Morand Napisano 20 Maj 2006 Autor Napisano 20 Maj 2006 http://www.dziennik.krakow.pl/serwis/2005/07.29/Pejzaz/06/06.html
jacenty2004 Napisano 20 Maj 2006 Napisano 20 Maj 2006 No wreszcie Ktoś napisał jak to wszystko wygląda .
yorik Napisano 20 Maj 2006 Napisano 20 Maj 2006 Autor wrzucił wszystko do jednego kotła i zrobił się bigos (dla mnie niestrawny). Wykrywki, przemyt, handel dziełami sztuki, kradzieże, dewastacje zabytków. Tylko co z tego wynika i jakie wnioski? Koń jaki jest każdy widzi.
jacenty2004 Napisano 20 Maj 2006 Napisano 20 Maj 2006 Wniosek z tego jest chyba jeden ? Kopać gdzie się da i brać co się da,bo jak nie my to ktoś inny,a jak jest państwowe" to i tak to szlag trafi :)
IRONRAT Napisano 20 Maj 2006 Napisano 20 Maj 2006 Wniosek jaca jest jeden,państwo jest niewydolne (lub ma ważniejsze rzeczy na głowie, typu becikowe), wielu odpowiedzialnych za ochronę dzieł sztuki lub oficjalne wykopaliska ma na celu przede wszystkim własną kieszeń. Ratunkiem na pewno nie będzie żadna ustawa. Edukacja, uczciwe płacenie znalazcom (patrz Rosja już w czasach carskich, Anglia) oraz grupa pasjonatów, również tych z wykrywaczami, których wiedzę i zapał można wykorzystać. Ironrat
jacenty2004 Napisano 20 Maj 2006 Napisano 20 Maj 2006 gdyby tak zrobić ,że dla znalazcy 30% ,a dla posłów i senatorów 20% od znaleziska, to ustawę mieli byśmy ....jak obradują jutro od 8.00 to tak gdzieś o 8.03
01dalton Napisano 21 Maj 2006 Napisano 21 Maj 2006 Też uważam że autor artykułu pomieszał groch z kapustą ,a wykrywkę powinno być wydawane zezwolenie , ale najlepiej aby przemioty dalej gniły w ziemi - pies ogrodnika". Ja osobiście co wykopie to na razie nie sprzedaje (jestem lojalnym obywatelem ), oddam to na skup złomu ( jak się więcej uzbiera )- urzednicy będą wtedy spokojnie spali, a i konsrewator będzie mniał mniej roboty ( no bo przecież ubędzie uciążliwych eksponatów ).Lubię poczytać takie artykuły - bo mam wtedy obraz co myśli przeciętny obywatel ,a widać że dalej wizerunek jest jeden - wykrywka = przestępca i przemytnik . Pozdrawiam,
piotrek_k Napisano 21 Maj 2006 Napisano 21 Maj 2006 Jak zwykle wszystkich wsadzili do jednego wora i wszystkich jednakowo ocenili:( ale to ma swoje przesłanie" cytaty:Na dobrą sprawę nikomu nie można zabronić spacerów z wykrywaczem metali."Ponad 22 tys. rozmaitych zabytków w większości należących do Skarbu Państwa, a więc prawie bezpańskich."Poza tym ten artykuł jest chamski i uderzający w uczucia normalnych i porządnych ludzi.
vfr800 Napisano 21 Maj 2006 Napisano 21 Maj 2006 Ten sam prymitywny sposób postrzegania schematychnego świata.Tyczący wieli innych spraw.Na przykład -motocykliści= dawcy organów.i temuż podobne ........Smutne, jednak prawdziwe.
Boruta Napisano 22 Maj 2006 Napisano 22 Maj 2006 Spoko, jak braknie eksponatów, to się ustawę zrobi, że zabytki można mieć tylko w zarejestrowanych kolekcjach, które muszą być udostępniane muzealnikom i historykom na wystawy, gdzie będą podmieniane i kradzione.Pozdrawiam
szmajser38 Napisano 16 Listopad 2007 Napisano 16 Listopad 2007 Nie wiem czy w tych informacjach ktos znalaz nazwisko Modzylewskiego z Krakowa , albo Pleszwskiego .Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.