Skocz do zawartości

Mundur lotnika II RP


Alexxg

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Niezłe zdjęcia i opis hełmu (kasku) lotniczego są w książce J. Kijaka Hełmy WP 1917-2000". Jest nawet zdjęcie metki wytwórni w Legionowie ;).
  • Odpowiedzi 169
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Toto na zdjeciu TomkaSZ bylo na ogól ciemnobeżowe. Ten lotnik ma pod kombinezonem watowane portki i watowana kurtke z futrzanym kolnierzem. O tej ieliznie" nic blizszego nie wiem i nigdy mi w rece nie wpadly żadne papiery, wiec ci nie pomoge. Ale latano tez w zwykłych kombinezonach brezentowych, tak na oko 2-3 typow rózniacych sie niezbyt miedzy soba - beżowych, oliwkowozielonych i szarych. Przegarne w wolnej chwili fotografki - powinno sie cos znalezc...
Napisano

Jeszcze taka fotka z czsopisma mini replika" z artykułu T. Kopańskiego Jeszcze jedno uzupełnienie do monografii Karasia". Są kombinezony skórzane i brezentowe, do wyboru.

Kuba - dzięki za propozycję, jasne że z przyjemnością bym się przeleciał, ale nie chciałbym nadużywać Twojej uprzejmości.

pozdrawiam

Napisano

Mam nadzieję, że koledzy się na mnie nie pogniewają.
To seria ciekawych zdjęć, które właściwie przeszły bez echa, a lotnicy na nich, mają na głowach kaski lotnicze i są bez kombinezonów, niektórzy mają szaliki na mundurach drelichowych. Samoloty PWS-26, czyli że jakaś szkoła lotnicza.

Napisano

Składanka - dolne prawe - zdarta farba z osłony słuchawek - wygląda na to, że kaski wprowadzono już wcześniej, a nie przed samą wojną.

Napisano

Zima i ocieplenie pod kombinezonami, o którym mówił już pan Adam.
Sporo zdjęć jest też w kniżce A. Jońcy - Polscy spadochroniarze w II wojnie światowej - barwa i broń", ale to już chyba sam wklei, co zresztą obiecał.

pozdrawiam

Napisano
Dodam jeszcze tylko -
Hełmofon lotniczy jest opisany i ofotografowany w artykule B. Błaszkowskiego z Odkrywcy nr 9/2004. Jest tam też jedno fajne zdjęcie z goglami.

pozdrawiam
Napisano
Okaulowi najbardziej by się chyba przydały Warunki Techniczne dla kombinezonu brezentowego i dla hełmofonu, albo Dziennik Rozkazów. Z tym można od razu iść do krawca - wszystko jest idealnie zwymiarowane i opisane z detalami.

Pytanie dla Gebhardta: w tym Dzienniku, który nam wysłałeś, jest tabela materiałów. Czy w tym egzemplażu, z którego masz xero, ta tabela była jakoś barwiona, czy też tu chodzi jedynie o struktrurę materiału, a nie o jego kolory?
Napisano
Dzięki chłopaki, naprawdę się przydało. Jakby ktoś chciał mi podesłać zdjątka drelichowego kombinezonu w większej rozdzielczości na qbam(małpa)gazeta.pl to byłbym szczerze wdzięczny. To samo jeśli ktos ma starego odkrywcę 9/2004... taki skanik stasznie by mnie ucieszył, a Wy byście sobie za rok pooglądali wrześniowego lotnika szt 1.

Krzyhal - niczego nie nadużyjesz i nie sprawisz kłopotu (nooo może tylko wtedy jak powiesz że ważysz 100kg ;-), stoje w Piotrkowie jeszcze ok miesiąca, jak pogoda pozwoli bede na Serokomli -czyli najbliższy weekend w Lublinie. Kupa ludzi ze mną latała, to naprawde nie jest problem. Skąd jesteś? (ja spod Wa-wki)


pozdrawiam serdecznie

Kuba
Napisano
Kuba – qurde (sorry, ale nie mogę się powstrzymać)

Pierwsza wiadomość – nie ważę 100 kg (ok. 75), chyba nieźle?
Druga wiadomość – Piotrków to moje rodzinne miasto (moi rodzice tu mieszkają) – rozumiem że parkujesz pojazd na lotnisku piotrkowskim
Trzecia wiadomość – teraz mieszkam w Łodzi ( takie miasto koło Zgierza)
Czwarta wiadomość – kiedyś marzyłem aby zostać pilotem, niestety mam kikrowate ślepia (-6)
Piąta wiadomość - obserwuj skrzynkę emaliową (mam te skany)

Wracając do tematu –
W Dzienniku Rozkazów od Chrisa jest wymienionych 7 (słownie siedem) rodzajów ubiorów żołnierzy lotnictwa.
I wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że ubiór w powietrzu (czyli cały sens życia pilota) jest załatwiony jednym zdaniem – dosłownie - według zestawu osobistego ekwipunku personelu latającego lotnictwa (Departament Aer. Zestaw Zc 22=11 (lub 1) – listopad 1931).
Pozostałe rodzaje ubiorów są opisane b. dokładnie.
Pozostaje tylko dotrzeć do Zestawu Zc 22=11 (lub 1 – w zależności od szarży) Departamentu Aer. z listopada 1931 roku a wszystko będzie wiadomo???

pozdrawiam
Napisano
Krzyhal,
Po prostu umowimy się na priv'ie, ja będę w sobotę od rana na lotnisku - także wal jak w dym. Raczej nie odkładaj - bo jak padnie pogoda, to latańsko się przesunie na tzw. święty Nigdy.
Skoro marzyłeś żeby latać - to pamiętaj że to panie mają marzenia -panowie mają raczej zadania...
Polatasz póki co ze mną, jeśli chcesz latać sam - to pogadamy jak ominąć kikrowate ślepia. Da się.

Skrzynke zaraz zaobserwuję.

Zestawu Zc 22+11 ?!?!??? nie wiem o czym do mnie rozmawiasz ;-) Ktoś może mnie oświecić?

pzdrw i do miłego

K
Napisano
Co do Zestawu, to chyba Chriss może wiedzieć o co chodzi, albo inni specjaliści od mundurów.
Patrząc na te skórzane kombi. to chyba już później, niż rok 1931?

pozdro
Napisano
My tu Chrisa zaraz zbankrutujemy :) Jak zrozumiałem z informacji, chodzi o Rozporządzenie Departamentu Aeronautyki, wprowadzające wzmiankowany wcześniej zestaw mudnurowy dla służby w powietrzu. Można podejrzewać, że do dnia wydania Rozkazu w kwestii wprowadzenia nowego wzoru mundurów lotniczych (czyli tego, co mamy od Gebhardta), nie było innych wzorów kombinezonów. Czy były później, to tego nie wiem. Tu trzebaby porównać ryciny z tego Rozporządzenia z 1931 ze zdjęciami z 1939.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie