Mike Kovalski Napisano 22 Czerwiec 2005 Napisano 22 Czerwiec 2005 Składam podziękowania dla organizatorów imprezy i uczestników oraz publiczności. Oby więcej takich spotkań !!! :)
michalczewski Napisano 22 Czerwiec 2005 Napisano 22 Czerwiec 2005 Najmniej to chyba jest fotek powstancow na barykadzie ;)
michalczewski Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Ale mi chodzilo nie o grupe Radoslaw" tylko tych co stali tam w rogu fortu i mieli zrobiona barykade.
Kopi Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Witam.Małe sprostowanie.Barykadę pod ścianą miało SH Kotwica" natomiast w rekonstrukcji brała udział GH GR RADOSŁAW".PozdrawiamKopi
Kopi Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Witam.Na stronie CAMPUSA w opisie czwartej potyczki (przynajmniej do chwili obecnej) jest błąd - napisane jest, że udział brało SH Kotwica" a w rzeczywistości była to GH GR RADOSŁAW".PozdrawiamKopi
jazlowiak Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Powiedzcie co odpowiedzieć na taki meil, któy przyszedł do Do Broni: ajbardziej żenującym przykładem hipokryzji organizatorów pikniku było tłumaczenie, że w związku z tym, że na terenie fortu jest Muzeum Katyńskie, to Muzeum Wojska Polskiego nie życzy sobie grup odtwarzających Armię Czerwoną. Tymczasem nie miał takich obiekcji wobec grup niemeickich, w tym grypy w mundurach SS. A już szczytem było wręczenie grh niemieckiej złotego medalu za najlepszą grupę rekonstrukcyjną. Jestem wnukiem więźnia Oświęcimia, któy został wyzwolony przez Rosjan i razi mnie taka łatwa akceptacja niemieckich zbrodniarzy, którzy juz w roku 1939 wymordowali u mnie w mieście ponad 20 osób"Wydrukowac to czy nie?
Kopi Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Witam.Sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeżeli chodzi o fakt, iż Organizator nie chciał na Forcie grup sowieckich" można zrozumieć, mogło by to wzbudzać lekki nietakt. Fakt istnienia Muzeum Katyńskiego na terenie Fortu to chyba tłumaczy. Natomiast co do grup niemieckich to z takim podejściem jak ma autor tekstu to nie etyczne było by wystepowanie tych grup na terenie załej Polski bo wszędzie gdzie byli niemcy były mordy itd. Podejrzewam, że w innym forcie na którego terenie jest np. Muzeum Ofiar Faszyzmu organizatorzy też zastanawiali by się czy chcieli by zeby kręcili się ludzie z wronami na piersiach lub rękawach. Ale to sprawa taktu.Niemcy mają prostrzą sprawę - są jednoznacznie określeni: najeźcy. I prakrycznie w każdej rekonstukcji II W.Ś. są iezbędni". Natomiast sprawa Armii Czerwonej jest trudniejsza bo sojusznikiem w pełnym tego słowa znaczeniu nazwać ich nie można. Bo Polakom zrobili więcej złego niż dobrego - Polskę wyzwolili jakby przy okazji" bo muieli jakoś do tego Berlina dojść. I stąd w wielu srodowiskach sprawa sowietów wzbudzać będzie kontrowersje.PozdrawiamKopi
kiler p Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Hmmm, a byli elektrycy" ? Ja na zdjeciach widze tylko paru WH w kangurkach SS. Jednak mnie tez troszke dziwi to swoiste wartosciowanie" zbrodniczych systemow. Ci moga a ci nie. Albo wszyscy albo nikt. Trzeba w koncu oddzielic ideologie od rekonstrukcji.
powstaniec 1908 Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Czołem Żołnierzy SS nie odtwarzano na pikniku. Faktycznie kilka osób z 4 Dpanc (WH)założyło tarnschupjacke (panterki) SS - jednak występowali w mundurach WH. Nikt nie posiadał run SS i innych oznaczeń jednostek SSByło natomiast dużo ludzi z oddziałów powstańczych (GRH Radosław, SH Kotwica, Pluton 1908) noszących zgodnie z prawdą historyczną zdobyczne panterki, oraz inne elementy umundurowania i wyposażenia - jednak występowali z opaską na rękawie. Być może ktoś z daleka nie zauważył opasek. Pozdrawiam Andrzej
Darda Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Pawle, tego maila, co to do „Do Broni” przyszedł ja bym wydrukował – ale z odpowiednim redakcyjnym komentarzem. Odpowiednim, czyli nie złośliwym, ale raczej edukacyjnym. Wielu ludzi wciąż nie rozumie, o co w reenactingu chodzi, a prawdę mówiąc, wielu reenactorów też chyba nie ma w tej sprawie pełnej jasności. Nie chcę w jeszcze jednym wątku rozpoczynać dyskusji na temat istoty reenactingu – i tak toczy się ona w zbyt wielu - jednak wyjaśnienie obecności „Niemców” i nieobecności „krasnoarmiejców” jest, jak sądzę, wprost trywialne.Bo tak:1.Czy obecności „krasnoarmiejców” wymagał scenariusz imprezy? – nie.2.Czy przewidziana była inscenizacja walk polskich i amerykańskich z Niemcami? – tak.3.Czy wobec tego obecność „Niemców” była konieczna? – tak!I to by było na tyle.Bo oczywiście, gdyby inscenizacja przewidywała epizody takie, jak np.:1.Walki o Radzymin w 1920,2.Obrona Grodna w 1939,3.Zdobycie Wilna w 1944,4.Zdobycie Berlina w 1945,to udział „krasnoarmiejców” byłby raczej niezbędny. Tak samo trudno sobie wyobrazić ewentualną inscenizację obrony Lwowa bez Strzelców Siczowych, a Tobruku bez Anglików czy Australijczyków. A że listę tę można ciągnąć bez końca, kończę i pozdrawiam,Darda
polsmol Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Nie wiem o co tu chodzi. Sprawa jest prosta. Przy muzeum Katyńskim nie wypada pokazywać sowietów tak samo jak do obozu w Oświęcimiu nitk o zrowych zmysłąch nie wpóści rekonstruktorów niemieckich. A ta głupia polityczna poprawność doprowadzi niedługo do tego, że w ogóle ludzie zapomną o wojnie i zbrodniach o zbrodniaży nie można pokazywać" To istny APSURD!!!
Campus Napisano 23 Czerwiec 2005 Autor Napisano 23 Czerwiec 2005 Pozdrowienia.Wypowiem się w imieniu Organizatora" na temat medalu". Grupa, która rekonstruowała wojsko niemieckie w pełni zasłużyła na niego, za profesjonalizm rekonstrukcyjny i wysiłek" aby wszystko poszło dobrze. Brała udział w 4 rekonstrukcjach jednego dnia! Przyglądając się pracy grupy 7AA z uznaniem mogę podkreślić całkowite filmowe" zawodowstwo i brak jakichkolwiek gestów czy symboliki nazistowskiej. Myślę, że takie jest zdanie wszystkich obecnych na Pikniku, także kombatantów. Bez GRH 7 AA, imprezy by nie było! Scenariusze zostały ułożone tak, że gloryfikowały zwycięstwo sił alianckich. W przyszłym roku zamierzamy dodać prawdopodobnie rekonstrukcję z udziałem LWP. I to by było na tyle.
jazlowiak Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Ja nie oceniam. Z pochodzenia jestem Rosjaninem, więc moje osądy mogłyby być niesprawiedliwe i emocjonalne. Brak Armii Czerwonej świadczy o głębokim polskim kompleksie tych Polaków, którzy wysługiwali się komunistom, a teraz są świętsi od Papieża. Dobrze, że nie przeszkadza chociaż to, że fort czerniakowski został wybudowany przez Rosjan w XIX wieku:-) i że jeżdząca tam Merida była stworzona przez komunistyczny system:-)Najważniejsze to umiar i zdrowy rozsądek - pozdrawiam rekonstruktów wszelkich maści i armii:-)
jazlowiak Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Nikt się naszych Abtajlungowców nie czepia - to nasze wzorowe polskie iemieckie" wojsko i marzy mi się taki poziom zorganizowania wśród polskich polskich" grup.
Boruta Napisano 23 Czerwiec 2005 Napisano 23 Czerwiec 2005 Czy LWP było by dobrze widziane? Niestety, nie mogłem być.Pozdrawiam
Campus Napisano 23 Czerwiec 2005 Autor Napisano 23 Czerwiec 2005 Masz 100% rację, my Polacy mamy kompleksy. Sądzę, że my w Campusie, weźmiemy się za kształtowanie odpowiednich postaw wśród naszych obywateli. W końcu reprezentuję największe i najbardziej ambitne stowarzyszenie studentów w warszawie;-) Do nas należy takie oddziaływanie edukacyjne jak na tym pikniku, także wyjaśnienie i objaśnianie wszelkim źle wyedukowanym obywatelom prawideł zgodności historycznych. Także instytucjonalnym! Do nas należy kształtowanie prawa, modyfikowanie go, wybieranie posłów itp. Współpracujmy ze światłymi ludźmi, alienujmy ciemnogród i zacofanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.