Anielskooki Napisano 18 Wrzesień 2005 Autor Napisano 18 Wrzesień 2005 Te zdjęcia zrobiłem dzisiaj.Dla mnie to smutny widok.
ktosiek Napisano 18 Wrzesień 2005 Napisano 18 Wrzesień 2005 Gdzie to złomowisko się mieści, to chyba jakaś AMW lub jednostka WP.
Anielskooki Napisano 18 Wrzesień 2005 Autor Napisano 18 Wrzesień 2005 To jest zaplecze muzeum które mieści się w Warszawie na ulicy PowsińskiejZaraz dam fajniejsze fotki
Anielskooki Napisano 18 Wrzesień 2005 Autor Napisano 18 Wrzesień 2005 Niestety wszystko niszczeje na dworzu
Anielskooki Napisano 18 Wrzesień 2005 Autor Napisano 18 Wrzesień 2005 Ale mój synek miał frajde.pozdrawiam Anielskooki
wars98 Napisano 18 Wrzesień 2005 Napisano 18 Wrzesień 2005 Witam!Nie... Anielskooki... Jesteś aby pewnien, że to niszczeje??Pytam, bo dyrekcja MWP uważa inaczej...Oczywiście żartuję, mnie też się nóż otwiera w kieszeni jak coś takiego widzę. /:Pozdrawiamwars98
Rso Napisano 18 Wrzesień 2005 Napisano 18 Wrzesień 2005 Witam. Bez obaw panowie te topazy napewno znajdą się w prywatnych rekach kolekcjonerów oczywiście na zachodzie lub w USA i tam przeżyją swoją drugą młodość.Odpowiednie czyniki tylko czekają odpowiedni moment. Za pare lat te transportery będą rarytasem broni UW. Oczywiście nachapią się prywatne osoby chociaż cały naród tyrał na to żelastwo. Pozdrawiam.
das_reich Napisano 18 Wrzesień 2005 Napisano 18 Wrzesień 2005 tak.... to jest przerażające, ale bym nabył taki pojazd do celów renactingu
slw Napisano 18 Wrzesień 2005 Napisano 18 Wrzesień 2005 no proszę... ale pozwolili dziecku dotknąć! a moją córkę, fakt że starszą bo miała z 5 lat, pogonili ze 3 lata temu, nie dotykać eksponatów. Fakt, z tymi bachorami to nie wiadomo, jeszcze błotnik wygnie...Więc jednak postęp jest!Ale zaplecze to dopiero tragicznie wygląda, szkoda się powtarzać.
polsmol Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 Bez przesady. Ten sprzęt się w deszczu nie ropuszcza a nowa farba to nie taki wielki problem ;-)
akagi Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 Miałem sie nie czepiać, ale Polsmol ty naprawdę wieżysz w to co piszesz ... ????????????????????????
a.korbaczewski Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 Byłem w tym muzeum z 15 lat temu jak jeszcze nie było otwarte dla ludu. Zabrał mnie tam jeden znajomek z MWP. Stał tam wtedy Sdkfz 9 (?) jakby w komplecie od 210mm (?) co teraz stoi w MWP. Miał jeszcze ślady kamuflażu i podobno wyłowiono go. Gdzie zaniknął ciągnik, się was pytam?
akagi Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 Wycofuje moje pytanie. Nie mam ochoty na żadne zadymy. pozdrawiam
Anielskooki Napisano 19 Wrzesień 2005 Autor Napisano 19 Wrzesień 2005 Tak sobię myślę że teraz w modzie jest zakładanie różnych fundacji.To i może powinna powstać taka od ratowania czołgow i innego sprzętu bo inaczej to za kilka lat nasze dzieci nie będą mialy okazji zobaczyć tego co my jeszcze możemy.
TIX Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 z całym szacunkiem dla zachowania dla potomnych pamiątek wojennych... ale wolałbym przekazać coś ze swojego dochodu aby nakarmić choć jedno głodne dziecko niż na odmalowanie zardzewiałego czołgu
Anielskooki Napisano 19 Wrzesień 2005 Autor Napisano 19 Wrzesień 2005 Niestety głodnych dzieci zawsze będzie więcej niż zardzewialych czołgów ale do kurwy nędzy świat się na tym nie kończy.Karmieniem dzieci powinien zająć się rząd bo na coś płacimy podatki.Chyba nie tylko na diety dla tych darmozjadów.A tu ani na dzieci nie ma kasy ani na czołgi.A mnie też zwolnili z roboty.
Duncam Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 A ja proponuję małą wyprawę retrospektywną, a potem dopiero walenie w Fort Czrniakowski. Zdjęcia, jakie otwierają ten wątek przedstawiają teren magazynu muzuem, gdzie stoi masa rdzewiejącego sprzętu. A rdzewieje, bo nie ma tylu pieniędzy, aby wszystko robić.Ale robi się sporoW ciągu ostatnich pięciu lat m.in odmalowano ok. 20 pojazdów, w tym m.in zardzewiały i ściągający pijaków czołg T-54 stojący za terenem ogrodzonym, który teraz jest już na forcie i odpicowany ściąga turystów (jest do zwiedzania). Pomalowano też IS-3 czy ostatnio kilka pojazdów rakietowych. Na chodzie jest T-55M. Mimo anormalnego prawa i kłopotów jakie wynikają z bycia jednostką wojskową (non profit itp), muzeum powoli toczy się do przodu i inwestuje. A Sdkfz 9 jak stał, tak stoi. O jego losie decyduje centrala w Alejach, nie dyrekcja fortu. A ta woli kupować obrazy niż inwestować w renowacje sprzętu czy wymieniać go z zagranicą. Fort jest tu tylko magazynem...W tym kraju tylko garstka zapaleńców zajmuje się tymi złomami" i kilku z nich działa w forcie lub jest z nim związana. Walenie w nich jest zwyczajnie dziwne. Między tymi Topazami stoją znacznie większe perełki, ale pewnych spraw przeskoczyć nie można. Niestety
B-z-y-k Napisano 19 Wrzesień 2005 Napisano 19 Wrzesień 2005 Taaak ,lepiej zamknąć ,gdzieś ,tak ,żeby nikt nie zobaczył ,i broń boże nie dotykał,niż ma stać na dworzu ,gdzie wszyscy mogą (za darmo!)przekonać się ,jaka krzywda dzieje się temu ,,zmarnowanemu sprzętowi .A do tego ,parę ciekawostek ,,schowali" ,gdzieś w starym forcie ,gdzie pewnie wilgoć ,wraz z rdzą zjada resztki ,tego jeszcze niedawno było jak nowe...Eeeech...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.