Było ze złomu, teraz strychy.

[MK]

Będzie co czytać po sesji

[MK]

Jest kilka stronek

[MK]

Ale potem wyszło to co wuj Mieczysław MCMLXII Rudobrody ceni najbardziej czyli coś miejscowego

[MK]

Wyszła i reszta, należąca do przemiłej właścicielki strychu i reszty pod strychem, niestety z odciętą pieczęcią. Czy był to może sposób na anulowanie nieważnej Kennkarty?

[MK]

Nie ma się czym zbytnio chwalić ale zawsze fajnie, że coś się udało uratować od spalenia

[MK]

Historie są pasjonujące

[MK]

Ale spoko, będzie co przeglądać jak będzie czas, może coś jeszcze ciekawego wyjdzie, tym bardziej, że dopiero połowa strychu przeszukana. Ogólnie udany dzień. Pozdro

[Czarek]

wykręć te okulary to zobaczysz że to tylko ruchome plastikowe szybki-jak najbardziej normalka-jeden się zepsuł to 2gi się wkładało,a może to nawet nie szybki tylko wkładki przeciwpotne pod nimi z cieniutkiej folii:)

[MK]

Dzięki Czarek, nie pomyślałem o tym a to przecież tak logiczne. A ktoś może skusi się wytłumaczyć to 1925 c" ? :)

Na jednej z książek fajna pieczątka z Warszawy biblioteki z ulicy Nowy Świat, zawędrowała aż na Podkarpacie.

[MK]

Jeśli ktoś lubi pieczątki spodoba mu się biblioteki Urzędu Celnego w Gdańsku (to akurat z innego źródła)

[MK]

No i coś pięknego, słownik (częściowo)ilustrowany do mojej kolekcji słowników z epoki, dużo zwrotów, wyrazów i opisanych przedmiotów których na próżno można szukać w dzisiejszych słownikach, cholernie się przyda do tłumaczeń tekstów z tamtych czasów :) A słownik to nie tylko rysunki kilku rodzajów podków i haceli i szczegółowe opisy maszyn które wyszły z użycia kilkadziesiąt lat temu ale i takie informacje jak na fotce obok. pozdro

[abcd]

Dowód opłacenia kontrybucji nałożonej przez Niemców na mieszkańców W-wy i najbliższej okolicy 02.1944, po ubiciu Franza Kutschery.Wytargałem to kilkanaście lat temu wraz z dużym pękiem ciekawych okupacyjnych dokumentów z opuszczonej chałupy pod rozbiórkę.Niestety aktualnie w szabrowaniu takich miejsc jest coraz większa konkurencja i co ciekawe nie są to kloszardzi czy menele szukający złomu,ale poszukiwacze gustownych przedmiotów.Pracownicy z ekip przeprowadzających rozbiórki starych budynków też są zwykle ¨obstawieni¨ przez handlarzy starociami.

[MK]

abcd, szczęka na podłodze, gratuluję!

[abcd]

Z tego samego żródła,jest to ulotka-ultimatom zrzucana na lewobrzeżną Warszawę we wrześniu 1944 podczas Powstania,pierwotny posiadacz tych szpargałów musiał mieć żyłkę archiwisty , gromadził prócz rodzinnych i banalnych dokumentów takie ciekawostki.

[MK]

Z nieśmiałością zapytam... masz tych ciekawostek więcej? :)

[abcd]

Większość stanowiły standardowe okupacyjne dokumenty,raczej banalne.kennkarta,zaświadczenie o pracy,nocna przepustka, kartki żywnościowe itp.Było ciekawe polsko-niemieckie obwieszczenie dużego formatu o proklamacji Gen.Gouv.lecz aktualnie go nie posiadam.

[8total4]

witam. Kol. AK77 - ta legitymacja odznaki 7PAL po kimś z rodziny czy trofiejna?
W Częstochowie do dziś zachowały się ściany strzelnicze i strzelnica po 7PAL.

Szkoda że bez odznaki..
pozdro!!

[szczepciu]

MK i abcd, muszę Wam przyznać, że świetne te papiery.

[boberlium]

kiedyś obok Trzynika w starym domu z 1906 roku buszowałem w piwnicy i na strychu... normalnie tak mnie wciągło, że cały dzień tam spędziłem ! kocham szperać w starociach :) fajne fanty tam były, ale nie miałem ich jak zabrać więc zostały :) Było tam 12 domów z tego 2 opuszczone i 5 wielkoch murowanych stodołek ;] w jednej z nich były ukryte owiniete w szmaty 2 mauzery w bdb stanie... szkoda, że nie miałem mozliwości zabrania tego, a włascicielka mówiła , że jak chce to mogę brac bo jej to sie nie przyda :)

[boberlium]

P.S.

Jak ktos chce namiary to :

- wioska Trzynik (dojazd z Kołobrzegu)
- obok gorzelni idzie rozgałęzienie skręcamy w prawo i polną drogą dojedziemy do starego dworku...
- skręcamy w lewo i droga koło stawu prosto z 400 metrów i mamy wioskę :) obok są pola więc też można poszperać :)

[boberlium]

aha i jeszcze jedno w starym Dworku jest budynek dla służby zwany Czworaki... ma on piwnicę do której nie ma wejścia... były kiedyś okienka małe ale teraz ich nie ma bo dookoła zostal wylany beton.. nikt nigdy w tej piwnicy nie był bo jak mówiłem wejścia nie ma... obok na skarpie jest też podobno w bagnie czołg ... nie wiem ile w tym prawdy ale klapa z wody wystaje ... gdy tam byłem przyjechali tam niemcy , którzy kiedyś tam mieszkali (jedna kobieta reszta to było już młode pokolenie) i mówili , że ten czołg niby tam jest....

[K.O.P.]

Ze strychu :)

[K.O.P.]

W środku Łącznica wojskowa :)

[MK]

A dziś po rozbiórce stodółki przywiózł mi kumpel dwa rodzaje skrzynek na 3 łuski z ładunkami do ciężkiej haubicy polowej wz. 18 :)

[8total4]

die Frysztaken Farten :P
gratsy!