Artyleria 39 - część druga

[polsmol]

Na poprzednim zdjęciu może być nasza armata 105 mm wz. 28?

[Gebhardt]

Jezeli, to chyba wz 13 - jednoczesciowy ogon.

[polsmol]

Słuszna uwaga choć może to być część lawety lufy. Chyba?

[kopijnik2]

czy zmiana kąta nachylenia tarczy w wz.36 odbywała się automatycznie przy zmianie ustawienia ogona?

http://www.odkrywca-online.pl/forum_pics/picsforum5/63_1_b.jpg
położenie bojowe


http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum16/bof_copy3.jpg
położenie marszowe

[polsmol]

Raczej nie. Na załączonych przez ciebie zdjęciach widać, że tarcza jest w tej samej pozycji. Zmienia się tylko położenie lufy.

[Gebhardt]

Tarcza byla przymocowana niezaleznie od lufy. Czy mozna bylo zmienic kat nachylenia to musialbym zajrzec do instrukcji - mozliwe ze tak w minimalnym zakresie, ale to nic nie mialo wspolnego z lufa. Chyba ze chodzi ci o dolna czesc tarczy. To tez nie ma nic wspolnego z lufa, tarcza miala zawias i dolna czesc tarczy podnosilo sie do gory (drugie zdjecie) w polozeniu marszowym.

[Gebhardt]

Przepraszam, oczywiscie mialem na mysli ogon a nie lufe. Juz mi sie z niewyspania w glowie miesza.

[kopijnik2]

Reguła, którą zauważyłem jest nstp.: w położeniu bojowym tarcza kryje" oporopowrotnik, w położeniu transportowym ewidentnie go widać.
Pytanie brzmi: Jeżeli tarcza była mocowana do tego samego elementu (szeroko pojęte łoże) co lufa, to czym spowodowana jest różnica kąta lufa-tarcza ?

Pytanie nr 2
bieżący nr Poligonu" zdjęcie na dole 76 strony
Armata wz. 36 wraz z zaprzęgiem stosowanym w pułkach piechoty" zbiory A. Jońcy via Zbigniew Lalak

dolne uchwyty tarczy mają zarys łuku ???

[kopijnik2]

przeczytałem uważniej Polsmola - jeżeli tzw. kąt podniesienia lufy był niezależny od płaszczyzny tarczy (połączenie niezależne) czy były procedury podnoszenia lufy w celu przygotowania do transportu?

[samun1]

z ebay.

[kopijnik2]

dzięki
pytanie 1 jest bezzasadne
a dwa pozostałe?

[jotes]

Zdjęcie powyżej - po raz kolejny Błaziny.

[JoncaA]

kopijniku, zeskanuj to zdjecie via Lalak, bo nie wiem o czym mowisz.

[kopijnik2]

witam
technicznie dopiero jutro
czy kojarzy pan sobie to zdjęcie?
dwa konie(w lewo), przodek z woźnicą, wz. 36 - zdjęcie w gazecie pozbawione tła

od dołu tarczy (złożonej), do obrysu koła (na foto) dwa łuki

[JoncaA]

czy o tym mowimy? Jakie luki?

[kopijnik2]

inna foto
muszę umieścić scan

[kopijnik2]

oto zdjęcie

[kopijnik2]

a oto i łuki" w miejscu gdzie powinny być dolne wsporniki-uchwyty tarczy

[pieczarka]

jak mnie pamięć nie myli W położeniu transportowym lufa podnoszona jest maksymalnie do góry i ustawiana na wprost po czym po złączeniu ogonów jest zblokowana

[kopijnik2]

Wg. instrukcji?

[JoncaA]

cos tam sobie pan, który szparował zdjęcie, zobaczył i tak sobie to zrobil (nie ja, ale zdjecie po skanie dla Lalaka gdzies wetknąłem i nie wiem gdzie, wiec nie sprawdzę). Jak sam widzisz na skanie obok - nic takiego pod armatą nie wisi.

[kopijnik2]

Witam
zwykle nie wisi
dlatego pytam o sytuację iezwykłą".
Gdyby kiedyś przy okazji" trafił Pan na oryginał w celu weryfikacji, i podzielił się wynikami byłbym wdzięczny.

[beny]

A któryś z sznownych kolegów posiada instrukcję? poszukuję
od dłuższego czasu

[JoncaA]

nawet w sytuacji niezwykłej nie ma się gdzie podczepić - żadnej dziury czy uchwytu oprócz strzemiączek wsporników.

[jazlowiak]

Lufa do transortu jest podnoszona do góry a w otwór w dolnej częsci zamka wkładany jest drązek transportowy znajdujący się na jedneym z ogonów opod siedziskiem. Lufa musi byc podniesieona bo przy pchaniu armatki łarwo walnąć nią o ziemię.