Skocz do zawartości

Bron na rekonstrukcjach/zlotach


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Jak w temacie - jak to wyglada? Zgaduje, ze przytlaczajaca wiekszosc ma odlewy, potem repliki i na koncu deko - mam racje? Jak sa traktowani ludzie z dekowcami, przewaznie pewnie free lancers" bo wiekszosc grup nie dopuszcza, bedac ich czlonkiem, posiadania dekowcow. Zainteresowaniem czy raczej udaje sie, ze ich nie ma? Slyszeliscie zeby ktos mial z tego powodu (posiadanie deko) na jakiejs imprezie lub po niej klopoty? Ale w taka zawisc to nie chce mi sie wierzyc...
Pozdrawiam
  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
W tej chwili rynek replik (czy z szajsmetalu czy airsoftowych) jest duzy, i jest w czym wybierac. Poziom tych replik jest na prawde znakomity, i wystarczaja one do rekonstrukcji w zupelnosci. Ich cena jest zroznicowana (od 100 do nawet 2500$). Wiekszosc standardowej broni roznych armii i epok jest osiagalna. Dlatego nie rozumiem pojecia odlewy aluminiowe", dla mnie jest to cos dziwnego.
Co do deko to nieunormowane, chore przepisy (jak wszystko) w naszym kraju powoduja, ze nawet potencjalni zainteresowani nie maja jasnosci jak do tego podejsc. Bo w zasadze jaki jest stan faktyczny posiadania deka w Polsce? WIE KTOS JAK TO WYGLADA W PRAKTYCE? Ja sledze temat od kilku lat. I coraz mniej rozumiem. Jezeli chodzi o jakiegos moska, dykte czy cos innego CCCP, to mozna to zdobyc z papierami. Ale co z prywatnym importem z zachodu Mauserow, Garandow, M16tek? Moim zdaniem to stapanie po kruchym lodzie. Na zachodzie nikt sie nie bawi raczej w repliki, a odlewy" nikomu przez mysl nie przeszly nawet. Tam wszyscy maja na legalu deka lub lank firing".
W H/75 Rangers mamy M16 Marushiny i do naszych celow sa nakomite. Tansze od deko i w pelni legalne...
Pozdrawiam, Piotr Gruszka
Napisano
Cavalry Ranger dlaczego się dziwisz? Widziałeś gdzieś replikę (czy z szajsmetalu czy airsoftową) POLSKIEGO Mausera wz.98 lub wz.29. A gdyby już były to nie wszystkich stać nawet na to minimum (100$) - alu odlew + kolba jest poprostu tańszy.
Napisano
Chodzilo mi raczej o to jak traktowani sa na wszelkiego rodzaju imprezach ludzie majacy deko. I czy zdazylo sie wam slyszec zeby ktos biegajacy w rekonstrukcji miale z tego powodu klopoty.
Napisano
Z tego co widziałem na własne oczy to na pewnej imprezie mundurowy policjant w randze komisarza oglądał sobie deko (Mauser) i rozmawiał o jego konstrukcji nie zagadując w ogóle o jakichkolwiek papierach na tą broń. Ja osobiście nie spotkałem się aby na imprezie rekon. ktoś miał problemy z deko co nie oznacza, że policja się takimi ludzmi nie interesuje.
  • 6 months later...
Napisano
witam. razem z nauczycielem histori zamierzamy zalozyc grupe rekonstrukcyjna rangersow z Somalii 1993r. jezeli ktokolwiek moglby nam pomoc na starcie odnosie broni i ubiorow tej jednostki to prosze o kontakt mailowy:shadow1987@o2.pl.z gory dzieki
Napisano
shadow1987
Nie musisz podawać swojego adresu e-mail, bo jest on dostępny dla każdego po kliknięciu na twój nick.
Sugeruję założyć nowy wątek zamiast kontynuować stary niezwiązany z twoim pytaniem.
Napisano
Słyszałem raz ( dwa lata temu) o zainetersowaniu policji po jednej z imprez rekonstrukcyjnych.
Poza tym słyszalem wiele legend , np: jak to po Bzurze czy Powstaniu Warszawskim ludzie mieli problemy z policją. Ale jakoś nikt, powtarzam nikt ich nie potwierdził.

Na Bzurze Policja pomaga nam tworzyć tą imprezę - nikt nikogo nie ściga.
Natomiast .....

Natomiast z punktu widzenia organizatora wolę przywiźć 100 kb z filmówki i DO NICH DOPŁACIĆ niż wpuścić jednego czlowieka z dekowcem .
A kto mi zaręczy, że z tego dekowca nic z lufy nie wyleci w kierunku innego człowieka...........
Po prostu.

Dopuszczamy, powtarzam dopuszczamy ludzi z deko, ale przeszkolonych ( z papierami). Część członków grup które z nami współpracują od początku ma takie przeszkolenie.
I to jest jeszcze jeden powód dlaczego Bzura od nastepnej
edycji będzie robiona będzie wyłącznie siłami GRH.

pozdrawiam

JaH
Napisano
Oczywiscie, dekowce dopuszczane powinny byc wyłącznie za okazaniem papierów". Przypadki zainteresowania się władz zdekowanym sprzętem działają zazwyczaj na zasadzie urban legend" (ktoś słyszał, kolega mi opowiadał, kolegę kolegi złapali, itp), natomiast nigdy nie spotkałem się z konkretnym przykładem, gdzie mógłbym podać datę i miejsce zdarzenia i rzucić konkretne nazwiska. Jednak zawsze lepiej nie kusić losu, zwłaszcza że cała grupa może beknąć za jednego członka, posiadającego nielegalne deko.
Ze swojej strony proponuję (choćby na początek) tanie airsoftowe repliki (wiadomo o których replikach mówię). Mój MP40, którego odpowiednio przerobiłem, cieszy się naprawde dużym zainteresowaniem pośród widzów i reszty rekonstrukcyjnej braci i kilkakrotnie spotykałem się z pytaniami panie, to to jeszcze działa?" i wielkim zdziwieniem, kiedy tłumaczyłem, że jest to tak naprawdę badziewny plastik.
Napisano
Specjalnie dla kol. Boruty dodam, że pisząc wiadomo o których replikach mówię" najwyraźniej nie miałem na myśli kol. Boruty. Przepraszam.
Napisano
W tej cenie (i o tym samym stopniu badziewności) dostępny jest jeszcze M3A1 Grease-Gun, który dla reenactora odtwarzającego wojsko amerykańskie może stanowić tanią alternatywę dla Thompsona. Niestety Boruta, tutaj masz rację; wojska wrześniowe pozostają w tym wypadku ezbronne".
Napisano
jako że jestem jescze młody i mam mnóstwo pomysłów przeważnie głupich co w połączeniu z większą ilością doaje taki skutek że powstaja takie badziewo-atrapy jak ta na zdjęciu obok. Na planach wyglądało to dobrze a w miarę jak powstawało coraz mniej przypominalo pepeszke. Najlepszym rozwiązaniem na potrzeby rekonstrukcji było by właśnie twożenie takiego czekoś jak to moje badziewie lecz robione przez profesjonalną firme na podstawie odpowiednich planów i wtedy: waga, wygląd, rozmiary były by zbliżone do orginału cena była by napewno mniejsza nizw przypadku zabawy z dekiem, a problemy z policja i innymi słuzbami byłyby załatwione
Napisano
Witam . A krzyżówki karabinu (kolba + odlew alu) z pistoletem startowym (6mm) - chodzi ostrzelający ślepakami karabin ,- są dopuszczalne na rekonstrukcjach ? Pozdrawiam .
Napisano
bałbym się takiej krzyżówki- jakiś wariat może to uznać za nielegalną przeróbkę straszaka- wybronić się z tego myślę można jeśli się zrobi takiego mieszańca dla siebie, ale pewności nie mam...
Napisano
Witam . To wiem że straszak musi mieć atest bezpieczeństwa , ale myślałem tak go wkomponować w kolbę aby w straszaku nic nie przerabiać ( bo jakakolwiek przeróbka straszaka zdyskwalifikuje go jako pistolet startowy z atestem) .Chyba w zimowe wieczory zaczne swój plan wykonać . Bo nawet dekowiec to nie jest to, bo nie strzela!( a o to chodzi żeby były efekty akustyczne ) - a chyba to się liczy na rekonstrukcji.Pozdrawiam
Napisano
Heh, ale jak chcesz wkomponować" straszaka w kolbe, żeby jeszcze można mu było naboje zmieniać?
Szczerze? Nie widzi mi się to...
Ale powodzenia ;]

Najlepiej to zrobić tak (testowane, między innymi przeze mnie ;)): Kolba orginał/kopia (jak kto woli), zamek, spust aludolew, lufa tłoczona w metalu z odlewem muszki. I po prostu petarda (K0201) do lufy i... efekt jak przy strzale :) Tylko tyle że po każdym strzale" trzeba znowu petarde do lufy itp.
Testowane na kbk Mosin - wyszło świetnie ;)
Napisano
A moze po prostu zamiast mauserów zaczniemy uzywać kopii karabinow an IX z okresu napoleońskiego. Na to na pewno nie ptrzeba zezwolen. Brak mi słów na nasze prawo...
Napisano
Dokładnie ;)
Lufa była tłoczona od podstaw z metalu (prawie jak orginał).
Heh a inny znajomy zrobił to samo, tylko że lufa" to był wywiercony kij od miotły... chyba nie musze komentować :]

A powiem że w reko z wcześniejszych okresów (tak jak np. mój znajomy z Powstania Styczniowego) mają o niebo lepiej z bronią.
Albo sobie kose wyklepią (nie widze problemu), albo mają repliki karabinów czarnoprochowych... I jak -adi- dobrze zauważył na to nie potrzeba zezwolenia... na proch czarny też nie (bawiłem się swego czasu pirotechniką - owy proch można samemu bez żadnych problemów zrobić).
Troche prochu do lufy, ubić, zapalić lont i... bum. Strzał jak w epoce (tylko nie polecam wkładać kuli do środka, bo też strzeli jak w epoce :]).
Pozdrawiam
Szuder
Napisano
Ja sobie kupiłem MP40 na allegro pomalowałem odpowiednią farbą i odpowiednio obciążyłem :p wygląda dość ciekawie często sie mnie ludzie pytali czy to prawdziwa :D ale za niedługo bede miał mauserka (odlew) bo powoli powstaje nowa niemiecka GRH Z 1939 :D wyśle puźniej jakąś fotke jak znajde :p ładownice sobie też sam zrobiłem :p
Napisano
Hehehe a mnie się ludzie pytali o mp40 nawet jak był niepomalowany (prosto z allegro) :D:D

sherman, niech zgadne ładownice podwójne mosinowskie zszyte? :>
Jak ty to zszyłeś? Bo też sobie chce zrobić i główkuje jak to zszyć :D
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie