Skocz do zawartości

GRUPA KALISKO-OSTROWSKA cz.V


Passy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 368
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witaj Mick.
Zaproponowałem spotkanie w sobotę,gdyż niedzielę chcemy przeznaczyć na poszukiwania w terenie.Tylko w tym dniu każdy z nas ma czas i może poświęcić się poszukiwaniom.Mam nadzieję,że w którąś niedzielę dołączysz do nas.Mamy coraz więcej ciekawych namiarów.Co do spotkania w tę sobotę,to skoro jesteś w pracy,myślę,że Mariusz napewno usprawiedliwi Twoją nieobecność.Jednocześnie przyjmij ode mnie i od Ireny serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności na nowej drodze życia i aby Twoja przyszła towarzyszka życia była wyrozumiała dla Twojego hobby.
Serdecznie Cię pozdrawiamy.
Passy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóz Mick Tobie naj....... A co spotkania to proponuje ta knajpke co zawsze:) mam nadzieje ze oprócz Micka beda wszyscy chyba ze ktos przedstawi L-4 szpitalne to bedzie miał odpuszczone :D A tak powaznie to nalezy wziasc sie za porzadna robote i to nie tylko poprzez gadanie ale i czyny !!!!!!!
pzdr.omi30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wszystko zalezy od Pana Ksiedza. Jesli juz nie bedzie sie chcial spotykac, to bede mial caly weekend przedslubny wolny. Tak wiec i sobota i niedziela :)
Chetnie bym gdzies w teren wyszedl, bo przyrosne do biurka w koncu... Dziekuje serdecznie za zyczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
Na wstępie usprawiedliwienie:
1. Nie odzywałem się tak długo, bo w 2 połowie czerwca miałem od cholery roboty, a to z powodu pkt. 2.
2. Od 24.06 do 8.07 byłem na urlopie (odwiedziłem też zlot w Darłowie, z którego sprawozdanie przedstawię na spotkaniu).
3. Przed wyjazdem jak i teraz cały czas kontaktowałem się z konserwatorem, ale Pana Grzegorza nie było, bo mają teraz dużo roboty w terenie, więc trudno go złapać. Teraz był na urlopie i jutro na 1 dzień wraca, więc jutro spróbuję go złapać.

Teraz jeżeli chodzi o to co was niepokoi.
Brak odzewu z mojej strony (z przyzcyn obiektywnych) miał również swoje dobre strony, bo w pewien sposób pokazuje podejście do sprawy. Mianowicie:
1. Chcecie kopać (to dobrze)
2. Insteresujecie się spotkaniem u konserwatora (to dobrze)
ale
dlaczego do tego czasu (a widzę, że byliście na wypadach) nie spłynął do mnie żaden wniosek o pozwolenie na poszukiwania. To że się nie odzywałem wcale nie oznacza, że nie popchnął bym go do konserwatora.
I to właśnie może niepokoić...

Mam nadzieję, że do spotkania w Ostrowie sprawa z konserwatorem się wyjaśni (a bardzo chciałbym).

Pozdrawiam
Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mick, uważaj czy to obrączki, czy obrączki" ;)
Powodzenia dla Ciebie i przyszłej żony, która jak sądzę zaakceptuje twoje hobby. Jak nie będzie chciała uwierzyć, że idziesz z chłopakami pokopać, to powiedz, że idziesz na piwo (w to na pewno uwierzy :) )
Powodzenia

Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
wreszcie mam trochę dostępu do kompa i odpoczynku od magisterki.
Mick - wszystkiego najlepszego, a jak się zaobrączkujesz, to koniecznie wpisz się na listę gatunków chronionych (z reguły tak robią w programach przyrodniczych) :)

Na razie zapowiada się że sobotę mam wolną, więc zjawię się w Ostrowie. Ale o kopaniu wolałbym na razie nie myśleć, bo z nieba po prostu leje się niemiłosierny żar.

Pozdrawiam
Piotrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem dziś do konserwatora. Znowu nic. Wyjechał na wizję lokalną (dziś już nie będzie go). Artur też się długo z nim umawiał.
Od jutra do 19.07 jest na urlopie. Zastępuje go jakaś kobieta, ale nie wiem, czy z nią się umawiać, czy czekać do środy?
Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie