I ogólnopolskie zawody grup rekonstrukcyjnych

[okejos]

są przygotowywane na II połowę kwietnia ew długi weekend w maju. informację podajemy teraz aby mozna sobie było zaplanować je w swoim kalendarzu. miejsce spotkania Toruń.
zapowiada sie za....sta zabawa + bitwy.. zaparszamy grupy reko wszystkich armii...
wiecej informacji wkrótce.

[Boruta]

Czy już wiadomo gdzie?
Pozdrawiam

[ubenfurer]

No to trzeba pewnie się będzie stawić.Lepiej by było w śodku Polski coś takiego zorganizować.Dla innych Toruń może być za daleko umiejscowiony a hobby i tak drogie:)

[okejos]

wybierając miejscowość Torun Kierowalismy sie przedewszystkim bazą i mozliwościami terenowymi.
do dyspozycji poligon z budynkami lasami i ok 30 bukrów i przychylnosc władz wojskowych. nocleg... super warunki na ok 300 osób w orginalnych izbach wojskowych na fortach które są do naszej całkowitej dyspozycji.
wiem ze odległości.. ale tak naprawdę idealnym miejscem był by geograficzny środek Polski :) ale tam nic nie ma.
Myslimy ze Pomysły zawodów, mozliwosc porobienia sobie reklamówek i fotek na własne potrzeby oraz BITWA!Lub Bitwy. wynagrodzą To.!
Paweł

[michał ł]

Możesz po krótce opisać co to są te zawody?? bo pare osób lekko się boi jakichś dziwnych odpustowych imprez :-))

pzdr
ml

[okejos]

napewno nie bedą to odpustowe imprezki...
bedą to konkurencje wojskowo sportowe. niektóre oparte na konkurencjach stosowanych w okersie 1930-1945.
plan imprezy w ciągu 1 m-ca max.
tak na zachete powiem ze bedzie strzelanie z....np mausa

[Boruta]

He he, niedoczytałem.
Pozdrawiam

[leiber45]

SRH Pomerania 1945 zgłasza swój udział w I ogólnopolskich zawodach grup rekonstrukcji historycznych w Toruniu. Mieliśmy ostatnio przyjemność gościć w forcie nr IV , oraz na poligonie. Organizacja imprezy była bardzo sprawna. Stwierdzam że są tam idealne warunki do przeprowadzenia szkoleń GRH , oraz możliwość realizacji świetnych zdjęć i filmów rekonstrukcyjnych. Pomysł zorganizowania współzawodnictwa wydaje mi się bardzo ciekawy. Zawody strzeleckie, sprawnościowe, bądż inne mogą pomóc nam zweryfikować na ile zdołaliśmy się wcielić" w odtwarzanych przez nas żołnierzy. Po za tym zdrowa i koleżeńska rywalizacja, oraz możliwość spotkania się w jednym miejscu może przyczynić się do pełniejszej integracji naszego środowiska GRH.

Marek-Pomerania 1945

[polsmol]

Jako potencjalny uczestnik chciałbym dorzucić swoje trzy grosze.
Byłbym raczej za odejściem od formuły sportowej. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie takich konkurencji, które byłby atrakcyjne dla uczestników. W końcu interesują nas działania wojenne a nie sport czy harcerstwo.
Strzelanie oczywiście jest mile widziane, ale raczej jako ciekawostka i sposób na poznanie realiów a nie zawody. Przecież większość z nas nigdy nie strzelała ostrą amunicją.

Zamiast tego widziałbym ćwiczenia w ramach grup, bitwy i ewentualnie jakieś podchody pomiędzy grupami. Na końcu oczywiście integracja ;-)

[krzysiek]

A ja myślę, że to jest świetny pomysł. :) Naprawdę można wymyśleć sporo różnych ciekawostek dotyczących sprawdzenia poziomu umundurowania, znajomości regulaminów, oraz ogólnego wyszkolenia wojskowego :). Oczywiście odpowiedniego dla każdej z odtwarzanych grup :). To wszystko może pozytywnie wpłynąć na poziom rekonstrukcji w Polsce.

Czekam na szczegóły.
Pozdrawiam
Krzysiek

[kuczor]

Witam

To jest bardzo dobry pomysł, chociaż raczej był bym skłonny dodatkowo wprowadzenia przedstawień 30 min. Konkretne wydarzenie lub osobę. Ukazanie w sposób profesjonalny scenariusza imprezy. Pomysł na rozwój grup lub stowarzyszeń.
Organizacja wystawy?
Tylko ja się zastanawiam. Kto miałby być w komisji i kto będzie wprowadzał regulamin Reco?

[kikifas]

Czy będą może rycerze spod Grunwaldu lub wojska Napoleona? A może chociaż woje Mieszka I byłoby razniej.

[pik78]

Hhehe chcialbym to zobaczyc na zywo ,podstarzalych tatuskow z brzuchalami od piwska i studencikow w okularkach w mundurkach feldgrau .A jakie przykladowo bedą konkurencje na tych hehe igrzyskach " ????
Proponuje konkursy zaczerpnac z filmu pt Rejs".
Reasumujac jestem za ,a nawet przeciw,moze nie bede brac udzialu czynnego ale bede widzem .Mam nadzieje ze nie dostanr koejnej kartki od moderatorow za ten tekst :\\

pzdr

[pancer]

pierwszym konkursem to bedzie stara dyscyplina którą uprawiało ZOMO. biedzie to sciezka zdrowia dla PIK'a!!! myslie ze chłopaki sie postaraja:DDDDD

[pancer]

a co do tatusków z brzuchami i studencików...
moze w 39 niemieckie wojsko wyglądało zgrabnie (nie liczać tyłowych oddziałów) ale 43-45 brali wszystkich kto mógło udzwignąć karabin zwłaszcza do wehrmacht'u.
słyszłem ze to ma byc w duzej mierze zamknieta impra ze wzgledu na wojskowe srodki pozoracji pola walki i bron. przewidzana jaest jedna bitwa pod publikę na miescie (forty)

[willi]

Panowie,


Chciałbym i ja dodać od siebie kilka spostrzeżeń związanych z planowanymi na przyszły rok zawodami, choć w moim odczuciu, bardziej manewrami z elementami rywalizacji.
Plan takiej imprezy narodził się w Toruniu, podczas grudniowych ćwiczeń na miejscowym poligonie (szerzej o tym, w wątku o zimowych ćwiczeniach), bo klimat do rekonstrukcji jest tam wyjątkowy. Chyba każdy kto wtedy był na imprezie, wracał zadowolony i to potwierdzi.
Rozmawialiśmy o tym wieczorem po całodziennym działaniu na poligonie i osoby, które Nas zaprosiły, zasugerowały, że zrobienie czegoś podobnego na o wiele większą skalę jest jak najbardziej możliwe. W związku z tym padł pomysł, aby zorganizować coś w rodzaju zlotu, gdzie można będzie zrobić inscenizację, a obok tego, także dać grupom czas na ćwiczenia indywidualne i połączyć to właśnie z „zawodami”.
Ma się to opierać na czymś w rodzaju rywalizacji pomiędzy pododdziałami gdzie będzie miejsce na działania w terenie, wykazanie się wiedzą historyczną, coś na strzelnicy itd. Jest również zamiar, aby wyjść po południu na poligon i spędzić na nim całą dobę, szukając się nawzajem, organizując zasadzki, stworzyć coś na kształt linii frontu, gdzie grupy niemieckie będą miały naprzeciw siebie aliantów.
Mówiło się o pokazie musztry, rzucie granatem, wykrywaniu min itd.
Myślę, że jest tu miejsce na pomysły, bo ja osobiście uważam, że spotkanie właśnie w forcie (modelowe miejsce !!!!), w takiej formule, byłoby bardzo ciekawe i służyłoby integracji grup z jednoczesnym podszlifowaniem umiejętności bądź ich sprawdzeniem.
No i jeszcze rekonstrukcja.
Podsumowując, pomysł bardzo ciekawy a miejsce wprost wymarzone. Popieram razem z innymi, którzy byli w Toruniu. O życzliwości ludzi, którzy zajmują się tym tematem w Toruniu, z Maćkiem na czele, nie wspominając.

Pozdrawiam
Willi