Skocz do zawartości

Rekonstrukcja w Nowogrodzie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 426
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Gdy bardzo nisko na niebie ukazał się z nienacka lotnik okaul
przypomniała nam się scenka z końcówki filmu Szeregowiec Ryan jak nadleciały niszczyciele czołgów P-51
poczuliśmy się jak na filmie
dziękówka dla lotnika za wykonanie lotów,
kawał dobrej roboty okaul

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imprezka była nadzwyczaj udana.z roku na rok coraz lepiej zastanawiam się co będzie za rok, jak b ędziecie rozwijać się w takim tempie.pozdrawiam wszystkich uzestników. strzelec 9psk z Grajewa.
P.S.
Niemcy, musicie przyznać że kawleria napędziła wam trochę strachu. Przyznać się który oberwał po hełmie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rfx mnie wyprzedził no może i dobrze zawsze coś konstruktywnie obiektywnego, jeśli można to prosiłbym o kopię płytek ze zdjęciami od osób które by były chętne do takiej przysługi, po kontakcie mailowym podam adres.

Listy podziękowań pisać nie będę, Ci co się naprawdę zasłużyli, mogą być dumni z siebie a i tak laury spadły na kogo innego.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała impreza generalnie o.k ale może ktoś mi wytłumaczy dlaczego schronu bronią spieszeni strzelcy konni,z tego co wiem to na tym odcinku obrony była piechota i Kop,podczas rekonstrukcji widziałem sporo fajnie umundurowanych piechocinców,myśle że chełmy adriana lepiej by pasowały do przeciwnatarcia z kawalerią nie byłem w zeszłym roku na waszej imprezie ale widziałem foty i w zeszłym roku było tak samo.Rozumiem ze ciężko o odpowiednie mundury ale szkoda mącić w głowach ludziom,skoro sąwarunki na prawie wierne trzymanie sie faktów.Pozdrawiam z dalekiego i zapylonego Ślaska oraz życze dużo wytrwałości i sił w tym co robicie,jest to bardzo wartościowe i potrzebne.Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na polskim umundurowaniu czy wyposażeniu, ale zwracam biorącym udział po stronie niemieckiej uwagę na podstawowe rzeczy takie jak m.in. buty i opinacze (czy ktoś widział je w 39 r?), albo odznaczenia. Poczatek wojny a tylu ma takie znaczne odznaczenia!!! Nie wspomnając o udziale Niemca-Brody!!! Wystarczy. za przykład pooglądajcie chłopaków z AA7.
Organizatorzy mierzcie poprzeczke wysoko (za przykład wymagania stawiane na Bzurze) dzięki temu Wasze rekonstrukcje, inscenizacje będą miały naprawdę walor historyczny a nie zabawy.
Pełne uznanie dla tych co zrobili z bunkrem!!!!!!! I to własnym wysiłkiem, także finansowym. Aż serce drży by jacyś graficiarze nie zmarnowali Waszego trudu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu te głupie wymówki... a co mają pieniądze do tego, że np chlebak się nosi zazwyczaj POD pasem głównym??
Z chęcią dam się sprawdzić linijką, a i sam nie omieszkam zwracać uwagi kiedy coś nie tak zobaczę (pewnie po Bzurze będę kolesiem który wszystkich opie..la i się wchrzania w sprawy nie swojej grupy" ;-)) )

A co do uŁana - DEBILIZM w czystej postaci. mam nadzieje NIE spotkać go na żadnej imprezie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden lubi walczyć jako członek kompanii reprezentacyjnej, drugi jako frontowy wiarus.
Kawaleria często walczyła spieszona, więc spokojnie mogła wspierać obronę.
Była fajna zabawa, są fajne wspomnienia, nie psujcie ich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie wspomnienia i dobra zabawa sa najważniejsze. A krytyka zapewne tez sie przyda gdyż przynajmniej wiadomo co trzeba poprawić. Kawaleria robiła super wrażenie i budziła strach jak jedziesz motocyklem i dostajesz szablą to jest dopiero cos. Mało co motocyklem nie wpadłem na konia. Pozatym efekty pirotechniczne to trzeba zobaczyć i przeżyć jak wali obok ciebie seria az piszczy ci w uszach. Pozdrawiam wszystkich waojaków i ekipke z Grajewa i Ełku. Panowie świetnie było!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tombak - a pomysl co by czuł TEN kolega na motorze, gdyby szabla zeslizgnęła się po - bądź co bądź - gładkim hełmie na ramię lub plecy. Fajnie, że nic się nie stało, ale to jednak nie zabawa.

rfx - zgadza się, ale pamiętaj że wygląd frontowych wiarusów" to wypadkowa bezbłędnej znajomości regulaminów oraz frontowych przezyć, a nie brał się z braku checi do poznawania i stosowania regulaminu. Nie umniejszam zapału i chęci uczestników, ale po prostu takie tłumaczenie niezbyt pasuje do sytuacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem, żałuję, zdjęcia mi się podobają. Niektóre, a zwłaszcza to z godz. 00:13:00 (2006-09-11), mocno mnie zaintrygowały choć domyślam się, że to zdjęcie z próby i stąd takie dość nietypowe mundury.

A ułan kontra motocyklista? Zdjęcie absolutnie świetne! Jeśli nie było to zaplanowane i wcześniej przećwiczone, a jak pisał Victor, ułana poniosła fantazja, to domyślam się, jak do tego doszło:

Ułan zapewne jest rekonstruktorem bardzo ZASADNICZYM. Wyjechał w pole, Niemców zobaczył i wprawnym okiem dostrzegł to, o czym Teutonic trochę wyżej napisał. Aż nim zatrzęsło! No dobrze, pomyślał sobie – w końcu to tylko zabawa - daruję. I już chciał odpuścić sobie te buty, te opinacze, te odznaczenia… Nagle dostrzegł Niemca z brodą, i nie dzierżył! Z okrzykiem: „Ja cię tu zaraz drabie jeden OGOLĘ!!!!” rzucił się z szablą na fałszującego historię obrzydliwca! Cóż, przeliczył się widać nasz zasadniczy rekonstruktor z umiejętnościami (w końcu ułan – rekonstruktor co dzień łóz nie tnie), więc miast wprawnym cięciem pozbawić brodacza brody, jeno we wraży hełm go palnął! :-))))))))))))))))))))

Nie było mnie tam, nie widziałem, ale niech ktoś mnie przekona, że było inaczej :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie