Skocz do zawartości

Dywizje, pułki, bataliony - pisownia


dzava

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich znawców i czytelników.
Mam pytanie, czy sa jakieś jednoznaczne zady pisowni nazw polskich dywizji, pułków, batalionów WP II RP?
Czasami np. spotykam zapis 17. DP - czy tak kropka jest potrzebna? czy DP z dużych liter? a jak jest z pułkami czy powinno się pisać: 19. Pułk Piechoty z dużych liter, czy też 19 pułk piechoty? no i z kropka czy bez? a jak z batalionami tymi w pułkach i samodzielnymi z dużej czy małej? Są na to jakieś rozkazy? wytyczne? zarządzenia? zasady?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkazów nie ma, wytycznych tez chyba nie. Przyjęło się pisać, że nazwy dywizji piechoty pisze się wielkimi literami. Kropka pojawia się chyba przez przeniesienie - normalnie w polskiej nomenklaturze z kropką się nie spotkałem, natomiast kropka po numerze dywizji występuje w nomenklaturze niemieckiej.

Tam jest tak, że liczby oznaczające liczebniki porządkowe pisane są z kropkami, podczas gdy liczby określające ilości bez kropek.

Dlatego w pismach niemieckich 2 ID oznacza dwie dywizje piechoty", a 2. ID druga dywizja piechoty".

Zauważyłem teraz, że w PSZ w II wojnie światowej autorzy piszą zarowno 2 dywizja lekka, jak i 2. dyw. lek. :)

Także, można przyjąć, że jest to cokolwiek dowolne.
Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata temu, kiedy jeszcze bylem czynnym redaktorem, na glowie stanalem, zeby mimo Pan Korektorek, nie stosowac sie do pisania fiat i co tam jeszcze malymi literami, jak kazal nowy przepis ortograficzny. I wywalczylem to, ze w pozycji typu historycznego nalezy zapisywac nazwy tak, jak to zostalo ustanowione w adekwatnym do opisywanego czasie. I gdzies tam pozostala Legja Krolowej Maryji" (zamiast nowoczesnie: Legia.. Marii), a w Prezentuj Bron" Magnuskiego (to bylo jakos w tym czasie), ktora to ksiazeczke redagowalem, sa nazwy sprzetu jak Pan Bog przykazal".
Do rzeczy: znalazlem wowczas, choc dzis tego nie odszukam,rozne przepisy ortografii wojskowej" wydane w IIRP (chyba rzeczywiscie w DZ MSWojsk., jak sie wydaje Gebhardowi), a rowniez wydane w PSZ!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dyskutowałem sobie z żoną na temat nazw własnych i zasad ich pisowni.
Chyba jeżeli są pełne nazwy z numerami należałoby pisać je dużymi literami jak nazwy własne: 17 Dywizja Piechoty (17 DP); 19 Pułk Piechoty im. Odsieczy Lwowa (19 PP).
Teraz co do batalionów piechoty; co do wojska to wydaje mi się że kolejne bataliony w pułku to z numerem rzymskim i małymi literami np. I batalion 19 PP itd. Ale jak z nazwami samodzielnych batalionów np. w KOP; czy Batalion KOP Kleck" ? czy batalion KOP Kleck"?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie macie rację - rozkaz być powinien, zdziwiłem się sprawdzając w PSZ - niby wydawnictwo oficjalne, wojskowe, a dowolność w pisowni jest wielka.

Generalna zasada była taka, że rzeczywiście jednostki numerowało się naprzemiennie cyframi arabskimi i rzymskimi.
Przy czym jest chyba wyjątek dla samodzielnych brygad. Bo nigdy jeszcze nie widziałem, żeby ktoś napisał X Brygada KZmot :), ale tez w 1920 była I Brygada Piechoty Legionów, XVII Brygada Piechoty i 1 Brygada Jazdy, 5 Brygada Jazdy.

Zasadniczo najczęściej skróty brygada i dywizja pisze się z wielkiej litery, a pułki i bataliony z małej.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Wg mojego stanu wiedzy, w strukturze wojskowej II RP coś takiego jak Brygada Piechoty nie istniało. Brygada była formacją kawaleryjską równorzędną Dywizji Piechoty i o podobnej strukturze. W literaturze przedmiotu spotykam się określeniem np. III/11 pp 23 GDP co oznacza trzeci batalion/baon 11 pułku piechoty 23 Górnośląskiej Dywizji Piechoty. Określenia baon i batalion były stosowane zamiennie. Zapis: III/23 pal 23 GDP oznacza trzeci dywizjon/dyon 23 pułku artylerii lekkiej 23 Górnosląskiej Dywizji Piechoty. Dywizjon/dyon w artylerii był na poziomie struktury batalionu/baonu w pułku piechoty. Brygada kawalerii składała się, podobnie, jak dywizja piechoty z 3 pułków, przy czym każdy pułk z 3 szwadronów a nie batalionów, jak w pułku piechoty. Dodatkowo Brygady Kawalerii nosiły nazwy od ziem, skąd wywodziły swój rodowód i stąd np. Krakowska Brygada Kawalerii w skrócie Krakowska BK (duże litery, jak w Dywizji Piechoty - DP). Nie spotkałem się w literaturze z tym, by szwadrony były oznaczane cyframi arabskimi. Stąd zapis 3/3 puś Krakowskiej BK oznaczał trzeci szwadron 3 pułku ułanów śląskich Krakowskiej Brygady Kawalerii. Z innych skrótów min. : DP rez - Dywizja Piechoty rezerwowa, DPanc - Dywizja Pancerna, pp rez. - pułk piechoty rezerwowy etc.
Tego typu skróty, jak opisane wyżej spotkałem min in. u Jana Przemszy - Zielińskiego w ,,Księdze Wrześniowej Chwały Pułków Śląskich'' t. 1 i u Tadeusza Witowieckiego ,,Tu mówi ,,Żelazo''. Ciekawe jest z kolei, że w ksiązce ,,Wojna Obronna Polski 1939'' autorzy z Wojskowego Instytutu Historycznego im. Wandy Wasilewskiej stosują pełne rozwinięcia nazw z MAŁEJ LITERY, pisząc np. ,, (...) 7 i 8 kompania z 3 batalionu 20 pułku piechoty (...)'' (str. 395 tej pozycji), czy też na tej samej stronie: ,,Gdy obrona 6 dywizji piechoty została przełamana (...)'' . Myślę więc, że dla obeznanych z tematem skrót III/11 pp 23 GDP byłby jasny, dla innych należałoby ów skrót rozwinąć.
pozdr
w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co piszesz jest prawdą, tyle, że dotyczy lat trzydziestych.

Brygady Piechoty jak najbardziej istniały, oczywiście w czasie wojny 1920 roku.

Wtedy dywizje piechoty miały organizację brygadową, tj. składały się z dwóch brygad piechoty, a każda z brygad składała się z dwóch pułków piechoty.

Dywizje piechoty przeszły na organizację trzypułkową w momencie w ramach reorganizacji po wojnie.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla scislosci, rowniez tworzono brygady piechoty podczas kampanii wrzesniowej. Najczesciej byly to jednostki trzypulkowe ale bez artylerii etc. Jesli chodzi o scislosc to wlasnie taki oddzial bardziej odpowiada oryginalnemu znaczeniu 'brygady' tzn wiekiej jednostki jednego rodzaju broni (patrz np okres napoleonski). Nasze 'brygady' kawalerii z okresu IIRP to wlasciwie byly 'dywizje lekkie' ale juz tak sie utarlo i znaczenie slow z biegiem czasu oczywiscie sie zmienia. Ale sadze ze to ciut wyjasnia dlaczego stosowano do nich cyfry Arabskie (a tak naprawde Hinduskie!) a nie Rzymskie (jak juz zreszta wyluszczyl Wedrowiec39)

Aha, w strukturze pulku kawalerii jednak istnialo pojecie dywizjonu (odpowiednik baonu). W ostatnich latach przed wojna i podczas kampanii bylo to pojecie wylacznie taktyczne i ad hoc (odpowiednik pozniejszej niemieckiej 'Kampfgruppe') tzn dca dzielil pulk na +/- 2 czesci. Najczesciej taki dywizjon skladal sie z 2 szwadronow, 1-2 plut ckm, 1-2 dzialek ppanc etc. Rowniez jednak przejsciowo dyony istnialy jako stale jednostki organizacyjne - np pulki 10BK w pewnym okresie rozwoju skladaly sie z 2 dyonow po 2 szwadrony liniowe i szwadron ckm kazdy. Dlatego jaknajbardziej sluszne jest okreslanie szwadronow litera arabska poniewaz w wojsku IIRP szwadron byl odpowiednikiem kompanii.

No i jeszcze dla p Adama, w WP stal rozkaz Ministra S.Wojsk. od bodajze 1936 (po zmianach ortografii ktore wowczas wprowadzono) ze przy cytowaniu dokumentow, rozkazow, regulaminow, dokumentow prawnych etc wczesniejszej daty nalezy zachowac stara pisownie (kompanji, kawalerji etc). Osobiscie popieram na 100% takie podejscie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W celu rozszerzenia stanu wiedzy..., chciałbym dodać że w II RP struktura Korpusu Ochrony Pogranicza a więc specjalnej formacji WOJSKOWEJ opierał się na strukturze właśnie brygad i pułków choć podstawową jednostką były samodzielne bataliony stojące wzdłuż granicy. No i jeszcze jedno do 1931 roku szwadrony kawalerii KOP były numerowane - cyfry arabskie.
Co do skrótów III/19 pp, itp to oczywiście dla osób które znają temat nie nastręcza żadnych problemów; moje pytanie było tylko z dużych czy z małych liter?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płk Apoloniusz Zawilski na str. 426 II wydania Bitew Polskiego Września" wyjaśniał, że jednostki wojskowe zaznacza się" na przemian cyframi arabskimi (drużyna, kompania, pułk, dywizja, armia) i rzymskimi (pluton, batalion, brygada, korpus). Wyjątkiem jest, gdy jednostka, oznaczana liczbą rzymską, jest samodzielna - wówczas przysługuje jej numer arabski.

Płk Zawilski napisał dosłownie zaznacza się", nie powołując się na konkretne zarządzenia czy rozkazy, ale był On wszak przedwojennym oficerem, więc można podejrzewać, że taka właśnie pisownia była zalecana w wojsku. Przeglądając moje notatki z Dzienników Rozkazów MSWojsk nie widzę jednak nic na temat ogólnych zasad skracania nazw oddziałów i pododdziałów. Są tam tylko zalecenia odnośnie skrótów instytucji czy oddziałów nieliniowych (typu składnice, warsztaty), mogących być rozumianymi niejednoznacznie.

Co do skrótów - w historiografii polskiej przyjęło się z reguły pisać jednostki do szczebla pułku włącznie z małej litery, dalej - z wielkiej. Ale to chyba nie zostało nigdzie sformalizowane. Przed wojną najczęściej pisywano wszystko z małych liter i z kropkami po nich, np. 17 d. p.".

Nazwy własne - ja osobiście staram się pisać z wielkiej litery, czyli np. 15. pułk ułanów Poznańskich", 36. pułk piechoty Legii Akademickiej" ale problem pojawia się na przykład przy strzelcach - gdzie zaczyna się nazwa wyróżniająca. Bo chyba raczej 1. pułk strzelców pieszych", ale 30. pułk Strzelców Kaniowskich" i 3. pułk Strzelców Podhalańskich". No i, jak widać, preferuję kropkę po liczebniku :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś dyskutowałem ze znajomymi tą pisownię, żeby nie robić mętliku w publikacjach (i oszczędzić zdrowia redaktorów) i doszliśmy do tego:

- cyfry:
a) pisownia cyfr rzymskie/arabskie - naprzemiennie jak u Zawilskiego; podobnie jest zresztą w wielu opracowaniach zagranicznych (choć nie wszystkich ;)
b) liczebniki bez kropek
c) kolejne szczeble rozdzielone / (I/1 itp.); można zrobić przekładaniec od drużyny aż do grupy armii :) jednak w praktyce rzadko podaje się tak więcej niż 2-3 szczeble - chyba żeby zanadto nie mieszać;)

- skróty literowe:
a) wielkie jednostki - skrót dużymi literami (DP, KPanc), pozostałe - małymi (pp, psk)
c) co do tego, czy z kropkami, czy bez - nie wiem (ja piszę bez kropek; no właśnie: pułk ułanów to pu, p.u. czy może p.uł.? bo w różnych źródłach jest różnie)

- rozwinięcia:
a) zwyczajnie jednostki z numerem małymi literami (6 dywizja piechoty, 11 pułk piechoty); spotkałem się też że wielkie jednostki pisze się dużymi literami, jak skróty
b) PEŁNE nazwy jednostek dużymi literami (12 Pułk Piechoty Ziemi Wadowickiej, 8 Pułk Ułanów im. Księcia Józefa Poniatowskiego czy rzeczona 23 Górnośląska Dywizja Piechoty)

Jeżeli kiedyś wyszły jakieś przepisy, które regulują pisownię to chyba (przynajmniej dla epoki") należałoby się ich trzymać. Ja na razie takich nie znam. Wśród osób dyskutujących powyższe wytyczne" byli m.in. historyk, redaktor i polonista.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczebniki bez kropek czasem bywają niejednoznaczne - bo 3 DP" to trzy dywizje piechoty czy trzecia dywizja piechoty? Czasem to oczywiście wynika z kontekstu zdania lub wiedzy pozaksiążkowej", ale na przykład gdy na mapie nie znanych mi wcześniej działań zbrojnych zakreślone jest kółko, a w nim taki skrót, to miewam wątpliwości. Choć owszem, są redaktory, które nie tolerują tych kropek... :-)

Po skrótach słów raczej nie daje się kropek, choć niedawno miałem wątpliwości odnośnie międzywojennego polskiego batalionu czołgów i samochodów pancernych - skracanie generuje raczej potworki: czispanc"? czisampanc"? cz i sam. panc."?

P.S. 8. pułk ułanów był tylko Księcia Józefa Poniatowskiego", bez imienia".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg istniejacych wowczas polskich przepisow pisowni, po skrotach dawalo sie kropke jezeli skrot konczyl sie inna litera niz koniec slowa (np kpt.) zas skroty konczace sie ta sama litera byly bez kropki (np plk). Czy tak jest i dzis to moze ktos mnie poduczy, bo w Anglii na ogol obecnie jest przyjete nie uzywanie kropek. Przedtem kropki sie stawialo po wszystkich skrotach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasady pisowni skrótów nie zmieniły się w języku polskim. Nadal jest podobnie.

Nie wiem w którym roku zmieniono zasadę pisowni liczebników za pomocą cyfr, ale w okresie między wojennymi pisało się 2-ga" 3-ciej". Nie widziałem natomiast w żadnych dokumentach kropki po numerze dywizji, ani w dokumentach z 1920 roku, ani tych z 1939. Chyba, że coś przeoczyłem.

Takie kropki stawiają Niemcy. I to zawsze gdy chodzi o liczbę porządkową.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wróce do tej brygady. Mnie sie zawsze wydawało że brygada jest to dywizja tylko w uszczuplonym stanie broni głównej czyli np. BK to pułk jazdy plus artyleria i reszta gadżetów czy tez BP to pp plus artyleria i reszta gadżetów. dlatego np. w latach XX były tworzone DK złożone z BK no nie ? i tak samo było z DP gdzie były dwie BP? wiec chyba to jest poprawniejsza definicja brygady ???

a może sie mylę ?

cp do pisowni w opracowaniach to na pewno trzeba sie trzymać jednej wersji ja juz zaczynamy pisać pp to mosi być pu, pa ale jeśli piszemy p.p. to analogicznie z reszta ale właśnie czy jeśli jest p.sz. i p.s.k to pisać p.u. czy p.uł. bo w pisowni bez kropki nie spotkałem sie z pisowni puł"

Schrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Niestety chwilowo pożyczyłem książkę w której mam definicję :).

Ale zasadniczo Gebhardt ma rację - brygada była początkowo pomyślana jako jednostka taktyczna łącząca oddziały jednego rodzaju broni.

W czasie pierwszej wojny światowej bardzo często dywizje miały skład brygadowy, np. rosyjska 7 Syberyjska Dywizja Piechoty składała się w 1915 roku (w czasie bitwy zimowej) z I Brygady Piechoty: 25 i 26 ps, II Brygady Piechoty: 27 i 28 ps oraz 7 Syberyjskiej Brygady Artylerii - dwa dywizjony.

Podobnie było z innymi dywizjami.

W wojsku polskim w roku 1920 organizacja była zmienna, ale oscylowała zasadniczo wokół tego samego modelu. Np 8 Dywizja Piechoty składała się z dwóch brygad piechoty: XV (13, 21 pp) i XVI (33 i 36 pp) oraz VIII Brygady Artylerii.

Co ważne każda z Brygad miała swój sztab i swojego dowódcę.

Dopiero później brygady zaczęły zmieniać się w jednostki taktyczne pośrednie pomiędzy pułkiem a dywizją, wraz z pododdziałami dowodzenia i zabezpieczenia.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi brygadami to tak, że w I WŚ jednostki miały zwykle organizację brygadową tj. dywizja = 2 brygady po 2 pułki + brygada/pułk artylerii. Tak było np. w armii austriackiej, niemieckiej i rosyjskiej.
Później natomiast w większości armii (np. w naszej) zrezygnowano z systemu brygad w piechocie i odtąd dywizja piechoty = 3 pułki + pułk artylerii. Natomiast brygady piechoty były to jednostki tworzone zwykle doraźnie, o sile wzmocnionego pułku tudzież kilku batalionów.
Natomiast w naszej kawalerii nie tworzono dywizji (choć słyszałem że były takie pomysły, nie wiem czy kiedyś zrealizowane), tylko brygady. Brygada kawalerii = 3-4 pułki + dyw. art. konnej.
Natomiast Anglicy w II WŚ mieli jeszcze system brygad i stąd brygady w 1 DPanc, wzorowanej organizacyjnie i wg stanu etatowego na dywizjach brytyjskich.
Tyle w sporym skrócie i uogólnieniu. Jak się mylę niech mnie ktoś poprawi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie