stopczyk
wars98 Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,4533800.htmlT-34 wywieziony z WesterplatteBartosz Gondek 2007-09-30, ostatnia aktualizacja 2007-09-30 15:56 Na Westerplatte nie ma już czołgu T34, który przez kilkadziesiąt lat budził tyle emocji. Maszyna trafiła do muzeum wojskowego w Drzonowie. Rosyjska maszyna pojawiła się na terenie składnicy w czasach PRL. Postawiono ją - tuż przed jedną z wizyt sowieckich oficjeli. Przy okazji dorobiono legendę, że czołg należał do I Brygady im. Obrońców Westerplatte. Z czasem, T34 podobnie jak pomnik i ruiny koszar, stał się jednym z symboli tego miejsca. Według Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Pełnomocnika Wojewody do spraw Rewitalizacji Westerplatte, czołg musiał zniknąć bo, po pierwsze, nigdy nie należał do 1 Brygady Pancernej, po drugie zafałszowywał historię tego miejsca. Konserwator oddał w sierpniu czołg muzeum wojskowemu w Drzonowie.- Za oddaniem przemawia m.in. fakt, że znajduje się tam profesjonalna placówka muzealna, która zapewni maszynie należytą konserwację - tłumaczył decyzję konserwatora jego rzecznik, Marcin Tymiński.Po głoszeniu decyzji rozpętała się burza. Najpierw zaprotestowali przedstawiciele sekcji historyczno-eksloatacyjnej Towarzystwa Przyjaciół Sopotu i członkowie Trójmiejskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznych, którzy próbowali udowodnić, że czołg pochodził jednak z 1 Brygady. Potem do gry o zabytek włączyło się Muzeum Marynarki Wojennej z Gdyni.- Istnieje wiele przesłanek ku temu, że czołg należał do 1. Brygady Pancernej. To wystarczający powód, aby pozostał na Pomorzu - mówił dwa tygodnie temu komandor Sławomir Kudela, dyrektor muzeum. - Byłby to pierwszy duży, lądowy sprzęt pancerny w naszej kolekcji.Dziś, zaraz po powrocie z Kanady, komandor Kudela miał zająć się sprawą przejęcia czołgu przez Muzeum Marynarki Wojennej. Uprzedzili go muzealnicy z Drzonowa, którzy w piątek przyjechali na Westerplatte. Wczesnym rankiem wsadzili czołg na lawetę, a w sobotę go wywieźli.- Decyzja konserwatora, dotycząca przekazania zabytku muzeum z Lubuskiego, była cały czas prawomocna, niezależne od składanych odwołań, muzealnicy z Drzonowa mogli go wiec sobie w każdej chwili zabrać - powiedział wczoraj Marcin Tymiński. Obecnie w Pomorskiem pozostały dwa T34 - w Wejherowie i cenniejszy, bo pochodzący z początku produkcji w Gdańsku. Źródło: Gazeta Wyborcza TrójmiastoCo za bełkot...
misio3 Napisano 30 Wrzesień 2007 Autor Napisano 30 Wrzesień 2007 Te dwa pozostałe - stoją pod chmurka bez ochrony i monitoringu ! - wnioskuje o przekazanie ich do Dżonowa !. Tylko Dzonów może je uchronic przed kupami mewimi, wandalami itd itp......... .
wars98 Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 Misiek, bo jak Cię palnę... :]- Decyzja konserwatora, dotycząca przekazania zabytku muzeum z Lubuskiego, była cały czas prawomocna, niezależne od składanych odwołań, muzealnicy z Drzonowa mogli go wiec sobie w każdej chwili zabrać - powiedział wczoraj Marcin Tymiński."A to ciekawe...Była prawomocna? Jak coś, co było nieważne z mocy prawa, może być prawomocne?Żałosne.
misio3 Napisano 30 Wrzesień 2007 Autor Napisano 30 Wrzesień 2007 Państwo udzielne dopuszcza takie procedury ! - o co Ci chodzi !?
wars98 Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 Ja tam twierdzę, że mamy tu do czynienia z pozostałościami tzw. III RP, czyli óbta co chceta". ;]W IV RP zaprowadzimy nowe porządki!Oczywiście, będzie to wymagało wymiany kilku osób, ale czegóż nie robi się dla prawa i sprawiedliwości.A co dwóch pozostałych teciaków. Jako mniej cenne i już wcześniej przeszkadzające, trzeba będzie je usunąć. Postawi się w ich miejsce, bar szybkiej obsługi lub sąd 24-godzinny. :D
Catadero Napisano 1 Październik 2007 Napisano 1 Październik 2007 Tego eciaka" z Wejherowa też próbują ruszyć.Niedawno była poważna propozycja aby na miejscu czołgu wybudować kaplicę.I robiono przymiarki.
hen.zing Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Witam !Czy wie ktoś co sie stało z T-34 stojącym swego czasu przed Biblioteką Wojewódzka w Gdańsku
hen.zing Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Catadero a czym to uzasadniali , I Brygada Pancerna walczyła o Wejherowo, ideologi nie dorobią wiec raczej brak piątej klepki u władców miasta
misio3 Napisano 2 Październik 2007 Autor Napisano 2 Październik 2007 Ten T34 z Targu Rakowego przy bibliotece - poszedł na żyletki.
hen.zing Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 F.A.K w temacie tamtego T-34, Kiedy nasz kraj pozbędzie się idiotów. Dobrze T-34 z Westerplatte przynajmniej ocaleje w POLSCE
Catadero Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Chyba czegoś nie łapiesz.To jest NASZ czołg.Z Wybrzeża.A tu się dwóch dogaduje,mydlą oczy,obiecanki cacanki i jak tylko nadarza się okazja to fiuuuu i pajechali".Na drugi koniec Polski.Najlepsza metoda to fakt dokonany".Teraz to już możemy się w lufę cmoknąć( o ile zdążymy zanim ostatnie dwa ktoś przehandluje).
wars98 Napisano 4 Październik 2007 Napisano 4 Październik 2007 Witam!Catadero. Mnie tam zastanawia, czy (a może raczej: kiedy?) przehandlują teciaka, który trafił do Drzonowa?Bo, że trafił do muzeum rejestrowanego to żadna gwarancja jego bezpieczeństwa.A może deal" ma drugie dno? Ale tu trzeba by sięgnąć do historii, czyli kto z kim się zna i współpracował.
hen.zing Napisano 5 Październik 2007 Napisano 5 Październik 2007 OK Catadero zauważ że użyłem słowa przynajmniej" co nie oznacza że jestem zadowolony z rozwoju sytuacji. Moim zdaniem najbardziej dało d*** Muzeum Mar Woj w Gdyni sprawa czołgu pojawiła sie nie od wczoraj a zainteresowali się problemem po niewczasie.
acer Napisano 5 Październik 2007 Napisano 5 Październik 2007 Strzeżonego Pan Bóg strzeże :), w naturze różne cuda odchodziły już.
akagi Napisano 5 Październik 2007 Napisano 5 Październik 2007 Arku, zostaw, zostaw... Warsowi pozostały już tylko wrzaski na Odkrywcy, bo nikt normalny nie chce z nim pracować.
skyluke Napisano 6 Październik 2007 Napisano 6 Październik 2007 Własciwie dobrze się stało. Pozdejmowac z pomników powinni już je dawno. Nie dosć , że zazwyczaj nie mają nic wspólnego z historią miejsca w którym się znajdują to niszczeją na nich okrutnie. Ważne aby zabezpieczono je należycie jako zabytki techniki, gdzie to już mniej ważne. Lepiej w kraju niż zagranicą...
wars98 Napisano 6 Październik 2007 Napisano 6 Październik 2007 Wilcz. A co ja rzep? :)Ja tam o MWP mam swoje zdanie. A co do Drzonowa to się obaczy, wyjdzie w praniu", jakie ma ono plany wobec teciaka.Co do pozytywów działania Drzonowa wobec teciaka. Mam pytanie. Skoro Drzonowo jest takie biedne oraz ma inne pojazdy pancerne (teciaka chyba także? 85-tkę?) to może zajęłoby się nimi a nie teciakiem aż z Pomorza, hę? Akagi. Nudzi Ci się? To spraw sobie nowy opis na GG.Skyluke. Niszczeją? To proszę mi powiedzieć, jaka jest różnica pomiędzy gniciem zabytku stojącego pod chmurką na Westerplatte a gniciem pod chmurką w Drzonowie? Ja tam nie widzę żadnej.Pozdr. wars98
misio3 Napisano 6 Październik 2007 Autor Napisano 6 Październik 2007 Inicjatorem tego tematu byłem – ja – misio3 – czyli Stopczyk – Michał Wierzbicki z TGRH. Zatem przypominam, że temat ten był apelem o zachowanie TECIA na Pomorzu i walką o Waszą przychylność dla naszej inicjatywy. Proszę Was – nie bijmy już więcej piany – bo nic tym nie zmienimy a odbiegamy od tematu .Informuję, - czekamy na odpowiedź Ministra Kultury ad. zaskarżonej decyzji. To, że w międzyczasie czołg wywieźli ( pomimo zapewnień WKZ, że tak nie będzie – Pana dr Kwapińskiego ) nie komentujmy tego – bo nie trzeba – chyba, że nie widać (...).
skyluke Napisano 13 Październik 2007 Napisano 13 Październik 2007 Nie mam zamiaru sie spierać o jakies drobiazgi ale czy nie stanowi różnicy że zabytek bedzie znajdował sie na terenie zamkniętym,niedostępnym dla wandali, złomiarzy, w bardziej sprzyjającym klimacie (brak soli w powietrzu a tam ok. 100 m od morza). Do tego skąd to przeswiadczenie, że muzeum nie nie zabezpieczy go należycie? jesli nawet odmalują to już cos. A jesli został wywieziony niezgodnie z prawem i usataleniami to zawsze jest szansa,że na Pomorze wróci. Może w lepszym stanie niż wyjechał ?PozdrawiamŁ.G
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.