ex Posted December 18, 2004 Author Posted December 18, 2004 Jak było to sorkihttp://www.skarzysko.org/modules.php?name=News&file=article&sid=611pzdrex
polsmol Posted December 20, 2004 Posted December 20, 2004 Trudno pojąc czemu są tak zainteresowani kopią Boforsa p.lot. 40 mm skoro pozykanie bardzo do niego podobnej radzieckiej armaty p.lot. 37mm wz. 39 jest relatywnie proste. Zaginona dokumntacja to chyba nie prblem bo w Szwecji wojny nie było. Na ich miejscu zainteresowałbym się armatą p.lot. 75 mm opracowana i produkowaną w Starachowicach.
andoss Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 czy to nie o to chodzi :))))ciekawe co na takie cacko nasze muzea??u nas tylko lufy i kawałki złomu a inni mają troszke więcej :)))))))))))
andoss Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 No tak ale takie stany naszych muzeów zapewne nie interesują, lepiej jest wystrugać replikę niż poszukać troszkę w prywatnych kolekcjach :)
andoss Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 I jeszcze coś, czego też za dużo w polsce nie mamy, a szkoda :/
andoss Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 no właśnie i tu jest problem, to prywatna kolekcja,
Gebhardt Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Nawiazujac do odpowiedzi Polsmol - i armata 155 dalekosiezna tez:))) o tej jeszcze mniej wiadomo.Jest w bardzo dobrym stanie, polskiej produkcji dzialko ppanc w kolekcji Imperial War Museum, Duxford w Anglii. Opony stomil oryginalne. Tylko oporopowrotnik nadwyrezony i zalatany + potytlane kamuflazem Finskim.PozdrKrzysztof
mietek Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Trochę nie rozumiem, nie sądzę aby było problemem zdobycie Boforsa ze Szwecji, lub Anglii. Chyba aż takich różnic nie było pomiędzy nimi a polskimi?
Gebhardt Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Pewne i to znaczace sie roznice byly - szczegolnie jesli chodzi o celowniki i wuyposazenie do centralnej kontroli ognia, a jesli chodzi o pozniejsza produkcje angielska i w zawieszeniu kol jezdnych, fotelach itp. Najblizsze uzywanych w WP to chyba byly Starachowickie eksportowane do Anglii, jesli takowe sie zachowaly.
mietek Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Tak, ale przerobienie chyba jest mniej pracochłonne od budowy od zera.
akagi Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Ale o co chodzi z tymi ostatnimi zdjęciami Boforsa wz.36?Przecież oryginalne POLSKIE działka ppanc sa w kraju.nie kumam............
Forteca Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Trochę tych naszych boforsów jest, i to autentycznie polskich, tyle że w Finlandii - zresztą inne nasze działa też są.
polsmol Posted December 21, 2004 Posted December 21, 2004 Pewnie jakby dobrze policzyć to naszych boforsów 40 i 37 mm jest całkiem sporo w różnych kolekcjach. W MWP jest kilka 37mm i jeden p.lot. 40mm bez podwozia. Rosjanie mają podobno conajmniej jednego polskiego boforsa 40 mm.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.